Ryzyko infekcji w terapii biologicznej RZS
Autor: Alicja Kostecka
Data: 16.05.2018
Źródło: AK/Serious infection across biologic-treated patients with rheumatoid arthritis: results from the British Society for Rheumatology Biologics Register for Rheumatoid Arthritis. Ann Rheum Dis. 2018 Jun;77(6):905-910.
W przypadku chorych z RZS w dobrym stanie ogólnym bez chorób współistniejących wybór biogologiczneg leku modyfikującego nie ma większego znaczenia w praktyce klinicznej. Jednak u chorego w starszym wieku z licznymi obciążeniami internistycznymi dobór leku może istotnie wpłynąć na efektywność i bezpieczeństwo terapii.
Infekcję są częstą przyczyną chorobowości i śmiertelności u pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów. Z dostępnych danych pochodzących z systemów opieki medycznej w Wielkiej Brytanii wynika, że około 8% chorych z RZS rocznie wymaga hospitalizacji z powodu poważnych infekcji. Większe ryzyko infekcji u chorych z RZS należy odnosić do patomechanizmu choroby, w którym udział bierze układ immunologiczny oraz do stosowanego leczenia.
Czynnikami predysponującymi do zakażenia jest starszy wiek, schorzenia współistniejące, wysoka aktywność choroby, niepełnosprawność oraz immunosupresja. Klasyczne leki modyfikujące przebieg choroby (LMPCh) nie wpływają istotnie na występowanie zakażeń. Natomiast wzrost ryzyka infekcji przypisuje się glikokortykosteroidom oraz biologicznym lekom modyfikującym przebieg choroby. Ze względu na inny mechanizm działania dla poszczególnych leków biologicznych ryzyko infekcji może być rożne. Monitorowanie ryzyka infekcji w rejestrach prowadzonych w poszczególnych krajach jest bardzo istotne i może przyczynić do poprawy opieki nad chorymi. Dane dostępne z badań klinicznych mogą w sposób niedostateczny opisywać skalę takich zagrożeń z uwagi na określony dobór chorych.
Rejestr brytyjski (BSRB-RA) obejmuje 19 282 chorych z RZS leczonych lekami biologicznym (46771 pacjentolat). Dane przeanalizowano z uwzględnieniem konieczności hospitalizacji, podania dożylnego antybiotyku oraz zgonów. Dodatkowo dokonano podziału ciężkich infekcji ze względu na lokalizację narządową oraz ocenę śmiertelność 30 dni od rozpoznania zakażenia.
W badanej populacji częstość ciężkich infekcji oszacowano na 5,51 przypadków na 100 pacjentolat. Podobnie jak w poprzednich badaniach najczęściej były to infekcje dróg oddechowych (22%), następnie zakażenia skóry i tkanek miękkich 11%. Śmiertelność w okresie 30 dni od rozpoznania ciężkiego zakażenia wyniosła 10.4% i korelowała z rozpoznaniem sepsy. Dla poszczególnych leków odnotowano nieznaczne różnice w częstości występowania ciężkich zakażeń. Stwierdzono je częściej u chorych leczonych rytuksymabem i tocilizumabem, rzadziej u chorych leczonych certolizumabem.
Przy wyborze leku dla indywidualnego chorego bierze się pod uwagę szereg różnych czynników i potencjalnych działań niepożądanych związanych z lekiem, inne jest ryzyko w leczeniu pierwszego, drugiego i trzeciego rzutu. Aby uniknąć błędu związanego z doborem grupy badanej w analizie statystycznej uwzględniono dodatkowe czynniki mające wpływ na ryzyko infekcji. Po skorygowaniu współczynnika ryzyka o dodatkowe czynniki częstość zakażeń w przypadku rytuksymabu była porównywalna z lekami takimi jak etanercept i adalimumab, choć u chorych leczonych rytuksymabem częściej rozpoznawano sepsę. Leczenie tocilizumabem związane było z większym ryzykiem ciężkiego zakażenia (aHR 1.22). Pewnym zaskoczeniem było statystycznie mniejsze ryzyko ciężkich zakażeń u chorych stosujących certolizumabem. Dotychczasowe dane z piśmiennictwa odnośnie tego leku są sprzeczne. Lek dostępny jest dla chorych krócej niż inne analizowane iTNF, więc wyniki te analizowano ze szczególną uwagą. Dla większości chorych certolizumab był pierwszym stosowanym lekiem biologicznym. Gdy pod uwagę brano tylko grupę chorych z leczeniem drugiego i kolejnego rzutu odsetek ciężkich infekcji był podobny jak w innych iTNF.
