Dziecko trójki rodziców legalne w Wielkiej Brytanii?
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 28.02.2014
Źródło: MK
Wielka Brytania przygotowała projekt regulacji umożliwiający poczęcie dziecka z komórki jajowej, plemników oraz mitochondriów komórki jajowej drugiej kobiety. Regulacja ma zostać poddana publicznej konsultacji i powinna wejść w życie przed końcem 2014 roku, pisze BBC. Według lekarzy to rozwiązanie wyeliminuje potencjalnie śmiertelne choroby, które mogą być przekazywane z matki na dziecko. Oponenci wskazują, że to początek modyfikacji genetycznej dzieci.
Mitochondria są odpowiedzialne za przekazywanie energii do prawie każdej komórki naszego ciała. Jedno na 6,5 tys dzieci cierpi na poważne schorzenia mitochondriów skutkujące brakiem energii, osłabnięciem mięśni, ślepotą, schorzeniami serca, a nawet śmiercią. Ponieważ mitochondria są przekazywane z matki na dziecko wykorzystanie zdrowych mitochondriów od dawczyni przyczyni się do zdrowych mitochondrów u dziecka.
Dziecko będzie miało DNA od obojga rodziców i niewielką ilość kodu genetycznego zawartego w mitochondriach, które mają swoje własne DNA od dawczyni. Naukowcy już opracowali dwie techniki powzięcia informacji genetycznej od matki i umieszczenia jej w komórce jajowej dawczyni zdrowych mitochondriów. Brytyjski Departament Zdrowia już zatwierdził tą technikę i konsultacje już nie dotyczą tego, czy powinna być dozwolona, ale tego w jaki sposób ma zostać wprowadzona. Regulator the Human Fertilisation and Embryology Authority będzie musiał decydować w każdej sprawie pod kątem znaczącego ryzyka niesprawności lub poważnej choroby u dziecka. Według szacunków z techniki będą mogły skorzystać kobiety najpoważniej dotknięte schorzeniem, około 10 rocznie. Projektowana regulacja zakłada traktowanie dawcy mitochondriów tak samo jak dawcy organów. Dzieci poczęte w ten sposób nie będą miały prawa poznania tożsamości dawcy w przeciwieństwie do dawców spermy lub komórek jajowych.
Metoda budzi jednak kontrowersje i opinie brytyjskiego środowiska naukowego nie są jednoznaczne począwszy od radości, że rząd opublikował projekt regulacji i zdania, że to dobra wiadomość dla pacjentów dotkniętych schorzeniem mitochondriów, którzy już nie przekażą wady potomstwu po opinie, że debata na ten temat nie została przeprowadzona właściwie, że technika nie ma niezbędnych testów bezpieczeństwa, że regulacja dopuści genetyczną modyfikację człowieka, czyli wprowadzi coś, co jest zabronione w innych krajach Europy i że to działanie jest sprzeczne z etyką
Dziecko będzie miało DNA od obojga rodziców i niewielką ilość kodu genetycznego zawartego w mitochondriach, które mają swoje własne DNA od dawczyni. Naukowcy już opracowali dwie techniki powzięcia informacji genetycznej od matki i umieszczenia jej w komórce jajowej dawczyni zdrowych mitochondriów. Brytyjski Departament Zdrowia już zatwierdził tą technikę i konsultacje już nie dotyczą tego, czy powinna być dozwolona, ale tego w jaki sposób ma zostać wprowadzona. Regulator the Human Fertilisation and Embryology Authority będzie musiał decydować w każdej sprawie pod kątem znaczącego ryzyka niesprawności lub poważnej choroby u dziecka. Według szacunków z techniki będą mogły skorzystać kobiety najpoważniej dotknięte schorzeniem, około 10 rocznie. Projektowana regulacja zakłada traktowanie dawcy mitochondriów tak samo jak dawcy organów. Dzieci poczęte w ten sposób nie będą miały prawa poznania tożsamości dawcy w przeciwieństwie do dawców spermy lub komórek jajowych.
Metoda budzi jednak kontrowersje i opinie brytyjskiego środowiska naukowego nie są jednoznaczne począwszy od radości, że rząd opublikował projekt regulacji i zdania, że to dobra wiadomość dla pacjentów dotkniętych schorzeniem mitochondriów, którzy już nie przekażą wady potomstwu po opinie, że debata na ten temat nie została przeprowadzona właściwie, że technika nie ma niezbędnych testów bezpieczeństwa, że regulacja dopuści genetyczną modyfikację człowieka, czyli wprowadzi coś, co jest zabronione w innych krajach Europy i że to działanie jest sprzeczne z etyką