Ziemniak obrońca przed rakiem
Redaktor: Janusz Maciejowski
Data: 09.08.2014
Źródło: JM
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Naukowcy z Linders University w Adelajdzie (Australia) przeprowadzili badania, które udowodniają, że tzw. oporna skrobia, która zawarta jest np. w ziemniaczanej sałatce może chronić przed rakotwórczymi substancjami zawartymi w czerwonym mięsie – informuje pismo ”Cancer Prevention Research”.
Pracujący pod kierownictwem Karen Humphreys naukowcy przez cztery tygodnie podawali 23 zdrowym ochotnikom posiłki zawierające dużo czerwonego mięsa. Z jelit ochotników pobrano próbki komórek. Stwierdzono w nich zwiększoną liczbę cząsteczek mikroRNA – krótkich odcinków materiału genetycznego, które mogą tłumić działanie genów. Były to miR17-92 oraz miR21.
„Przez następny miesiąc tej samej grupie ochotników nadal podawano taką samą ilość czerwonego mięsa, jednak tym razem z dodatkiem opornej skrobi. Choć podawana była w formie napoju, ten rodzaj skrobi zawierają również banany oraz gotowane kartofle, którym pozwolono wystygnąć. Po pobraniu kolejnej próbki komórek miR17-92 wrócił do poziomu odnotowanego przed wprowadzeniem mięsnej diety, jednak ilość miR21 nadal była podwyższona” – czytamy w ”Cancer Prevention Research”.
To właśnie osoby spożywające duże ilości czerwonego mięsa są szczególnie narażone na raka jelita grubego. Badania australijskich naukowców nie są pierwszymi, które sugerowały, że pewien rodzaj niestrawionej skrobi, którą nazwano skrobią oporną, może chronić przed rakotwórczym wpływem czerwonego mięsa. Okazuje się bowiem, że działa ona jak tarcza przeciw genetycznym zmianom nowotworowym.
Wiadomo też, że wyższy poziom tych właśnie mikroRNA ma związek z wyższą zdolnością do przeżycia.
Naukowcy twierdzą, że zmiany rakotwórcze, które spowodowane są dużym spożyciem czerwonego mięsa mogą mieć również wpływ na uszkodzenie DNA.
Kolejnym etapem badań ma być właśnie protekcyjny wpływ opornej skrobi na efekty zbyt bogatej w mięso diety.
„Przez następny miesiąc tej samej grupie ochotników nadal podawano taką samą ilość czerwonego mięsa, jednak tym razem z dodatkiem opornej skrobi. Choć podawana była w formie napoju, ten rodzaj skrobi zawierają również banany oraz gotowane kartofle, którym pozwolono wystygnąć. Po pobraniu kolejnej próbki komórek miR17-92 wrócił do poziomu odnotowanego przed wprowadzeniem mięsnej diety, jednak ilość miR21 nadal była podwyższona” – czytamy w ”Cancer Prevention Research”.
To właśnie osoby spożywające duże ilości czerwonego mięsa są szczególnie narażone na raka jelita grubego. Badania australijskich naukowców nie są pierwszymi, które sugerowały, że pewien rodzaj niestrawionej skrobi, którą nazwano skrobią oporną, może chronić przed rakotwórczym wpływem czerwonego mięsa. Okazuje się bowiem, że działa ona jak tarcza przeciw genetycznym zmianom nowotworowym.
Wiadomo też, że wyższy poziom tych właśnie mikroRNA ma związek z wyższą zdolnością do przeżycia.
Naukowcy twierdzą, że zmiany rakotwórcze, które spowodowane są dużym spożyciem czerwonego mięsa mogą mieć również wpływ na uszkodzenie DNA.
Kolejnym etapem badań ma być właśnie protekcyjny wpływ opornej skrobi na efekty zbyt bogatej w mięso diety.