Projekt zmian zapisów ustawy poczeka na następną kadencję Parlamentu

Udostępnij:
W resorcie zdrowia 14 września odbyło się kolejne spotkanie zespołu ds. opracowania zmian systemu organizacji POZ – poinformowała Bożena Janicka prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. Prawie gotowy projekt nowelizacji ustawy, dotyczący wyboru deklaracji lekarza i pielęgniarki, będzie musiał jednak poczekać na Ministra Zdrowia już po wyborach.
Przez wiele miesięcy problem ważności deklaracji był tematem zarówno licznych doniesień medialnych, jak również kolejnych interpretacji istniejących przepisów. W sierpniu br. Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia wraz z prezesem NFZ wskazali sposób rozwiązania tego problemu, zgłaszając do Minister Zdrowia propozycje zmian zapisów ustawowych. We wrześniu 2011 w Ministerstwie Zdrowia, został powołany zespół, którego jednym z głównym priorytetów było uzgodnienie proponowanych zapisów, co jak się wydawało nastąpiło na spotkaniu zespołu ds. POZ, 5 września 2011.

Niestety, z powodu nieoczekiwanego wycofania się Porozumienia Zielonogórskiego z dotychczasowych ustaleń, nie uda się w obecnej kadencji Parlamentu przeprowadzić stosownej nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych z środków publicznych.

- „Proponowane zapisy miały spowodować, że pacjent będzie wybierał także świadczeniodawcę i co ważne, miał nadal mieć możliwość wyboru imiennie lekarza, pielęgniarkę czy położną. Jest to udogodnienie bardzo istotne dla pacjentów, ponieważ w sytuacji, kiedy wskazany w deklaracji lekarz zachoruje czy odejdzie z placówki, pacjent będzie dalej bezpieczny. Jest to więc rozszerzenie uprawnień pacjentów, a jednocześnie zakończenie wieloletniego problemu ważności deklaracji u świadczeniodawców. Na spotkaniu w dniu dzisiejszym przedstawiciele Federacji PZ nie przyjęli powyższych zapisów, pomimo wcześniejszych ustaleń, zgłaszając kolejne poprawki, co spowodowało niezatwierdzenie ustalonych w dniu 5 września propozycji, a tym samym brak wprowadzenia tak długo oczekiwanych zmian w ustawie. Propozycje Federacji PZ, aby deklaracja była składana jedynie na świadczeniodawcę, pozbawia pacjenta prawa wyboru lekarza, czyli praktycznie burzy całą koncepcję funkcjonowania lekarza rodzinnego i podstawowej opieki zdrowotnej w Polsce. Jednocześnie cofa nas o ponad 15 lat wstecz, przed czym przestrzegał obecny na spotkaniu Jacek Łuczak [jeden z pierwszych lekarzy rodzinnych w Polsce]. Pacjent w takiej sytuacji nie ma prawa wyboru, a świadczeniodawca może przypisać go do lekarza, którego sam mu wskaże. Zespół ma pracować nad tymi zgłoszonymi propozycjami, ale już po wyborach – a termin spotkania ustalono na dzień 10.10.2011 – komentuje doktor Bożena Janicka.

W sprawie szczepień PPOZ niezmiennie twierdzi, co jest zgodne ze stanowiskiem GIS i MZ, że bezpieczeństwo jest najważniejsze i dlatego stoi na stanowisku, że szczepionki zarówno obowiązkowe jak i zalecane, dla bezpieczeństwa ich stosowania, muszą mieć całkowicie zabezpieczony i nadzorowany transport i przechowywanie z zachowaniem łańcuch chłodniczego wymaganego ustawą, dlatego są dostępne dla pacjentów w gabinetach lekarskich i punktach szczepień. W świetle obowiązujących obecnie przepisów wykonywanie przez lekarzy rodzinnych szczepień zalecanych własnymi szczepionkami jest zgodne z prawem. Lekarze mogą się w nie zaopatrywać we własnym zakresie i wykonując nimi szczepienie nie uczestniczą w ich obrocie handlowym, gdyż wykonują usługę medyczną.

Istniejące luki w prawie takie, jak nierówne traktowanie podmiotów - gabinet a zakład, czy też ustawowe doprecyzowanie szczepień zalecanych, trzeba przeanalizować i odpowiednio poprawić, nad czym powołany zespół będzie pracował. Nie dotyczy to jednak samego faktu bezpiecznego szczepienia.

- „Dla bezpieczeństwa pacjentów i uniknięcia powikłań lekarze POZ powinni w pełni zabezpieczać swoich pacjentów w gabinetach szczepień, wykonując usługi zaszczepienia szczepionką zalecaną i obowiązkową pozostającą w ich nadzorze. Tak się dzieje u lekarzy należących do PPOZ i nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej. Tylko w taki sposób mam 100% pewność, że szczepionka została przetransportowana i przechowywana zgodnie z zaleceniami GIS. Sprawdzenie, nawet dokładne, przez lekarza szczepionki przyniesionej przez pacjenta z innego źródła ( np.: przywiezionej z zagranicy , zakupionej internetowo czy w aptece, ect.) nie jest możliwe, aby dawało potwierdzenie graniczące z pewnością, w jakich warunkach była ona transportowana przechowywana” – skomentowała prezes PPOZ Bożena Janicka.

- „W kwestii limitu pacjentów, którzy mogą zapisać się na listę prowadzoną przez lekarza, pielęgniarkę i położną, zespół ds. POZ doszedł do wniosku, że rozwiązanie tego problemu przekaże w ręce naukowców z prośbą o dokonanie ekspertyzy i wskazanie realnej liczby osób, jaka powinna przypadać na jednego lekarza POZ – skomentowała uzgodnienia doktor Bożena Janicka prezes PPOZ.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.