Skuteczność radioterapii paliatywnej u chorych z dolegliwościami bólowymi w związku z przerzutami do kości
Autor: Katarzyna Bakalarska
Data: 22.01.2015
Źródło: Chow E, der Linden E, Roos D. Single versus multiple fractions of repeat radiation for painful bone metastases: a randomised, controlled, non-inferiority trial. The Lancet Oncology, luty 2014, strony 164–171
Wyniki nowego, randomizowanego badania klinicznego z grupą kontrolną wykazały możliwość kontroli bólu u chorych z przerzutami do kości po powtórnym napromienianiu paliatywnym, niezależnie od schematu terapii
U około połowy chorych leczonych napromienianiem w dawce 8 Gy w pojedynczej frakcji lub 20 Gy w kilku frakcjach doszło do zmniejszenia dolegliwości bólowych. Co ważne, korzyści kliniczne były niezależne od odpowiedzi chorego na pierwszą serię napromieniania.
Mimo iż wcześniej opisywano już skuteczność powtórnego napromieniania, nie określono dotychczas optymalnej dawki i sposobu jej frakcjonowania.
W badaniu 850 chorych przydzielono losowo do grupy otrzymującej 8 Gy lub 20 Gy (dawkę 20 Gy podzielono na 5 do 8 frakcji.)
Pierwszorzędowym punktem końcowym była całkowita odpowiedź w zakresie bólu po 2 miesiącach lub liczba chorych z całkowitą i częściową odpowiedzią (na podstawie definicji Brief Pain Inventory).
U około 1/3 chorych w każdej z grup ocena po 2 miesiącach nie była możliwa. Na podstawie analizy zgodnej z protokołem odpowiedź całkowitą stwierdzono u 116 spośród 258 chorych (45%) otrzymujących dawkę 8 Gy i u 134 spośród 263 chorych (51%) otrzymujących 20 Gy. Na podstawie analizy zgodnej z zamiarem leczenia (ITT) odsetek odpowiedzi wyniósł odpowiednio 28% i 32%.
Spośród 466 chorych, u których możliwa była ocean jakości życia, poprawę wykazano u 68%.
Najczęstszymi działaniami niepożądanymi po 14 dniach leczenia była utrata apetytu (56% chorych otrzymujących 8 Gy vs. 66% chorych otrzymujących 20 Gy; p=0,011) i biegunka (odpowiednio 23% i 31%; p=0,018). U podobnej liczby chorych w obu grupach utrzymywały się złamania patologiczne, natomiast u 7 (2%) chorych w grupie otrzymującej 8 Gy i u 2 (<1%) w grupie otrzymującej 20 Gy wykazano objawy ucisku na rdzeń lub ogon koński (p=0,094).
Badanie wzbudziło duży odzew i głośne komentarze. Oto niektóre z nich (skróty od redakcji):
„U opisanych chorych leczenie dawką 8 Gy okazało się nie być gorsze, a wręcz mniej toksyczne niż dawka 20 Gy. Dane z analizy zgodnej z protokołem wymagają jednak potwierdzenia" Dr. Chow.
"Czekaliśmy na takie badanie przez 20 lat” Dr. Stephen Lutz, onkolog radioterapeuta z Blanchard Valley Regional Cancer Center w Findlay, Ohio.
"To było bardzo trudne badanie" Dr. Lutz, główny autor zaleceń American Society for Radiation Oncology dotyczących napromieniania paliatywnego.
"Chorzy, u których nie powiodło się pierwsze napromienianie zawsze stawiają pytanie, czy możliwe jest podjęcie drugiej próby" Dr. Lutz.
Niestety, u wielu chorych ocena po 2 miesiącach nie była możliwa, co pozostawia pewne wątpliwości, ale "to jest typowe w badaniach z leczeniem paliatywnym, u chorych z ograniczoną oczekiwaną długością życia" Dr. Carsten Nieder z Nordland Hospital w Bodo, Norwegia.
Niemniej jednak potwierdzono, że u chorych dla których bardziej złożone leczenie może nie mieć zastosowania (krótka oczekiwana długość życia, mieszkanie w dużej odległości od ośrodka radioterapii), pojedyncza dawka może być odpowiednim wyborem.
Mimo iż wcześniej opisywano już skuteczność powtórnego napromieniania, nie określono dotychczas optymalnej dawki i sposobu jej frakcjonowania.
W badaniu 850 chorych przydzielono losowo do grupy otrzymującej 8 Gy lub 20 Gy (dawkę 20 Gy podzielono na 5 do 8 frakcji.)
Pierwszorzędowym punktem końcowym była całkowita odpowiedź w zakresie bólu po 2 miesiącach lub liczba chorych z całkowitą i częściową odpowiedzią (na podstawie definicji Brief Pain Inventory).
U około 1/3 chorych w każdej z grup ocena po 2 miesiącach nie była możliwa. Na podstawie analizy zgodnej z protokołem odpowiedź całkowitą stwierdzono u 116 spośród 258 chorych (45%) otrzymujących dawkę 8 Gy i u 134 spośród 263 chorych (51%) otrzymujących 20 Gy. Na podstawie analizy zgodnej z zamiarem leczenia (ITT) odsetek odpowiedzi wyniósł odpowiednio 28% i 32%.
Spośród 466 chorych, u których możliwa była ocean jakości życia, poprawę wykazano u 68%.
Najczęstszymi działaniami niepożądanymi po 14 dniach leczenia była utrata apetytu (56% chorych otrzymujących 8 Gy vs. 66% chorych otrzymujących 20 Gy; p=0,011) i biegunka (odpowiednio 23% i 31%; p=0,018). U podobnej liczby chorych w obu grupach utrzymywały się złamania patologiczne, natomiast u 7 (2%) chorych w grupie otrzymującej 8 Gy i u 2 (<1%) w grupie otrzymującej 20 Gy wykazano objawy ucisku na rdzeń lub ogon koński (p=0,094).
Badanie wzbudziło duży odzew i głośne komentarze. Oto niektóre z nich (skróty od redakcji):
„U opisanych chorych leczenie dawką 8 Gy okazało się nie być gorsze, a wręcz mniej toksyczne niż dawka 20 Gy. Dane z analizy zgodnej z protokołem wymagają jednak potwierdzenia" Dr. Chow.
"Czekaliśmy na takie badanie przez 20 lat” Dr. Stephen Lutz, onkolog radioterapeuta z Blanchard Valley Regional Cancer Center w Findlay, Ohio.
"To było bardzo trudne badanie" Dr. Lutz, główny autor zaleceń American Society for Radiation Oncology dotyczących napromieniania paliatywnego.
"Chorzy, u których nie powiodło się pierwsze napromienianie zawsze stawiają pytanie, czy możliwe jest podjęcie drugiej próby" Dr. Lutz.
Niestety, u wielu chorych ocena po 2 miesiącach nie była możliwa, co pozostawia pewne wątpliwości, ale "to jest typowe w badaniach z leczeniem paliatywnym, u chorych z ograniczoną oczekiwaną długością życia" Dr. Carsten Nieder z Nordland Hospital w Bodo, Norwegia.
Niemniej jednak potwierdzono, że u chorych dla których bardziej złożone leczenie może nie mieć zastosowania (krótka oczekiwana długość życia, mieszkanie w dużej odległości od ośrodka radioterapii), pojedyncza dawka może być odpowiednim wyborem.