Penta chce zainwestować 100 mln euro w polskie szpitale
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 27.07.2012
Źródło: Penta Investments, AL
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Penta Investments zamierza zainwestować do 100 mln euro w sektor szpitali i ochrony zdrowia w Polsce i jest otwarta na szeroko pojęty model partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Grupa jest zainteresowana inwestycją w pojedyncze publiczne szpitale (ogólne i specjalistyczne), realizujące kontrakty z NFZ na poziomie 40 mln zł rocznie, a także grupami mniejszych placówek, których łączny kontrakt nie będzie mniejszy od tej kwoty.
„Co niezwykle istotne, w przeciwieństwie do inwestorów finansowych obecnie najbardziej zainteresowanych branżą, Penta zakłada długoterminową strategię inwestycyjną i specjalnie dla tych inwestycji wydłuża horyzont czasowy projektu do 10 lat, z możliwością dalszego zaangażowania, w zależności od potrzeb danego podmiotu” – powiedział Adam Jarmicki, menedżer inwestycyjny, Penta Investments.
Dane z najnowszego Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia (EHCI) pokazały pogarszającą się kondycję polskich szpitali. Nasz kraj spadł z 26. na 27. miejsce wśród 34 europejskich systemów ochrony zdrowia. Co potwierdzić mogą pacjenci, największą bolączką w Polsce jest m.in. długi czas oczekiwania na leczenie oraz trudny dostęp do innowacyjnych terapii w onkologii czy leczeniu schizofrenii i choroby Alzheimera.
„Krajowe szpitale można uzdrowić, o ile pojawi się inwestor strategiczny, który z korzyścią dla pacjentów zagwarantuje zadłużonym placówkom efektywny system zarządzania, wskaże i rozwinie pożądane specjalizacje, zapewniając wyższy standard i skuteczność leczenia” – dodaje Adam Jarmicki.
Ten pacjent rokuje
Wbrew powszechnie panującym poglądom, w polskich szpitalach istnieje pole do optymalizacji w ramach pieniędzy dostępnych w systemie. Można to osiągnąć dzięki wdrożeniu oszczędności oraz zwiększeniu jakości i skuteczności leczenia w ramach środków, gwarantowanych kontraktami z NFZ. Według Adama Jarmickiego: „Choć o kwoty z funduszu zdrowia konkurencja jest duża, to prywatne szpitale mogą ją wygrywać lepszą obsługą pacjenta. Przykładem jest notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych spółka EMC Instytut Medyczny, rozwijająca sieć szpitali i przychodni”.
„Czynniki demograficzne powodują, że ochrona zdrowia będzie stanowić stabilnie rosnący rynek, który prędzej czy później będzie musiał otrzymać dodatkowy zastrzyk pieniędzy. Oczywiście inwestorzy prywatni zainteresowani zaangażowaniem w opiekę zdrowotną muszą brać pod uwagę istotne ryzyko regulacyjne – wynikające z wpływu polityki na decyzje legislacyjne – oraz konieczność zmagania się jeszcze przez wiele lat z brakiem rozwiązań w zakresie finansowania służby zdrowia” – mówi menedżer inwestycyjny Penty, Adam Jarmicki.
Doświadczenie Penty w sektorze ochrony zdrowia
10-letnie doświadczenie Penty na rynku opieki zdrowotnej pokazuje, że szpitale mogą pracować bardziej efektywnie, oferując wyższą jakość usług i warunków leczenia dla pacjentów, jak i środowiska pracy dla kadry medycznej. Analizy Grupy, przygotowane na potrzeby inwestycji w polskie placówki potwierdziły, że możliwe jest osiąganie rentowności szpitali na zakontraktowanych procedurach, nie licząc na tzw. nadwykonania, z których NFZ stopniowo się wycofuje.
Penta ma na swoim koncie inwestycje w obszarze ochrony zdrowia przekraczające łącznie 400 milionów euro. Aktualnie projekty w ochronie zdrowia w Europie Środkowo-Wschodniej stanowią ponad 30% portfela Penty, a liczba pracowników zatrudnionych w inwestycjach w tym sektorze przekracza 10.000. Rocznie w szpitalach i przychodniach należących do Penty leczy się około 1 milion pacjentów.
Obecnie grupa realizuje inwestycję w laboratoria medyczne Alpha Medical na rynkach Słowacji, Czech i Polski, a także prywatne przychodnie MediClinic, zlokalizowane w Czechach i słowackie centra medyczne ProCare. Ponadto, Penta jest właścicielem czesko-słowacko-polskiej sieci aptek Dr.Max oraz udziałowcem drugiego na Słowacji operatora ubezpieczeń zdrowotnych DÔVERA. Wcześniej fundusz zaangażowany był w rozwój słowackiego operatora usług ratownictwa medycznego Falck Záchranná.
W 2011 roku Penta zawarła umowę zakupu (SPA) sieci składającej się z 10 regionalnych szpitali na Słowacji Svet zdravia. Wkrótce fundusz spodziewa się zatwierdzenia transakcji przez słowacki urząd antymonopolowy.
