REUMATOLOGIA
Reumatoidalne zapalenie stawów
 
Specjalizacje, Kategorie, Działy

Czas na Ośrodki Wczesnej Diagnostyki Zapaleń Stawów

Udostępnij:
W chorobach reumatoidalnych czas, kiedy pacjent zostanie szybko i prawidłowo zdiagnozowany oraz wdroży się właściwe leczenie decyduje o tym, że może być aktywny zawodowo i normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Od 1 stycznia została zwiększona wycena pacjentów pierwszorazowych trafiających do poradni reumatologicznych. Czy poprawiło to dostępność do reumatologa?
O tym zagadnieniu, przyczynach opóźnień diagnostycznych w reumatologii oraz jak można to zmienić mówiono pierwszego dnia 34. Konferencji Ordynatorów i Kierowników Poradni Reumatologicznych w Warszawie. Organizatorem był Instytut Reumatologii wspólnie z konsultantem krajowym oraz warszawskim oddziałem Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego.

Prof. Brygida Kwiatkowska z Instytutu Reumatologii w Warszawie przeanalizowała drogę pacjentów pierwszorazowych w miesiącu styczniu w tym ośrodku. Kobiety stanowiły większość – 75 proc. Ich średnia wieku to 53lata. Mężczyzn było 25 proc., średnia wieku 52 lata. Zaledwie 45 proc. były to osoby z Warszawy, reszta przyjechała z innych części Polski. Pokazuje to, jak duże jest zapotrzebowanie na reumatologów. Pacjenci gotowi są pokonać duże odległości, by dotrzeć do specjalisty, do miejsca, gdzie uzyskają pomoc.

Pacjentów pierwszorazowych do Instytutu kierowali lekarze POZ – 69 proc. skierowań. Prof. Kwiatkowska zauważyła, że powinno być to o wiele więcej, ponieważ są to lekarze, do których pacjenci najczęściej trafiają jako do pierwszego ogniwa sytemu opieki zdrowotnej. 8 proc. dostało skierowania od ortopedy. Inne dane, które przedstawiała pokazywały, jakie rozpoznania ze skierowania mieli ci pacjenci zanim trafili do poradni reumatologicznej. Ponad 47 proc. miało zapalne choroby reumatyczne, niezapalne 52,4 proc.

– Wstępna weryfikacja, pierwsza wizyta u reumatologa, który nie robił żadnych badań spowodowała, że z 47 proc. chorych, u których na wstępnym skierowaniu była zapalna choroba reumatyczna, potwierdzenie takie miało tylko 19 proc. Z pośród 126 osób zarejestrowanych w styczniu tylko 56 proc, zostało przyjętych w poradni do końca kwietnia. To cztery miesiące czekania, mimo, że Instytut 300 proc. przekroczył wartość kontraktu w tym czasie – mówiła.

Jeśli chodzi o wczesną diagnostykę nie najlepiej wypadamy na tle Europy. Opóźnienia diagnostyczne z 2010 r. wyniosły 35 tygodni na terenie Warszawy. Wśród przyczyn opóźnień diagnostycznych prof. Kwiatkowska wskazała niską świadomość pacjenta na temat tego, że od pojawienia się pierwszych objawów należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza rodzinnego. Ten, często nie mając wystarczającej wiedzy na temat chorób reumatycznych odsyła pacjenta nie do reumatologa, a np. do ortopedy czy neurologa. Tak traci się miesiące, czasem lata na podjęcie efektywnego leczenia.

Mówiąc o koncepcji kompleksowej, specjalistycznej opieki ambulatoryjnej w reumatologii wspominała o potrzebie powstania Ośrodków Wczesnej Diagnostyki Zapaleń Stawów. – W ten sposób udrożnimy ścieżkę wyodrębnioną tylko dla pacjentów, którzy mają zapalne schorzenia reumatologiczne. Taki pacjent powinien być kierowany do poradni, które są dostosowane do tego, aby w szybki sposób przeprowadzić diagnostykę – konieczne badania – bez czekania w kolejkach na hospitalizację – mówiła. Ważne jest włączenie skutecznego leczenia w przeciągu krótkiego czasu. Przełoży się to na osiągnięcie dużej skuteczności leczenia biologicznego. Wiadomo, że leki, które wprowadza się w odpowiednim czasie są bardzo skuteczne.

Akcentowała, że w przypadku pacjenta, który jest dobrze nadzorowany zwracają się koszty jego leczenia.
 
Patronat naukowy portalu
prof. dr hab. Piotr Wiland – kierownik Katedry i Kliniki Reumatologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.