Prof. Chybicka: Nie wolno skazywać dzieci na śmierć

Royal College of Paediatrics and Child Health (RCPCH) instruuje w swoich najnowszych wytycznych pediatrów, aby ci nie ratowali życia wcześniaków, kiedy wiadomo, że ich jakość życia będzie „zerowa”, a długość prawdopodobnie krótka. Czy u nas mogłoby zdarzyć się podobnie?

– Nie zgadzam się z takimi wytycznymi i jestem zbulwersowana słysząc o czymś takim – powiedziała nam prof. Alicja Chybicka, prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego. – Jestem za ratowaniem każdego życia. Jakość życia jest bardzo ważna, ale przy dzisiejszym stanie i rozwoju medycy istnieją terapie i nowoczesne sposoby poprawiania jakości życia i mamy wpływ na przeżywalność – dodała.

Zdaniem RCPCH lekarze nie powinni kierować się jedynie możliwościami, jakie otwiera przed nimi nowoczesna medycyna. Preferują tym samym niezrozumiały w dzisiejszych czasach sposób myślenia starożytnych Spartan.

„Wiceprzewodniczący RCPCH – neonatolog Simon Newell, stwierdził, że w niektórych przypadkach sztuczne utrzymywanie wcześniaka przy życiu stanowi tylko niepotrzebne przedłużenie cierpień – zarówno jego, jak i rodziny. – W takich przypadkach, po konsultacji medycznej oraz osiągnięciu porozumienia z rodziną, lepiej przerwać czynności medyczne, niż narażać dziecko na agonię – tłumaczy Newell” – czytamy w polishexpress.co.uk.

Dziwi też to, że brytyjskie środowisko pediatryczne nowe wytyczne uznało za uzasadnione i rozważne. Jak twierdzi dr Joe Brierley, przewodniczący komisji etycznej Ethics and Law Advisory Committee, najważniejszą zasadą jest – nieodmiennie – kierowanie się dobrem dziecka. Zaznaczył on również, że decyzje o zakończeniu terapii w każdym przypadku muszą być podejmowane za zgodą i we współpracy z rodzicami.
Oczywiście w Polsce nie brak powodów do narzekań jeśli chodzi o system opieki zdrowotnej. Z ostatniego rankingu Health Consumer Powerhouse wynika, że nasza ochrona zdrowia wypada na tle innych państw nie najlepiej – 31 pozycja wśród 36 państw. Jednocześnie Polska zajmuje jedną z ostatnich lokat wśród krajów Unii Europejskiej, jeżeli idzie o wydatki na publiczną służbę zdrowia.

Mimo to, o zdrowiu i prawidłowym rozwój dzieci, w tym wcześniaków staramy się nie zapominać. W marcu 2012 r. z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego, we współpracy z krajowym konsultantem ds. neonatologii, Krajowym Funduszem na Rzecz Dzieci i Fundacją Watch Health Care (WHC) powstała „Koalicja dla wcześniaka”. Jej celem jest m.in. zwiększenie świadomości społecznej na temat wcześniactwa dzięki prowadzeniu aktywności edukacyjnych, podejmowaniu działań mających na celu zwiększenie szans na szybkie wyrównanie różnic rozwojowych u noworodków urodzonych przedwcześnie.
Zaś na początku marca br. przedstawiono „Standardy opieki medycznej nad noworodkiem w Polsce – zalecenia Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego”. To zbiór wytycznych dotyczących postępowania klinicznego w 28 obszarach opieki nad noworodkiem, zarówno w szpitalu zaraz po urodzeniu dziecka, jak i po jego wyjściu do domu. Każdy z poruszonych obszarów opracowany został przez ekspertów według schematu – opis problemu i obecnej sytuacji w Polsce, najnowsze światowe i europejskie wytyczne, kierunek zmian dla polskiej neonatologii. Wśród poruszonych tematów znalazła się m.in. koordynacja opieki wielospecjalistycznej nad wcześniakiem.

Cokolwiek można powiedzieć o naszej służbie zdrowia, to jednak w każdym przypadku ludzkie życie stawiane jest jako priorytet i jakiekolwiek zagrożenie lub obniżenie jego jakości powoduje sprzeciwy środowisk medycznych. Staramy się przy tym, aby kreować społeczeństwo zdrowe i silne, ale nie kosztem poświęcania słabszych i chorych. Takimi ludźmi należy się opiekować i dążyć do zagwarantowania im jak najlepszego życia w zdrowiu i chorobie. Do tego dążymy i zmierzamy – nikogo „nie wyrzucamy za mur”.