W Gliwicach będą przeszczepiać szpik od obcych dawców
Redaktor: Agnieszka Katrynicz
Data: 22.07.2011
Źródło: AK, Gazeta Wyborcza
W gliwickim Instytucie Onkologii u chorych na chłoniaki będą się odbywać przeszczepy szpiku od obcych dawców
W ciągu kilkunastu miesięcy od momentu uruchomienia w Gliwicach programu transplantacji metodę autoprzeszczepu zastosowano już u 108 pacjentów.
– W ostatnim czasie wykonujemy kilkanaście przeszczepów w miesiącu. To stawia nas wśród najbardziej aktywnych w tej dziedzinie ośrodków w Europie – mówi doc. Sebastian Giebel, ordynator oddziału transplantacji w gliwickim instytucie.
Ponieważ instytut należy do najlepiej wyposażonych szpitali onkologicznych w Polsce, pacjenci z chłoniakami mają tu dostęp do wszystkich nowoczesnych metod diagnostycznych i terapeutycznych. Chodzi m.in. o tomografię pozytonową oraz aparaty do radioterapii, która jest elementem przygotowania do przeszczepu.
Mając do dyspozycji najnowocześniejszy sprzęt do radioterapii, na oddziale postanowiono wypróbować nowy sposób leczenia.
– Podczas radioterapii stosowanej standardowo w przygotowaniach do przeszczepu szpiku postanowiliśmy naświetlać miejsca gromadzenia się komórek nowotworowych silniejszą dawką promieni. Liczymy, że dzięki temu uda nam się skuteczniej zwalczyć nowotwór – wyjaśnia ordynator.
Kierowany przez niego oddział uzyskał już pozytywną opinię Krajowej Rady Transplantacyjnej w sprawie rozszerzenia programu transplantacji o przeszczepy od obcych dawców. Wkrótce minister zdrowia ma wydać ostateczną zgodę na ich przeprowadzanie.
– W ostatnim czasie wykonujemy kilkanaście przeszczepów w miesiącu. To stawia nas wśród najbardziej aktywnych w tej dziedzinie ośrodków w Europie – mówi doc. Sebastian Giebel, ordynator oddziału transplantacji w gliwickim instytucie.
Ponieważ instytut należy do najlepiej wyposażonych szpitali onkologicznych w Polsce, pacjenci z chłoniakami mają tu dostęp do wszystkich nowoczesnych metod diagnostycznych i terapeutycznych. Chodzi m.in. o tomografię pozytonową oraz aparaty do radioterapii, która jest elementem przygotowania do przeszczepu.
Mając do dyspozycji najnowocześniejszy sprzęt do radioterapii, na oddziale postanowiono wypróbować nowy sposób leczenia.
– Podczas radioterapii stosowanej standardowo w przygotowaniach do przeszczepu szpiku postanowiliśmy naświetlać miejsca gromadzenia się komórek nowotworowych silniejszą dawką promieni. Liczymy, że dzięki temu uda nam się skuteczniej zwalczyć nowotwór – wyjaśnia ordynator.
Kierowany przez niego oddział uzyskał już pozytywną opinię Krajowej Rady Transplantacyjnej w sprawie rozszerzenia programu transplantacji o przeszczepy od obcych dawców. Wkrótce minister zdrowia ma wydać ostateczną zgodę na ich przeprowadzanie.
