Rotawirusy atakują

Udostępnij:
W Polsce niepokojąco wzrasta liczba zakażeń rotawirusowych. Dane Państwowego Zakładu Higieny do końca maja pokazują dwukrotnie więcej przypadków niż w zeszłym roku w tym samym okresie. Według Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w samym Toruniu odnotowano czterokrotnie więcej przypadków nieżytu żołądkowo-jelitowego wywołanego rotawirusami, niż w ubiegłych latach. Podobny trend zaobserwowano również w Kielcach i innych miejscowościach w całym kraju.
Na największe niebezpieczeństwo zakażeń rotawirusowych narażone są małe dzieci. Szacuje się, że w Polsce każdego roku z powodu zakażeń rotawirusowych 172 tysiące dzieci poniżej 5. roku życia wymaga porady ambulatoryjnej, a ponad 21,5 tysiąca jest hospitalizowanych.

W ostatnich miesiącach w mediach pojawiły się liczne informacje dotyczące grupowych zakażeń rotawirusowych. Jednym z najgłośniejszych przypadków była sytuacja zaobserwowana w województwie świętokrzyskim. Do kieleckich szpitali trafiło ponad 700 małych pacjentów.
– Rotawirusami można bardzo łatwo się zarazić, dziecko wcale nie musi przebywać w większych skupiskach takich jak żłobki czy przedszkola, aby zachorować. Wirusy te łatwo są przenoszone na rękach
i przedmiotach, przeżywają na nich wiele godzin, a nawet dni, nie giną po zwykłym myciu rąk. Wirusy mogą rozsiewać także zdrowi nosiciele. Trudno więc uniknąć zakażenia – mówi dr hab. med. Piotr Albrecht, Klinika Gastroenterologii i Żywienia Dzieci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Rotawirusy często atakują w szpitalach, prowadząc do zakażenia dzieci hospitalizowanych zarówno na oddziałach ogólnopediatrycznych, jak i specjalistycznych, co powoduje ok. 11 000 dodatkowych zachorowań w skali roku11. W celu zapobieżenia epidemii zdarzają się przypadki zamknięcia całych oddziałów szpitalnych. W takiej sytuacji wstrzymywane są przyjęcia do szpitala, z powodu braku miejsc. Taka sytuacja miała właśnie miejsce tej wiosny w Kielcach.

Rotawirusy przenoszą się drogą pokarmową (fekalno-oralną), czasami kropelkową. Do zakażenia może dojść zarówno poprzez bezpośredni kontakt z osobą chorą, jak również przez styczność z zanieczyszczoną powierzchnią czy przedmiotami. Rodzaj objawów oraz przebieg choroby zależy od indywidualnej odporności organizmu.
– Rotawirusy są najczęstszą przyczyną ostrych biegunek wśród niemowląt i małych dzieci. Zakażenie przybiera różne formy od postaci bezobjawowej subklinicznej, do ciężkiego zakażenia przebiegającego z wymiotami wodnistą biegunką, i niezbyt wysoką gorączką oraz ogólnym złym samopoczuciem. Często chorobie towarzyszą objawy infekcji górnych dróg oddechowych. Choroba może trwać ponad tydzień, a to oznacza absencję w pracy jednego z rodziców, zazwyczaj matki. Istnieje także bardzo wysokie prawdopodobieństwo zakażenia innych członków rodziny, zwykle rodzeństwa, choć zachorować mogą i dorośli – dodaje dr Albrecht.

W momencie rozpoznania objawów zakażenia rotawirusowego najważniejsze jest zapobieganie odwodnieniu organizmu.
– Leczenie zwykle odbywa się poprzez doustne podawanie płynów i elektrolitów. W pozostałych przypadkach konieczne jest nawadnianie dożylne, które wiąże się z koniecznością hospitalizacji. W zakażeniu rotawirusowym nie stosuje się leczenia przyczynowego i dlatego hospitalizacja może niekiedy trwać nawet dłużej niż tydzień. Odwodnienie jest stanem zagrożenia życia, zwłaszcza wśród małych dzieci, które mają niską masę ciała, dlatego trzeba szybko reagować na objawy takie jak biegunka i wymioty i zawsze skonsultować się z lekarzem – mówi dr Albrecht.

Najlepszą formą ochrony przed zakażeniem rotawirusowym jest profilaktyka. Dostępne na rynku szczepionki zabezpieczają dzieci przed najczęściej występującymi szczepami wywołującymi infekcje rotawirusowe5,6,7,8. Dzięki ich doustnej formie aplikacja jest dla dziecka bezbolesna. Na polskim rynku dostępne są 2 szczepionki przeciwko rotawirusom, różniące się m.in. liczbą dawek. W obydwu przypadkach pierwszą dawkę można podać już po ukończeniu przez dziecko 6. tygodnia życia. Szczepienie szczepionką dwudawkową należy zakończyć przed upływem 24. tygodnia życia. Schemat szczepienia drugą z dostępnych w Polsce szczepionek składa się z 3 dawek. Ich podanie trzeba zakończyć przed 26. tygodniem życia dziecka.

W Polsce koszty szczepienia przeciwko rotawirusom nie są pokrywane przez państwo ani refundowane, tak jak ma to miejsce w przypadku Niemiec, Belgii czy USA. Cena jednej dawki szczepionki może być zróżnicowana w zależności od miejsca nabycia szczepionki. Całkowity koszt szczepienia nie powinien jednak przekraczać 600-700 zł.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.