Reumatologia cały czas jest młoda
Autor: Katarzyna Bakalarska
Data: 30.07.2014
Źródło: MK
Działy:
Z życia środowiska
Aktualności
O potrzebie zmiany postrzegania reumatologii z dyscypliny głównie pomagającej starszym chorym na aktywną i rozwijającą się dynamicznie specjalizację medyczną, zajmującą się przede wszystkim zapalnymi chorobami ludzi młodych mówi prof. Eugeniusz J. Kucharz, prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego.
Panie Profesorze, czego potrzebuje reumatologia?
Myślę, że trzeba starać się, żeby w odczuciu społecznym reumatologia była pojmowana jako czynnie rozwijająca się, aktywna dyscyplina, która zajmuje się, w znacznym stopniu, osobami młodymi. Reumatologia nie leczy jedynie chorób zwyrodnieniowych, których częstość zwiększa się z wiekiem, ale przede wszystkim zajmuje się rozpoznawaniem i leczeniem zapalnych chorób reumatycznych, pozwalając na przywrócenie do pracy i podniesienie jakości życia wielu chorym.
Czy chorzy mają problemy z utrzymaniem się na rynku pracy?
Jeżeli choroba postępuje – prowadzi do inwalidztwa i skraca życie. Natomiast właściwe rozpoznanie i leczenie może istotnie zmniejszyć ten problem. Nie mamy sygnałów od osób chorych, że w jakiś sposób są dyskryminowane w pracy, ale wiem, że wielu z nich musi rezygnować z wykonywania pracy i przejść na rentę, bo choroba „nie pozwala pracować”. Problemem jest jednak to, żeby całe społeczeństwo, w tym lekarze pierwszego kontaktu, wiedziało, że pacjent z chorobą reumatyczną musi trafić jak najszybciej do specjalisty, bo „czynnik czasu” odgrywa istotna rolę w efektywności terapii.
Specjaliści są dostępni?
Tak, dostęp do specjalisty reumatologa nie jest największym problemem, chociaż też wymaga usprawnienia, ale jest nim brak świadomości czym są i czym grożą choroby reumatyczne. Zbyt często, chorzy z bólami kręgosłupa lub kolana udają się, a nawet są kierowani, do ortopedy. A tymczasem, jeśli dolegliwość nie jest sprawą urazową to chorobami stawów zajmuje się właśnie reumatolog.
W jaki sposób można zmienić tę świadomość?
W dwojaki sposób można poprawić postrzeganie reumatologii. Po pierwsze szeroko kształcąc społeczeństwo, drugi sposób to zwrócenie uwagi na problem podczas studiów medycznych. Chodzi o to, aby każdy lekarz pojmował reumatologie taką jaka ona jest obecnie.
A jaka ona jest?
Uważam, że mamy dobry czas rozwoju reumatologii. Mimo, iż nie znamy przyczyn wielu chorób, to możemy je leczyć stosunkowo skutecznie.
Myślę, że trzeba starać się, żeby w odczuciu społecznym reumatologia była pojmowana jako czynnie rozwijająca się, aktywna dyscyplina, która zajmuje się, w znacznym stopniu, osobami młodymi. Reumatologia nie leczy jedynie chorób zwyrodnieniowych, których częstość zwiększa się z wiekiem, ale przede wszystkim zajmuje się rozpoznawaniem i leczeniem zapalnych chorób reumatycznych, pozwalając na przywrócenie do pracy i podniesienie jakości życia wielu chorym.
Czy chorzy mają problemy z utrzymaniem się na rynku pracy?
Jeżeli choroba postępuje – prowadzi do inwalidztwa i skraca życie. Natomiast właściwe rozpoznanie i leczenie może istotnie zmniejszyć ten problem. Nie mamy sygnałów od osób chorych, że w jakiś sposób są dyskryminowane w pracy, ale wiem, że wielu z nich musi rezygnować z wykonywania pracy i przejść na rentę, bo choroba „nie pozwala pracować”. Problemem jest jednak to, żeby całe społeczeństwo, w tym lekarze pierwszego kontaktu, wiedziało, że pacjent z chorobą reumatyczną musi trafić jak najszybciej do specjalisty, bo „czynnik czasu” odgrywa istotna rolę w efektywności terapii.
Specjaliści są dostępni?
Tak, dostęp do specjalisty reumatologa nie jest największym problemem, chociaż też wymaga usprawnienia, ale jest nim brak świadomości czym są i czym grożą choroby reumatyczne. Zbyt często, chorzy z bólami kręgosłupa lub kolana udają się, a nawet są kierowani, do ortopedy. A tymczasem, jeśli dolegliwość nie jest sprawą urazową to chorobami stawów zajmuje się właśnie reumatolog.
W jaki sposób można zmienić tę świadomość?
W dwojaki sposób można poprawić postrzeganie reumatologii. Po pierwsze szeroko kształcąc społeczeństwo, drugi sposób to zwrócenie uwagi na problem podczas studiów medycznych. Chodzi o to, aby każdy lekarz pojmował reumatologie taką jaka ona jest obecnie.
A jaka ona jest?
Uważam, że mamy dobry czas rozwoju reumatologii. Mimo, iż nie znamy przyczyn wielu chorób, to możemy je leczyć stosunkowo skutecznie.