Warszawskie szpitale szkolą rejestratorki

Udostępnij:
W warszawskim szpitalu MSWiA ruszają treningi dla personelu medycznego
Stołeczni pacjenci często narzekają na jakość obsługi „w okienku”. Zarzucają rejestratorkom brak empatii, opryskliwość czy ignorowanie ich problemów. Dlatego Szpital MSWiA przy ul. Wołoskiej zdecydował się na szkolenie pracowników, którzy na co dzień zajmują się umawianiem wizyt pacjentów czy udzielaniem informacji o szpitalnych usługach.
– Zdarza się, że chorzy reagują bardzo emocjonalnie, a nawet agresywnie. Zadaniem naszego personelu jest rozładowywać napięcie w asertywny sposób – podkreśla Jarosław Buczek, rzecznik szpitala. – Chcemy, aby nasi pacjenci wychodzili z poczuciem, że zostali dobrze obsłużeni – dodaje.
Treningi trwają dwa dni i odbywają się w dwuosobowych grupach. Łącznie będzie w nich uczestniczyć 60 osób. Potrwają do końca października. Szkoleniami dla rejestratorek chwalą się także inne stołeczne lecznice.
– Prowadzimy je regularnie już od 2005 r. Są bardzo przydatne. Jest mniej awantur i kłótni przy rejestracji – mówi Grażyna Napierska, dyrektor ursynowskiego ZOZ-u.
Specjalne vademecum dla rejestratorek ponad rok temu wydał także Narodowy Fundusz Zdrowia.
– Wciąż zdarzają się niemiłe panie, które wyładowują swoje frustracje na pacjentach – mówi Wanda Pawłowicz, rzecznik mazowieckiego NFZ.
Treningi dla personelu prowadzą też prywatne lecznice, m.in grupa Lux Med.
– Nasz personel ogląda m.in. filmy ze scenkami i wypełnia zeszyty ćwiczeń – tłumaczy Piotr Błaszczyński z grupy Lux Med. – Potem wysyłamy „tajemniczych” klientów do placówek i sprawdzamy, gdzie są braki – dodaje.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.