123RF
Zależność między środowiskiem rodzinnym a ryzykiem chorób serca
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 09.05.2022
Źródło: PAP
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Dzieciństwo pozbawione przemocy psychicznej i fizycznej wpływa na mniejsze ryzyko rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego w późniejszym życiu – informuje „Journal of American Heart Association”.
– Zarówno negatywne, jak i pozytywne doświadczenia z naszego dzieciństwa mogą mieć długotrwałe konsekwencje dla późniejszego zdrowia układu sercowo-naczyniowego – mówi autorka analizy dr Liliana Aguayo z Emory University w Atlancie.
Badacze przyglądali się danym pochodzącym z szeroko zakrojonych amerykańskich badań CARDIA (Coronary Artery Risk Development in Young Adults), dotyczącym 5115 osób. Dane zbierane były od 1985 do 2016 roku. Ponad połowę uczestników stanowiły kobiety, a prawie 50 proc. Afroamerykanie. W momencie rozpoczęcia badań uczestnicy mieli średnio 25 lat.
Co kilka lat sprawdzano stan zdrowia badanych, w tym ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego. Uczestnicy wypełniali także kwestionariusze dotyczące życia rodzinnego w dzieciństwie. Pytania związane były między innymi z przemocą fizyczną i psychiczną ze strony członków rodziny, częstotliwością doświadczania miłości i ciepła ze strony rodziców, a także poczucia bezpieczeństwa.
Niemal 30 proc. osób doświadczało przemocy fizycznej i/lub psychicznej okazjonalnie lub często, połowa wcale nie miała styczności z przemocą w dzieciństwie, a 20 proc. doświadczało przemocy rzadko.
Wśród osób doświadczających przemocy w dzieciństwie zaobserwowano podwyższone ryzyko cukrzycy typu 2 i wysokiego poziomu cholesterolu.
Ryzyko cukrzycy typu 2 było o 81 proc. wyższe wśród białych mężczyzn, którzy często byli narażeni na przemoc w porównaniu z osobami, które nie były ofiarami przemocy.
W grupie białych kobiet, które czasami lub rzadko doświadczały przemocy, ryzyko wysokiego poziomu cholesterolu było o 26 proc. wyższe, a w przypadku mężczyzn o 35 proc. wyższe, w porównaniu z osobami, które przemocy nie doświadczały.
Co ciekawe, podwyższonego ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego nie zaobserwowano u Afroamerykanek, które dorastały w przemocowym środowisku.
Naukowcy podkreślają, że istnieje potrzeba przeprowadzenia dodatkowych badań, aby lepiej zrozumieć zależność pomiędzy środowiskiem rodzinnym a ryzykiem chorób serca. Uwzględnić należałoby m.in. wskaźnik masy ciała w okresie dzieciństwa.
Tytuł pochodzi od redakcji
Badacze przyglądali się danym pochodzącym z szeroko zakrojonych amerykańskich badań CARDIA (Coronary Artery Risk Development in Young Adults), dotyczącym 5115 osób. Dane zbierane były od 1985 do 2016 roku. Ponad połowę uczestników stanowiły kobiety, a prawie 50 proc. Afroamerykanie. W momencie rozpoczęcia badań uczestnicy mieli średnio 25 lat.
Co kilka lat sprawdzano stan zdrowia badanych, w tym ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego. Uczestnicy wypełniali także kwestionariusze dotyczące życia rodzinnego w dzieciństwie. Pytania związane były między innymi z przemocą fizyczną i psychiczną ze strony członków rodziny, częstotliwością doświadczania miłości i ciepła ze strony rodziców, a także poczucia bezpieczeństwa.
Niemal 30 proc. osób doświadczało przemocy fizycznej i/lub psychicznej okazjonalnie lub często, połowa wcale nie miała styczności z przemocą w dzieciństwie, a 20 proc. doświadczało przemocy rzadko.
Wśród osób doświadczających przemocy w dzieciństwie zaobserwowano podwyższone ryzyko cukrzycy typu 2 i wysokiego poziomu cholesterolu.
Ryzyko cukrzycy typu 2 było o 81 proc. wyższe wśród białych mężczyzn, którzy często byli narażeni na przemoc w porównaniu z osobami, które nie były ofiarami przemocy.
W grupie białych kobiet, które czasami lub rzadko doświadczały przemocy, ryzyko wysokiego poziomu cholesterolu było o 26 proc. wyższe, a w przypadku mężczyzn o 35 proc. wyższe, w porównaniu z osobami, które przemocy nie doświadczały.
Co ciekawe, podwyższonego ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego nie zaobserwowano u Afroamerykanek, które dorastały w przemocowym środowisku.
Naukowcy podkreślają, że istnieje potrzeba przeprowadzenia dodatkowych badań, aby lepiej zrozumieć zależność pomiędzy środowiskiem rodzinnym a ryzykiem chorób serca. Uwzględnić należałoby m.in. wskaźnik masy ciała w okresie dzieciństwa.
Tytuł pochodzi od redakcji