„Przykłady krajów europejskich, zajmujących czołowe pozycje w rankingu europejskich systemów ochrony zdrowia pokazują, że szpitale mogą leczyć pacjentów skutecznie i funkcjonować efektywnie w ramach środków finansowych dostępnych w systemie. Każda placówka zdrowotna i specjalizacja medyczna może być rentowna, o ile jest dobrze zarządzana, a wykwalifikowani specjaliści zmotywowani do dobrej obsługi pacjentów” – podsumowuje Adam Jarmicki.
Dane z najnowszego Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia (EHCI) pokazały pogarszającą się kondycję polskich szpitali. Nasz kraj spadł z 26. na 27. miejsce wśród 34 europejskich systemów ochrony zdrowia. Co potwierdzić mogą pacjenci, największą bolączką w Polsce jest m.in. długi czas oczekiwania na leczenie oraz trudny dostęp do innowacyjnych terapii w onkologii czy leczeniu schizofrenii i choroby Alzheimera.
„Krajowe szpitale można uzdrowić, o ile pojawi się inwestor strategiczny, który z korzyścią dla pacjentów zagwarantuje zadłużonym placówkom efektywny system zarządzania, wskaże i rozwinie pożądane specjalizacje, zapewniając wyższy standard i skuteczność leczenia” – dodaje Adam Jarmicki.
Ten pacjent rokuje
Wbrew powszechnie panującym poglądom, w polskich szpitalach istnieje pole do optymalizacji w ramach pieniędzy dostępnych w systemie. Można to osiągnąć dzięki wdrożeniu oszczędności oraz zwiększeniu jakości i skuteczności leczenia w ramach środków, gwarantowanych kontraktami z NFZ. Według Adama Jarmickiego: „Choć o kwoty z funduszu zdrowia konkurencja jest duża, to prywatne szpitale mogą ją wygrywać lepszą obsługą pacjenta. Przykładem jest notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych spółka EMC Instytut Medyczny, rozwijająca sieć szpitali i przychodni”.
„Czynniki demograficzne powodują, że ochrona zdrowia będzie stanowić stabilnie rosnący rynek, który prędzej czy później będzie musiał otrzymać dodatkowy zastrzyk pieniędzy. Oczywiście inwestorzy prywatni zainteresowani zaangażowaniem w opiekę zdrowotną muszą brać pod uwagę istotne ryzyko regulacyjne – wynikające z wpływu polityki na decyzje legislacyjne – oraz konieczność zmagania się jeszcze przez wiele lat z brakiem rozwiązań w zakresie finansowania służby zdrowia” – mówi menedżer inwestycyjny Penty, Adam Jarmicki.
Doświadczenie Penty w sektorze ochrony zdrowia
10-letnie doświadczenie Penty na rynku opieki zdrowotnej pokazuje, że szpitale mogą pracować bardziej efektywnie, oferując wyższą jakość usług i warunków leczenia dla pacjentów, jak i środowiska pracy dla kadry medycznej. Analizy Grupy, przygotowane na potrzeby inwestycji w polskie placówki potwierdziły, że możliwe jest osiąganie rentowności szpitali na zakontraktowanych procedurach, nie licząc na tzw. nadwykonania, z których NFZ stopniowo się wycofuje.
Penta ma na swoim koncie inwestycje w obszarze ochrony zdrowia przekraczające łącznie 400 milionów euro. Aktualnie projekty w ochronie zdrowia w Europie Środkowo-Wschodniej stanowią ponad 30% portfela Penty, a liczba pracowników zatrudnionych w inwestycjach w tym sektorze przekracza 10.000. Rocznie w szpitalach i przychodniach należących do Penty leczy się około 1 milion pacjentów.
Obecnie grupa realizuje inwestycję w laboratoria medyczne Alpha Medical na rynkach Słowacji, Czech i Polski, a także prywatne przychodnie MediClinic, zlokalizowane w Czechach i słowackie centra medyczne ProCare. Ponadto, Penta jest właścicielem czesko-słowacko-polskiej sieci aptek Dr.Max oraz udziałowcem drugiego na Słowacji operatora ubezpieczeń zdrowotnych DÔVERA. Wcześniej fundusz zaangażowany był w rozwój słowackiego operatora usług ratownictwa medycznego Falck Záchranná.
W 2011 roku Penta zawarła umowę zakupu (SPA) sieci składającej się z 10 regionalnych szpitali na Słowacji Svet zdravia. Wkrótce fundusz spodziewa się zatwierdzenia transakcji przez słowacki urząd antymonopolowy.
„Przykłady krajów europejskich, zajmujących czołowe pozycje w rankingu europejskich systemów ochrony zdrowia pokazują, że szpitale mogą leczyć pacjentów skutecznie i funkcjonować efektywnie w ramach środków finansowych dostępnych w systemie. Każda placówka zdrowotna i specjalizacja medyczna może być rentowna, o ile jest dobrze zarządzana, a wykwalifikowani specjaliści zmotywowani do dobrej obsługi pacjentów” – podsumowuje Adam Jarmicki.
