Związek zawodowy krytykuje resort: - Minister poszedł „na łatwiznę”
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 02.11.2015
Źródło: KL, OZZL.org.pl
Zdaniem przedstawiciela Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, przepis nakazujący lekarzowi konsultację z ordynatorem oddziału odmowy przyjęcia dziecka do szpitala jest niekonstytucyjny.
Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL, w oświadczeniu na stronie internetowej związku informuje: - Zgodnie z oficjalnym tłumaczeniem ministra zdrowia, przepis (obowiązujący od 30 września) ten powstał po to, aby zapobiec przypadkom nieuzasadnionego i pochopnego odsyłania dzieci skierowanych do szpitala. Niewątpliwym bodźcem do sformułowania przepisu były głośne przypadki, gdy dzieci nie przyjęte do szpitala – po jakimś czasie - z różnych powodów – zmarły. Nawet jeśli intencje pana ministra były szlachetne, to ich realizacja nie jest dobra. Minister zdrowia poszedł bowiem „na łatwiznę”, próbując uporać się ze złożonym problemem najbardziej prymitywną metodą, jaką jest metoda administracyjnego nakazu. Przy okazji wzmocnił w świadomości społecznej fałszywy przekaz, że winę za głośne przypadki śmierci wspomnianych wyżej dzieci ponoszą lekarze i ich niedbałość. Skutkiem wprowadzonych przepisów będzie – jak można się spodziewać – zwiększenie ilości hospitalizacji dzieci. Często będą to hospitalizacje świadomie nieuzasadnione. Lekarze będą w ten sposób chronić się przed zarzutem niedbalstwa. To spowoduje jeszcze większy deficyt „sił i środków” pediatrycznych niż obecnie, co spowoduje zwiększenie ryzyka nieotrzymania właściwej pomocy medycznej przez chore dziecko. Sytuacja zatem, zamiast się polepszyć, może się pogorszyć.