PMR: rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce rośnie

Udostępnij:
Jak wynika z najnowszego raportu firmy badawczej PMR pt. „Rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce 2011. Prognozy rozwoju na lata 2011-2013”, w 2010 r. rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce wzrósł o około 4% rok do roku i osiągnął wartość 28,8 mld zł. W 2013 r. segment ten będzie wart 34,4 mld zł.
Na wartość rynku składają się opłaty za leki i sprzęt medyczny, usługi rehabilitacyjne, badania diagnostyczne i wizyty lekarskie ponoszone bezpośrednio z kieszeni pacjenta, opłaty w szarej strefie, abonamenty oferowane przez firmy medyczne, prywatne ubezpieczenia zdrowotne oferowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe oraz inne opłaty ponoszone bezpośrednio z kieszeni pacjenta.

W 2010 r., wskutek negatywnych skutków kryzysu ekonomicznego, wszystkie segmenty rynku prywatnej opieki zdrowotnej odnotowały niższą dynamikę wzrostu niż w 2009 r. Warto jednak podkreślić, że dla wszystkich segmentów była to dynamika dodatnia.
- Najszybciej, w tempie dwucyfrowym rosły segmenty abonamentów medycznych i ubezpieczeń zdrowotnych, natomiast najniższą dynamikę zanotował segment opłat za leki i sprzęt medyczny - mówi Agnieszka Skonieczna, analityk rynku farmaceutycznego PMR i współautorka raportu.

Prognozujemy, że w latach 2011-2013 rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce będzie rozwijał się w tempie około 6% średniorocznie i w 2013 r. jego wartość przekroczy 34 mld zł. W analizowanym okresie, dynamika wzrostu segmentu abonamentów i ubezpieczeń zdrowotnych pozostanie dwucyfrowa, podczas gdy dynamika wzrostu pozostałych segmentów będzie utrzymywać się na poziomie kilku procent.

Chociaż dynamika wzrostu prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych będzie w kolejnych latach dwucyfrowa, bardziej dynamiczny rozwój segmentu nie będzie możliwy bez sprzyjających regulacji prawnych. Pierwszym krokiem w tym kierunku jest więc prawne zdefiniowanie czym jest prywatne ubezpieczenie zdrowotne i jaki jest jego zakres. Obecnie taka definicja nie istnieje, a ubezpieczenia zdrowotne oferowane są w ramach ubezpieczeń majątkowych lub na życie.

W marcu 2011 r. Ministerstwo Zdrowia, próbując uregulować segment, zaprezentowało nowy projekt ustawy o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym. Zaproponowane w projekcie ustawy rozwiązania nie pozwolą jednak, wbrew oczekiwaniom, na przeprowadzenie efektywnej reformy systemu ochrony zdrowia w Polsce i nie dadzą bodźca do rozwoju dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Głównym celem ustawy jest bowiem w pierwszej kolejności zabezpieczenie praw pacjentów korzystających ze świadczeń medycznych w ramach publicznego systemu ochrony zdrowia, a dopiero później stworzenie ram prawnych dla funkcjonowania dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych.

Projekt ustawy spotkał się z krytyką właściwie wszystkich środowisk. Przedstawiciele prywatnych firm medycznych uznali za dyskryminujące zapisy mówiące o tym, że ulga podatkowa będzie przysługiwała wyłącznie na dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne, które będą również mogły być finansowane z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Projekt negatywnie ocenili również: Polska Izba Ubezpieczeń, Pracodawcy RP, Naczelna Rada Lekarska i Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.

Podstawowe założenie projektu Ministerstwa Zdrowia, mówiące o wprowadzeniu ulg podatkowych na zakup dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych wobec sprzeciwu Ministerstwa Finansów nie będzie również możliwe do realizacji w ciągu najbliższych kilku lat. Ministerstwo Finansów argumentuje, że Polska znajduje się obecnie w procedurze nadmiernego deficytu i nie może wprowadzać nowych zwolnień i ulg, które obniżą dochody budżetu. Ewentualne wprowadzenie ulg będzie możliwe najwcześniej w 2013 r.
Ministerstwo Zdrowia odeszło na razie również od planów, które znalazły się w projekcie ustawy z lipca 2008 r., zgodnie z którymi miała nastąpić decentralizacja i demonopolizacja NFZ oraz dopuszczenie, od 2012 r., prywatnych ubezpieczycieli do konkurencji z NFZ na równych zasadach. Jeszcze w 2010 r. Ministerstwo zapowiadało, że w 2011 r. w dwóch województwach w Polsce ruszy program pilotażowy testujący takie rozwiązanie.

1 lipca 2011 r. weszła w życie ustawa o działalności leczniczej, która zmienia zasady przekształcania szpitali w spółki prawa handlowego. Nie są już one obligatoryjne, ale samorządy, które nie przekształcą szpitali, będą musiały pokryć ich ujemny wynik finansowy w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego. Jeżeli nie wywiążą się z tego obowiązku, w ciągu 12 miesięcy będą musiały zmienić formę organizacyjno-prawną szpitala (przekształcić go w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową) lub go zlikwidować. Według szacunków Ministerstwa Zdrowia, do 2013 r. nawet 40% szpitali, które obecnie działają jako SP ZOZ przekształci się w spółki prawa handlowego. Jak wynika z danych Ministerstwa, w latach 2000-2010 przekształconych zostało 114 szpitali i 55 oddziałów szpitalnych.

Przekształcenia szpitali wynikające z ustawy o działalności leczniczej mają być prostsze niż w przypadku tzw. Planu B. Między innymi, nie będzie konieczności przeprowadzania kilku równoległych procesów, nowo powstała placówka będzie następcą prawnym SP ZOZ przejmując jego prawa i obowiązki. Wnioski o przekształcenia w ramach planu B mają być przyjmowane tylko do sierpnia 2011 r.

Niniejsza informacja prasowa została przygotowana na podstawie danych zawartych w najnowszym raporcie firmy PMR pt. "Rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce 2011. Prognozy rozwoju na lata 2011-2013".
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.