Wielkopolskie Porozumienie Zielonogórskie apeluje do Ministra Zdrowia o budowanie systemu ochrony zdrowia opartego na podstawowej opiece zdrowotnej
Redaktor: Agnieszka Katrynicz
Data: 08.04.2011
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Związek Pracodawców Ochrony Zdrowia Wielkopolskie Porozumienie Zielonogórskie przypomina, że celem systemu ochrony zdrowia jest poprawa sytuacji zdrowotnej obywateli. Jednak, aby ją usprawnić Wielkopolskie PZ upomina się o niebagatelizowanie roli podstawowej opieki zdrowotnej w systemie ochrony zdrowia.
Siódmego kwietnia 2011 roku po raz kolejny obchodziliśmy Światowy Dzień Zdrowia. Przy tej okazji Związek Pracodawców Ochrony Zdrowia Wielkopolskie Porozumienie Zielonogórskie przypomina, że już w 1978 roku na konferencji w Ałma Acie ustalono, że najważniejszym elementem systemu ochrony zdrowia, który decyduje o kondycji zdrowotnej społeczeństwa, jest podstawowa opieka zdrowotna.
Opieka specjalistyczna i leczenie szpitalne - choć bardzo ważne - to jednak pełnią rolę drugorzędną. Dlatego zalecono wszystkim państwom należącym do WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) taką przebudowę swoich systemów ochrony zdrowia, aby wiodącą w nich rolę pełniła podstawowa opieka zdrowotna. W ślad za tym nakłady finansowe na podstawową opiekę zdrowotną powinny wynieść ok. 20% wszystkich środków przeznaczanych na świadczenia zdrowotne. W Polsce wskaźnik ten systematycznie spada i wynosi obecnie jedynie ok.12%. Nic dziwnego, że brakuje w Polsce lekarzy rodzinnych a średnia wieku tych, którzy jeszcze praktykują, przekracza 55 lat.
– Za sprawą kolejno nowelizowanych przepisów obniża się rangę lekarza rodzinnego. Ogranicza mu się kompetencję do leczenia i diagnozowania pacjentów, sprowadzając go do roli "przepisywacza recept" i "wystawiacza" kolejnych skierowań do poradni specjalistycznych i do szpitali. Konsekwencją takiej polityki zdrowotnej resortu zdrowia jest stale pogarszająca się jakość opieki zdrowotnej. Pacjentami, którzy chcą z niej skorzystać już teraz tkwić muszą w wielomiesięcznych kolejkach po świadczenia zdrowotne – komentuje doktor Bożena Janicka prezes Wielkopolskiego PZ.
Powołując się na Unię Europejską [karta Lubljańska – 1996 r.], jak i na Światową Organizację Zdrowia, które wskazują na podstawową opiekę zdrowotną, jako na najistotniejszy strategiczny element opieki zdrowotnej – Wielkopolskie PZ apeluje do Ministra Zdrowia o wdrożenie zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia i budowanie systemu ochrony zdrowia opartego na podstawowej opiece zdrowotnej, a nie na specjalistyce i lecznictwie szpitalnym.
Opieka specjalistyczna i leczenie szpitalne - choć bardzo ważne - to jednak pełnią rolę drugorzędną. Dlatego zalecono wszystkim państwom należącym do WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) taką przebudowę swoich systemów ochrony zdrowia, aby wiodącą w nich rolę pełniła podstawowa opieka zdrowotna. W ślad za tym nakłady finansowe na podstawową opiekę zdrowotną powinny wynieść ok. 20% wszystkich środków przeznaczanych na świadczenia zdrowotne. W Polsce wskaźnik ten systematycznie spada i wynosi obecnie jedynie ok.12%. Nic dziwnego, że brakuje w Polsce lekarzy rodzinnych a średnia wieku tych, którzy jeszcze praktykują, przekracza 55 lat.
– Za sprawą kolejno nowelizowanych przepisów obniża się rangę lekarza rodzinnego. Ogranicza mu się kompetencję do leczenia i diagnozowania pacjentów, sprowadzając go do roli "przepisywacza recept" i "wystawiacza" kolejnych skierowań do poradni specjalistycznych i do szpitali. Konsekwencją takiej polityki zdrowotnej resortu zdrowia jest stale pogarszająca się jakość opieki zdrowotnej. Pacjentami, którzy chcą z niej skorzystać już teraz tkwić muszą w wielomiesięcznych kolejkach po świadczenia zdrowotne – komentuje doktor Bożena Janicka prezes Wielkopolskiego PZ.
Powołując się na Unię Europejską [karta Lubljańska – 1996 r.], jak i na Światową Organizację Zdrowia, które wskazują na podstawową opiekę zdrowotną, jako na najistotniejszy strategiczny element opieki zdrowotnej – Wielkopolskie PZ apeluje do Ministra Zdrowia o wdrożenie zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia i budowanie systemu ochrony zdrowia opartego na podstawowej opiece zdrowotnej, a nie na specjalistyce i lecznictwie szpitalnym.