W przypadku chorych z RZS w dobrym stanie ogólnym bez chorób współistniejących wybór biogologiczneg leku modyfikującego nie ma większego znaczenia w praktyce klinicznej. Jednak u chorego w starszym wieku z licznymi obciążeniami internistycznymi dobór leku może istotnie wpłynąć na efektywność i bezpieczeństwo terapii. Analiza danych pochodzących z krajowych rejestrów prowadzenia terapii RZS w warunkach rzeczywistych pomaga lepiej poznać subtelne różnice w profilu poszczególnych leków i ma istotne znaczenie dla indywidualizacji terapii.
Czynnikami predysponującymi do zakażenia jest starszy wiek, schorzenia współistniejące, wysoka aktywność choroby, niepełnosprawność oraz immunosupresja. Klasyczne leki modyfikujące przebieg choroby (LMPCh) nie wpływają istotnie na występowanie zakażeń. Natomiast wzrost ryzyka infekcji przypisuje się glikokortykosteroidom oraz biologicznym lekom modyfikującym przebieg choroby. Ze względu na inny mechanizm działania dla poszczególnych leków biologicznych ryzyko infekcji może być rożne. Monitorowanie ryzyka infekcji w rejestrach prowadzonych w poszczególnych krajach jest bardzo istotne i może przyczynić do poprawy opieki nad chorymi. Dane dostępne z badań klinicznych mogą w sposób niedostateczny opisywać skalę takich zagrożeń z uwagi na określony dobór chorych.
Rejestr brytyjski (BSRB-RA) obejmuje 19 282 chorych z RZS leczonych lekami biologicznym (46771 pacjentolat). Dane przeanalizowano z uwzględnieniem konieczności hospitalizacji, podania dożylnego antybiotyku oraz zgonów. Dodatkowo dokonano podziału ciężkich infekcji ze względu na lokalizację narządową oraz ocenę śmiertelność 30 dni od rozpoznania zakażenia.
W badanej populacji częstość ciężkich infekcji oszacowano na 5,51 przypadków na 100 pacjentolat. Podobnie jak w poprzednich badaniach najczęściej były to infekcje dróg oddechowych (22%), następnie zakażenia skóry i tkanek miękkich 11%. Śmiertelność w okresie 30 dni od rozpoznania ciężkiego zakażenia wyniosła 10.4% i korelowała z rozpoznaniem sepsy. Dla poszczególnych leków odnotowano nieznaczne różnice w częstości występowania ciężkich zakażeń. Stwierdzono je częściej u chorych leczonych rytuksymabem i tocilizumabem, rzadziej u chorych leczonych certolizumabem.
Przy wyborze leku dla indywidualnego chorego bierze się pod uwagę szereg różnych czynników i potencjalnych działań niepożądanych związanych z lekiem, inne jest ryzyko w leczeniu pierwszego, drugiego i trzeciego rzutu. Aby uniknąć błędu związanego z doborem grupy badanej w analizie statystycznej uwzględniono dodatkowe czynniki mające wpływ na ryzyko infekcji. Po skorygowaniu współczynnika ryzyka o dodatkowe czynniki częstość zakażeń w przypadku rytuksymabu była porównywalna z lekami takimi jak etanercept i adalimumab, choć u chorych leczonych rytuksymabem częściej rozpoznawano sepsę. Leczenie tocilizumabem związane było z większym ryzykiem ciężkiego zakażenia (aHR 1.22). Pewnym zaskoczeniem było statystycznie mniejsze ryzyko ciężkich zakażeń u chorych stosujących certolizumabem. Dotychczasowe dane z piśmiennictwa odnośnie tego leku są sprzeczne. Lek dostępny jest dla chorych krócej niż inne analizowane iTNF, więc wyniki te analizowano ze szczególną uwagą. Dla większości chorych certolizumab był pierwszym stosowanym lekiem biologicznym. Gdy pod uwagę brano tylko grupę chorych z leczeniem drugiego i kolejnego rzutu odsetek ciężkich infekcji był podobny jak w innych iTNF.
W przypadku chorych z RZS w dobrym stanie ogólnym bez chorób współistniejących wybór biogologiczneg leku modyfikującego nie ma większego znaczenia w praktyce klinicznej. Jednak u chorego w starszym wieku z licznymi obciążeniami internistycznymi dobór leku może istotnie wpłynąć na efektywność i bezpieczeństwo terapii. Analiza danych pochodzących z krajowych rejestrów prowadzenia terapii RZS w warunkach rzeczywistych pomaga lepiej poznać subtelne różnice w profilu poszczególnych leków i ma istotne znaczenie dla indywidualizacji terapii.