Archiwum
Podsumowanie ostatnich zdrowotnych działań rządzących
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 08.04.2022
Źródło: Anna Janczewska
Tagi: | Anna Janczewska |
Minister zdrowia w Gospodarczym Gabinecie Cieni Business Centre Club Anna Janczewska ocenia ostatnie decyzje rządu związane z ochroną zdrowia, w szczególności z COVID-19. Za co krytykuje, co rekomenduje?
Komentarz minister zdrowia w Gospodarczym Gabinecie Cieni Business Centre Club Anny Janczewskiej:
Zacznę od wskazań dla rządu.
Po pierwsze – konieczne jest pilne podjęcie negocjacji z Unią Europejską w sprawie finansowego wsparcia naszego kraju związanego z przejęciem przez Polskę 2,5 mln uchodźców z Ukrainy. Specustawa, czyli ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, gwarantuje Ukraińcom między innymi leczenie, którego koszty szacuje się rocznie na około 10 mld zł. Nasz system ochrony zdrowia nie wytrzyma takiego obciążenia finansowego. Bardzo źle by się stało, gdyby skutkiem naszej pomocy zagranicznym potrzebującym było ograniczenie dostępności do leczenia polskim pacjentom, którzy już teraz z powodu niewydolności naszego systemu ochrony zdrowia muszą długo czekać na wizyty u lekarzy i zabiegi w szpitalach.
Po drugie – przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia we współpracy ze stosownymi resortami powinni przygotować plan działań po przeanalizowaniu raportu „Dyskryminacja kobiet w polskiej ochronie zdrowia” przygotowanego przez organizację „Polki w medycynie”. Aż 82,6 proc. respondentek badania uważa, że dyskryminacja kobiet w środowisku medycznym, w miejscu pracy ze względu na płeć jest w Polsce powszechnym problemem, a 73,5 proc. z nich doświadczyło również dyskryminacji osobiście. Jak najszybciej powinno się zrobić wszystko, aby temu zapobiec.
Podsumuję też dotychczasowe działania rządzących.
Po pierwsze – zbyt wcześnie i pochopnie zniesiono prawie wszystkie restrykcje w związku z występowaniem stanu epidemii COVID-19. Zastanawia brak głosu w tej sprawie ekspertów z Rady ds. COVID-19 przy premierze. W sytuacji, gdy na świecie odnotowuje się w ostatnim czasie ponowne zwiększenie liczby zakażeń, WHO wciąż zaleca ostrożność w luzowaniu obostrzeń, a w Polsce przebywa 2,5 mln obywateli Ukrainy, którzy w większości są niezaszczepieni – odwoływanie się przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego tylko do odpowiedzialności ludzi wydaje się nie do końca odpowiedzialną decyzją.
Po drugie – zbyt niska podwyżka wyceny świadczeń dla szpitali przez Narodowy Fundusz Zdrowia na 2022 r. jest dużym zagrożeniem dla utrzymania płynności finansowej wielu jednostek. Proponowane zwiększenie wartości świadczeń o 4,5 proc. w stosunku do 2021 r. nie odpowiada rzeczywistemu wzrostowi kosztów – należy przy tym pamiętać o inflacji, która w marcu wynosiła 10,9 proc. Poza tym, sytuację pogarsza jeszcze to, że od 31 marca nie są wypłacane „dodatki higieniczne” dla szpitali. Polska Federacja Szpitali wystosowała w związku z tym pismo do ministra zdrowia o niezwłoczne podjęcie skutecznych działań, aby zapewnić szpitalom bezpieczeństwo finansowe oraz możliwość bezpiecznego świadczenia wysokiej jakości usług medycznych dla pacjentów.
Przeczytaj także: „Podsumowanie ostatnich zdrowotnych działań rządu”.
Zacznę od wskazań dla rządu.
Po pierwsze – konieczne jest pilne podjęcie negocjacji z Unią Europejską w sprawie finansowego wsparcia naszego kraju związanego z przejęciem przez Polskę 2,5 mln uchodźców z Ukrainy. Specustawa, czyli ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, gwarantuje Ukraińcom między innymi leczenie, którego koszty szacuje się rocznie na około 10 mld zł. Nasz system ochrony zdrowia nie wytrzyma takiego obciążenia finansowego. Bardzo źle by się stało, gdyby skutkiem naszej pomocy zagranicznym potrzebującym było ograniczenie dostępności do leczenia polskim pacjentom, którzy już teraz z powodu niewydolności naszego systemu ochrony zdrowia muszą długo czekać na wizyty u lekarzy i zabiegi w szpitalach.
Po drugie – przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia we współpracy ze stosownymi resortami powinni przygotować plan działań po przeanalizowaniu raportu „Dyskryminacja kobiet w polskiej ochronie zdrowia” przygotowanego przez organizację „Polki w medycynie”. Aż 82,6 proc. respondentek badania uważa, że dyskryminacja kobiet w środowisku medycznym, w miejscu pracy ze względu na płeć jest w Polsce powszechnym problemem, a 73,5 proc. z nich doświadczyło również dyskryminacji osobiście. Jak najszybciej powinno się zrobić wszystko, aby temu zapobiec.
Podsumuję też dotychczasowe działania rządzących.
Po pierwsze – zbyt wcześnie i pochopnie zniesiono prawie wszystkie restrykcje w związku z występowaniem stanu epidemii COVID-19. Zastanawia brak głosu w tej sprawie ekspertów z Rady ds. COVID-19 przy premierze. W sytuacji, gdy na świecie odnotowuje się w ostatnim czasie ponowne zwiększenie liczby zakażeń, WHO wciąż zaleca ostrożność w luzowaniu obostrzeń, a w Polsce przebywa 2,5 mln obywateli Ukrainy, którzy w większości są niezaszczepieni – odwoływanie się przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego tylko do odpowiedzialności ludzi wydaje się nie do końca odpowiedzialną decyzją.
Po drugie – zbyt niska podwyżka wyceny świadczeń dla szpitali przez Narodowy Fundusz Zdrowia na 2022 r. jest dużym zagrożeniem dla utrzymania płynności finansowej wielu jednostek. Proponowane zwiększenie wartości świadczeń o 4,5 proc. w stosunku do 2021 r. nie odpowiada rzeczywistemu wzrostowi kosztów – należy przy tym pamiętać o inflacji, która w marcu wynosiła 10,9 proc. Poza tym, sytuację pogarsza jeszcze to, że od 31 marca nie są wypłacane „dodatki higieniczne” dla szpitali. Polska Federacja Szpitali wystosowała w związku z tym pismo do ministra zdrowia o niezwłoczne podjęcie skutecznych działań, aby zapewnić szpitalom bezpieczeństwo finansowe oraz możliwość bezpiecznego świadczenia wysokiej jakości usług medycznych dla pacjentów.
Przeczytaj także: „Podsumowanie ostatnich zdrowotnych działań rządu”.