Wicemarszałek opolski wystąpił do ministra zdrowia o wycenę usługi „rehabilitacja reumatologiczna”

– Nie ma żadnego zagrożenia dla pacjentów oddziału reumatologii szpitala w Pokoju – twierdzi Mirosław Wójciak, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Szpitali Pulmonologiczno-Reumatologicznych z siedzibą w Kup (do którego placówka w Pokoju należy). Na ile są zatem prawdziwe są informacje o rzekomym braku pieniędzy na utrzymanie dyżurów na oddziale rehabilitacji w roku 2013? Na tyle, że szpital uznał, że opieka lekarska nad pacjentami nie musi trwać 24 godziny na dobę, po nocy wystarczą pielęgniarki.

– Pacjenci na tym oddziale muszą mieć zapewnioną całodobową opiekę pielęgniarską. Jeżeli chodzi o opiekę lekarską, to na oddziale reumatologii należało zabezpieczyć całodobową, na oddziale rehabilitacyjnym opieka jest, oczywiście, w godzinach normalnej ordynacji, w naszym przypadku to godz. 7:30 do 15:00 i taka zmiana nastąpi – zapowiada Wójciak w rozmowie z Radiem Opole.

Działalność szpitala w Pokoju została sprofilowana w kierunku rehabilitacji, dodatkowo pomocne byłoby odzyskanie statusu uzdrowiska. – Szpital rozwija się w tym sensie, że ma większy kontrakt, ale rzeczywiście jego działalność została sprofilowana w kierunku rehabilitacyjnym, z tym że olbrzymia grupa pacjentów, która leczyła się i leczy się w Pokoju to pacjenci, którzy wymagają rehabilitacji reumatologicznej. Takiego produktu w Narodowym Funduszu Zdrowia nie ma – mówi Wójciak.

Wicemarszałek województwa opolskiego Roman Kolek wystąpił w związku z tym do ministra o przygotowanie takiego produktu, osobno kontraktowanego jako rehabilitacja reumatologiczna. Taka zgoda resortu znacznie poprawiłaby budżet i sytuację pacjentów.