Więcej antykoncepcji to mniej aborcji ►
– Jeśli chcemy, aby było jak najmniej aborcji, to najlepszym sposobem jest lepszy dostęp do antykoncepcji, także tej awaryjnej, i edukacja seksualna – ocenił prof. Mirosław Wielgoś.
29 marca prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację Prawa farmaceutycznego – przyjęty przez Sejm i Senat projekt zakładał możliwość zakupu tabletki „dzień po” bez recepty przez kobietę od piętnastego roku życia. Dlatego zaproponowano co innego, czyli rozporządzenie i pigułki „dzień po” od 1 maja w aptekach. Mówiono tym 4 kwietnia podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Zdrowia.
W wydarzeniu uczestniczył konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii prof. Mirosław Wielgoś.
– Jeśli chcemy, aby było jak najmniej aborcji, to najlepszym sposobem jest lepszy dostęp do antykoncepcji i edukacja seksualna – ocenił prof. Mirosław Wielgoś, podkreślając, że „antykoncepcja awaryjna jest istotna w zapobieganiu niechcianym ciążom”.
– Oczywiste jest to, że nie zastąpi to regularnej antykoncepcji ani też edukacji seksualnej, ale pamiętajmy, że na to potrzeba dużo czasu, a musimy działać tu i teraz – stwierdził prof. Wielgoś, podkreślając, że antykoncepcja awaryjna jest bezpieczna.
Fragment konferencji, która odbyła się 4 kwietnia, do obejrzenia poniżej.
Relacja w całości do obejrzenia na stronie internetowej: www.facebook.com/MZGOVPL.