Sławomir Wójcik ocenia "Przewodnik po RODO w służbie zdrowia"
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 08.10.2018
Źródło: KL
| Tagi: | Sławomir Wójcik |
- "Przewodnik" to tytuł zdecydowanie na wyrost. W dokumencie pomijane są sytuacje przetwarzania danych pacjentów na większą skalę. Na przykład w sferze relacji podmiotu leczniczego z różnego rodzaju podwykonawcami świadczeń czy na styku działalności placówki i prywatnych praktyk personelu - przyznaje Sławomir Wójcik z "Kancelariawojcik.com".
Sławomir Wójcik z firmy prawniczej "Kancelariawojcik.com", inspektor ochrony danych wydawnictwa Termedia:
- W przewodniku znajdują się odpowiedzi na dziesięć pytań, przez autorów uznanych za najczęściej zadawane pytania dotyczące RODO. Cztery odnoszą się do działalności przychodni i dotyczą rejestracji pacjentów przed wizytą lekarską, wzywania do gabinetów, gdy w placówce nie funkcjonuje elektroniczny system identyfikacji pacjentów, oznaczania gabinetów personaliami lekarza i jego specjalizacją, sposobów upoważnienia przez pacjenta innej osoby do wglądu w dokumentację medyczną pacjenta. Pozostałe sześć kwestii omówionych w przewodniku związanych jest z funkcjonowaniem szpitali w obliczu pacjentów.
Przewodnik skupia się na ochronie praw pacjenta w konkretnych, indywidualnych sytuacjach. Prywatność pacjenta może w takich sytuacjach doznać uszczerbku wobec innych pacjentów i osób im towarzyszących, oraz wobec personelu podmiotu leczniczego. To oczywiście bardzo ważne, aby osobie która już znajduje się w dolegliwej sytuacji, oszczędzić ingerencji w jej prywatność i intymność. Niestety, w przewodniku nie ma odpowiedzi na inne ważne problemy ochrony prywatności, której naruszenia mogą być dla pacjentów nie mniej dolegliwe. Przewodnik pomija sytuacje przetwarzania danych pacjentów na większą skalę, głębiej ukryte w organizacji podmiotu leczniczego, na przykład w sferze jego relacji z różnego rodzaju podwykonawcami świadczeń, na styku działalności podmiotu leczniczego i prywatnych praktyk jego personelu, bezpieczeństwa danych czy wykorzystania technologii cyfrowych. Wydaje się, że te i inne pominięte kwestie mogłyby być dedykowane podmiotom leczniczym, także w trosce o pacjentów. Należy zatem oczekiwać pogłębionej analizy przetwarzania danych w placówkach medycznych także pod kątem zbiorowej ochrony danych osobowych pacjentów.
Przeczytaj także: "Minister zaprezentował „Przewodnik po RODO w służbie zdrowia” i "Gargamel i Batman w kolejce do lekarza? Tak, to skutki RODO".
- W przewodniku znajdują się odpowiedzi na dziesięć pytań, przez autorów uznanych za najczęściej zadawane pytania dotyczące RODO. Cztery odnoszą się do działalności przychodni i dotyczą rejestracji pacjentów przed wizytą lekarską, wzywania do gabinetów, gdy w placówce nie funkcjonuje elektroniczny system identyfikacji pacjentów, oznaczania gabinetów personaliami lekarza i jego specjalizacją, sposobów upoważnienia przez pacjenta innej osoby do wglądu w dokumentację medyczną pacjenta. Pozostałe sześć kwestii omówionych w przewodniku związanych jest z funkcjonowaniem szpitali w obliczu pacjentów.
Przewodnik skupia się na ochronie praw pacjenta w konkretnych, indywidualnych sytuacjach. Prywatność pacjenta może w takich sytuacjach doznać uszczerbku wobec innych pacjentów i osób im towarzyszących, oraz wobec personelu podmiotu leczniczego. To oczywiście bardzo ważne, aby osobie która już znajduje się w dolegliwej sytuacji, oszczędzić ingerencji w jej prywatność i intymność. Niestety, w przewodniku nie ma odpowiedzi na inne ważne problemy ochrony prywatności, której naruszenia mogą być dla pacjentów nie mniej dolegliwe. Przewodnik pomija sytuacje przetwarzania danych pacjentów na większą skalę, głębiej ukryte w organizacji podmiotu leczniczego, na przykład w sferze jego relacji z różnego rodzaju podwykonawcami świadczeń, na styku działalności podmiotu leczniczego i prywatnych praktyk jego personelu, bezpieczeństwa danych czy wykorzystania technologii cyfrowych. Wydaje się, że te i inne pominięte kwestie mogłyby być dedykowane podmiotom leczniczym, także w trosce o pacjentów. Należy zatem oczekiwać pogłębionej analizy przetwarzania danych w placówkach medycznych także pod kątem zbiorowej ochrony danych osobowych pacjentów.
Przeczytaj także: "Minister zaprezentował „Przewodnik po RODO w służbie zdrowia” i "Gargamel i Batman w kolejce do lekarza? Tak, to skutki RODO".
