Wypłacą podwyżki dla lekarzy i pielęgniarek, ale... w koronach czeskich
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 06.05.2016
Źródło: KL, Theatlantic.com, Dailymail.co.uk, Reuters
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
Tagi: | pielęgniarka, pielęgniarki, lekarz, lekarze, podwyżki, wynagrodzenie, Czechy |
Dlaczego w walucie naszego południowego sąsiada? Bo mowa o wzroście płac u przedstawicieli ochrony zdrowia w Czechach. Bohuslav Sobotka, tamtejszy premier przyznał, że konieczne jest - od 1 stycznia przyszłego roku - podniesienie wynagrodzenia dla pielęgniarek i lekarzy o 10 procent.
Jak czytamy na stronie "Dailymail.co.uk.com", również Andrej Babis, czeski minister finansów odniósł się do sprawy podwyżek. Powiedział, że rosnące przychody z ubezpieczenia zdrowotnego - związane ze wzrostem gospodarczym - mogą stanowić podstawę do sfinansowania podwyżek. Szacuje się, że mogą one kosztować nawet 6 bilionów koron rocznie, czyli 257 mln dolarów.
Podwyżki mają zapobiec emigracji zawodowej i przekwalifikowywaniu się.
- Republika Czeska ma uniwersalny system ubezpieczeniowy, który zapewnia opiekę wszystkim obywatelom, ale koszty zmusiły ubezpieczycieli do utrzymywania niskich pensji. To z kolei skłoniło lekarzy do pracy w sąsiedniej Austrii i Niemczech, a także w innych krajach Unii Europejskiej, gdzie zarabiają znacznie więcej niż w Czechach - czytamy na stronie "Theatlantic.com"
U naszego południowego sąsiada - w ostatnich latach - zmniejszał się deficyt publiczny przy jednoczesnym wzroście gospodarczym. To nie wpłynęło jednak na pensje w niektórych obszarach. Między innymi w systemie opieki zdrowotnej. Wynagrodzenie w służbie zdrowia pozostało na poziomie dużo niższym niż w Europie Zachodniej.
Jak donosi "Reuters", dane z czeskiego Narodowego Instytutu Zdrowia za 2014 roku pokazują, że średnia miesięczna pensja lekarza to od 55 do 61 tysięcy koron czeskich, pielęgniarki od 24 do 29 tysięcy.
Przeczytaj również tekst: "Krzysztof Bukiel: Lekarz nie powinien zarabiać tyle co strażnik miejski"
Podwyżki mają zapobiec emigracji zawodowej i przekwalifikowywaniu się.
- Republika Czeska ma uniwersalny system ubezpieczeniowy, który zapewnia opiekę wszystkim obywatelom, ale koszty zmusiły ubezpieczycieli do utrzymywania niskich pensji. To z kolei skłoniło lekarzy do pracy w sąsiedniej Austrii i Niemczech, a także w innych krajach Unii Europejskiej, gdzie zarabiają znacznie więcej niż w Czechach - czytamy na stronie "Theatlantic.com"
U naszego południowego sąsiada - w ostatnich latach - zmniejszał się deficyt publiczny przy jednoczesnym wzroście gospodarczym. To nie wpłynęło jednak na pensje w niektórych obszarach. Między innymi w systemie opieki zdrowotnej. Wynagrodzenie w służbie zdrowia pozostało na poziomie dużo niższym niż w Europie Zachodniej.
Jak donosi "Reuters", dane z czeskiego Narodowego Instytutu Zdrowia za 2014 roku pokazują, że średnia miesięczna pensja lekarza to od 55 do 61 tysięcy koron czeskich, pielęgniarki od 24 do 29 tysięcy.
Przeczytaj również tekst: "Krzysztof Bukiel: Lekarz nie powinien zarabiać tyle co strażnik miejski"