Rezygnacja dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom
Minister Izabela Leszczyna przyjęła rezygnację Piotra Jabłońskiego z funkcji dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom i odwołała go z zajmowanego stanowiska.
Poinformowano o tym na X.
Minister Izabela @Leszczyna przyjęła dziś rezygnację Piotra Jabłońskiego – dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom (KCPU) i odwołała go z zajmowanego stanowiska.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) October 2, 2024
Odwołanie ma związek z pojawieniem się na rynku tzw. saszetek alkoholowych, do złudzenia przypominających tubki z musem dla dzieci. Już wcześniej resort zdrowia zapowiadał podjęcie radykalnych kroków w tej bulwersującej sprawie.
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom jest wyspecjalizowaną agendą ministra zdrowia. Powstało 2022 r. w wyniku połączenia Krajowego Biura do spraw Przeciwdziałania Narkomanii oraz Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
W związku z zamieszaniem wywołanym pojawieniem się na rynku saszetek z alkoholem Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom opublikowało 1 października stanowisko.
– Przepisy ustawy z 26
października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi
(Dz.U. z 2023 r. poz. 2151, z późn. zm.) określają jedynie, że „napoje
alkoholowe dostarcza się do miejsc sprzedaży tylko w naczyniach zamkniętych, z
oznaczeniem nazwy producenta, rodzaju i ilości napoju oraz jego mocy (por. art.
13 ust. 1)”. Z wyżej wymienionego aktu prawnego nie wynikają żadne ograniczenia
odnośnie do formy czy kształtu opakowania – podkreślono w komunikacie, dodając, że wymienione produkty
zawierają substancję psychoaktywną i szkodliwą dla zdrowia.
– Niestety prawo nie
jest w stanie przewidzieć wszystkich pomysłów przedsiębiorców na nowe sposoby
sprzedaży i promocji swoich produktów. Niewątpliwie jednak sprzedaż napojów
alkoholowych w formie, z jaką mamy do czynienia jest wysoce nieetyczna, wymaga
społecznego sprzeciwu i reakcji odpowiednich instytucji.
Zwrócono uwagę na to, że:
- opakowanie, choć zawiera informację o zawartości alkoholu, wykazuje szczególną atrakcyjność dla osób małoletnich (wykraczającą poza ogólną atrakcyjność dla dorosłych),
- wykorzystuje obrazy, które mogą silnie przemawiać szczególnie do osób małoletnich (jest kolorowe, przypomina opakowania musów owocowych),
- forma opakowania, w jakiej sprzedawany jest alkohol wprowadza w błąd – w tym przypadku sugeruje, że mamy do czynienia z substancją, która jest nieszkodliwa, zbliżona do innych produktów spożywczych pakowanych w taki sam sposób,
- niewielkie opakowanie i jego forma kojarzona z musem owocowym może sprzyjać spożywaniu alkoholu w sytuacjach, gdy pijący nie chce być kojarzony ze spożywaniem alkoholu, np. w szkole, czy pracy – to zwiększa ryzyko problemów, w tym również ryzyko uzależnienia.
– Badania wskazują, że nie tylko
smak (na przykład słodkie alkohole, drinki), ale i opakowanie ma wpływ na młodych
konsumentów. Dzieci i młodzież lepiej oceniają i chętniej sięgają po atrakcyjne
wizualnie produkty – nie tylko po osiągnięciu dorosłości, ale również przed ukończeniem
18. roku życia, czyli nielegalnie. Sprzedawanie napojów alkoholowych
w opakowaniach przypominających opakowania popularnych wśród dzieci i młodzieży
musów owocowych jest w naszej ocenie wysoce nieetyczne i obnaża prawdziwe
intencje przedsiębiorcy – sprzedaż produktu bez względu na oczywistą jego
szkodliwość i potencjalne koszty społeczne. Ten sam producent oferuje musy
owocowe i alkohol w bardzo podobnych opakowaniach – uzasadniono.
Krajowe Centrum bardzo krytycznie oceniło wprowadzanie do obrotu produktów alkoholowych w wyraźny sposób odwołujących się do upodobań i estetyki klientów niepełnoletnich.
– Należy rozważyć wprowadzenie bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących pakowania i etykietowania napojów/produktów alkoholowych (w tym informowania konsumentów o szkodliwości alkoholu). Wydaje się także, że przedmiotowy produkt może stać się obiektem zainteresowania UOKiK z uwagi na fakt, że może on wprowadzać w błąd konsumentów co do zawartości opakowania, co stanowi czyn nieuczciwej konkurencji. Krajowe Centrum nie ma inicjatywy legislacyjnej, ale od lat prowadzi starania mające na celu informowanie społeczeństwa o szkodliwym działaniu alkoholu na zdrowie. Obecnie, w miarę możliwości we współpracy z resortem zdrowia, podejmuje kroki w celu rozwiązania zaistniałego problemu – podsumowano.
Przeczytaj także: „Politycy oburzeni alkoholem w saszetkach”.