Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Lek pomocniczy w leczeniu skutków ubocznych terapii przeciwnowotworowych

Udostępnij:
Częstym skutkom ubocznym terapii nowotworów – w postaci zespołu dłoniowo-podeszwowego (HFS) – obserwowanym u pacjentów przyjmujących kapecytabinę można zapobiegać, używając taniego i bezpiecznego żelu do stosowania miejscowego zawierającego 1-proc. diklofenak.
Zespół dłoniowo-podeszwowy powoduje bolesne, krwawiące pęcherze i owrzodzenia na dłoniach i podeszwach. Często prowadzi to do zmniejszenia dawki, a czasem nawet do przerwania leczenia, co ogranicza skuteczność kapecytabiny – standardowego leku do chemioterapii doustnej, szeroko stosowanego w raku jelita grubego i piersi.

W nowym badaniu przedstawionym na niedawnym dorocznym spotkaniu American Society of Clinical Oncology indyjscy naukowcy stwierdzili, że tani, bezpieczny i szeroko dostępny bez recepty niesteroidowy żel przeciwzapalny zawierający 1-proc. diklofenak zmniejszył częstość występowania zespołu ręka-stopa o 75 proc. wśród pacjentów z chorobą nowotworową leczonych kapecytabiną.

Do tej pory jedynym skutecznym środkiem zapobiegającym problemowi był doustny celekoksyb, ale jest on rzadko stosowany ze względu na ryzyko udaru, krwawienia z żołądka i innych kłopotów, z których żaden nie stanowi problemu w przypadku miejscowego stosowania diklofenaku , z którego pacjenci z chorobą zwyrodnieniową stawów bezpiecznie korzystają od lat.

Indyjskie badanie, nazwane D-Torch, ustanawia „1-proc. miejscowy diklofenak w żelu jako nowy standard opieki w zapobieganiu zespołowi dłoniowo-podeszwowemu związanemu z kapecytabiną” – jak stwierdził główny badacz dr Atul Batra, onkolog medyczny z All India Instytutu Nauk Medycznych w New Delhi.

Batra powiedział ASCO Daily News, że nie ma potrzeby przeprowadzania rozszerzonych badań . – Uważamy, że nie ma potrzeby powtarzania tych wyników w większym badaniu, ponieważ miało ono odpowiedni zasięg, a wyniki mówią same za siebie. Nie ma wątpliwości co do tych rezultatów. Diklofenak jest wyraźnie skuteczny –zadeklarował Batra.

Batra dodał również, że jego klinika stosuje obecnie miejscowo diklofenak rutynowo podczas leczenia kapecytabiną i ma nadzieję, że inne ośrodki onkologiczne zrobią to samo. Żel z diklofenakiem jest sprzedawany w USA i Europie, jest również dostępny jako lek generyczny.

Pomysł na nowe badanie pojawił się po tym, jak Batra i jego współpracownicy zdali sobie sprawę, że celekoksyb, inhibitor enzymu COX-2, pomaga zapobiegać kapecytabinowemu zespołowi dłoniowo-podeszwowemu (HFS) poprzez blokowanie kluczowego procesu, który do niego prowadzi, regulacji w górę COX-2 i późniejsze uwalnianie prozapalnych prostaglandyn.

Ma jednak mnóstwo groźnych działań niepożądanych, zaczęli zatem szukać innego leku o podobnym mechanizmie oddziaływania. Zwrócili uwagę na żel z diklofenakiem, mając nadzieję na uzyskanie tego samego efektu, ale bezpieczniej; diklofenak jest również blokerem COX-2, preparat do stosowania miejscowego ma dobre wyniki w zakresie bezpieczeństwa.

Aby przetestować taką terapię, zespół losowo przydzielił 130 pacjentów do stosowania miejscowego diklofenaku i 133 do placebo – nośnika w postaci żelu bez leku – podczas gdy byli oni leczeni kapecytabiną przez 12 tygodni; 56 proc. było leczonych z powodu raka piersi, a reszta z powodu raka przewodu pokarmowego.

Badani wcierali żel o pojemności jednego palca — około pół grama — na każdą dłoń i grzbiet każdej dłoni dwa razy dziennie. Dawka wynosiła około 4 gramów dziennie, czyli znacznie poniżej maksymalnych dawek stosowanych w chorobie zwyrodnieniowej stawów (do 32 g dziennie na wszystkie dotknięte chorobą stawy). Przestrzeganie zaleceń leczenia wynosiło około 95 proc. w obu grupach.

Pod koniec 12. tygodnia częstość występowania HFS stopnia 2. lub wyższego wynosiła 3,8 proc. w grupie z diklofenakiem (5 pacjentów) w porównaniu z 15 proc. (n = 20) w grupie placebo, co oznacza zmniejszenie ryzyka o 75 proc. Częstość występowania HFS dowolnego stopnia wynosiła 6,1 proc. w grupie leczonej w porównaniu z 18,1 proc. w grupie placebo.

Zespół dłoniowo-podeszwowy doprowadził do zmniejszenia dawki kapecytabiny u 13,5 proc. osób otrzymujących placebo, ale tylko u 3,8 proc. osób z grupy otrzymującej diklofenak. Wyniki utrzymywały się niezależnie od tego, czy pacjenci byli leczeni z powodu raka piersi lub raka przewodu pokarmowego, a także czy byli mężczyznami, czy kobietami.

Inne zdarzenia niepożądane wywołane kapecytabiną, w tym biegunka, zapalenie błony śluzowej i mielosupresja, nie różniły się istotnie między grupami.

Grupy terapeutyczne były dobrze zrównoważone, z medianą wieku 47 lat w obu, a kobiety stanowiły około 70 proc. każdej z nich. Mniej więcej 40 proc. pacjentów w każdej grupie otrzymywało kapecytabinę w monoterapii, a pozostali stosowali leczenie skojarzone. Średnia dawka kapecytabiny wynosiła nieco ponad 1880 mg/mkw. w obu grupach.

Opracowanie: Marek Meissner

 
Patronat naukowy portalu
prof. dr hab. Piotr Wiland – kierownik Katedry i Kliniki Reumatologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.