RPO w trosce o dane osobowe pyta o zasadność recept w e-mailach

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do resortu zdrowia z prośbą o wyjaśnienie, czy wysyłanie pacjentom przez lekarzy e-maili z elektroniczną receptą jest właściwym posunięciem. Rzecznik jest zaniepokojony tym, że nie ma żadnych zabezpieczeń danych wrażliwych.

Możliwość wysyłania do pacjenta e-maila z załączona receptą wprowadza znowelizowana ustawa Prawo farmaceutyczne. Nikt nie zastanowił się jednak nad konsekwencjami oraz tym, że zawarte na recepcie dane mogą łatwo wyciec w niepowołane ręce.

Recepta będzie mogła być wysłana również na numer telefonu komórkowego i tutaj ustawodawca przewidział zabezpieczenie w postaci kodu. Jednak recepty w e-mailach żadnych zabezpieczeń mieć nie będą, a zawarte na nich są przecież informacje o chorym oraz o ordynowanych lekach i ich dawce.

Jak zauważa Rzeczpospolita, cytując RPO, są to w większości dane o charakterze wrażliwym w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych. Ustawodawca nie wprowadził jednak obowiązku zabezpieczenia przesyłanej informacji, chociażby poprzez konieczność przekazywania jej drogą szyfrowaną.