Specjalizacje, Kategorie, Działy

Zmiany na lepsze w warszawskim Centrum Onkologii

Udostępnij:
Nie trzeba już przychodzić o 5 rano i koczować pod drzwiami, bo rejestracja działa super. Udało się zlikwidować kolejki i wypracować zysk. Centrum Onkologii na warszawskim Ursynowie zmieniło się.
-Zmiany w Centrum zaczęto wprowadzać w ubiegłym roku, po kontroli NIK, która wykazała, że szpital ma 130 mln zł długu, a pacjenci czekają na zabiegi nawet po kilka miesięcy, a jednocześnie nie wykorzystuje on wszystkich środków z kontraktu NFZ – pisze 'Gazeta Wyborcza'.

Odwołano dyrektora, a nowym został prof. Krzysztof Warzocha. Co udało mu się zmienić? - Zwiększyliśmy efektywność wykorzystania łóżek, przez co czas oczekiwania chorych jest krótszy - mówi Krzysztof Warzocha. - Przychodnie pracują na dwie zmiany, do godz. 19, można zapisać się też telefonicznie.

W Centrum zamrożono pensje, etaty po pracownikach przechodzących na emeryturę są likwidowane, praniem i kuchnią zajmują się zewnętrzne firmy. Dzięki pieniądzom wypracowanym przez oddziały w Gliwicach i Krakowie spłacono dług. Z połączonych klinik gastroenterologii i nowotworów układu pokarmowego powstała jedna - gastroenterologii onkologicznej, większa o 70 łóżek. Klinikę nowotworów narządów kobiecych połączono z kolei z oddziałem ginekologii przeniesionym z Wawelskiej. - Sytuacja znacznie się tam poprawiła - potwierdza Krzysztof Bąk, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. - Nie tylko zwiększono jakość i dostępność świadczeń medycznych, lepsza jest też sytuacja finansowa. Instytut nie ma długów, a nawet wypracował kilkumilionowy zysk.
 
Redaktor prowadzący:
dr n. med. Katarzyna Stencel - Oddział Onkologii Klinicznej z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii, Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów w Poznaniu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.