Na Top Medical Trends o priorytetach w ochronie zdrowia
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 20.03.2015
Źródło: MK/KG
Tradycyjnie już śniadanie prasowe Top Medical Trends zgromadziło uznanych specjalistów medycyny rodzinnej oraz innych dziedzin medycyny. Poruszali oni aktualne i ważkie dla nich problemy ochrony zdrowia w Polsce. Rozmówcy zaakcentowali potrzebę zmian w polskim systemie ochrony zdrowia.
Każdy z uczestników śniadania „Priorytety i wyzwania ochrony zdrowia w 2015 roku” poruszał najważniejsze bolączki dla swojej dziedziny medycyny zawierając w tym wspólny mianownik, jakim jest niedoinwestowanie ochrony zdrowia oraz braki systemowe.
Prof. Adam Windak, wiceprezes zarządu głównego Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, kierownik Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medium w Krakowie zwrócił uwagę, że według EuroHealth Consumer Index Polska plasuje polski system ochrony zdrowia na 31 miejscu w Europie. Za Polską znajdują się takie kraje jak Rumunia, czy Macedonia. Usprawiedliwieniem nie jest to, że mamy niskie nakłady na ochronę zdrowia, ponieważ jeżeli indeks wyników zostanie skorygowany do wielkości nakładów, to te kraje, które plasowały się koło Polski przesuwają się na czołówkę tego indeksu, podczas gdy Polska pozostaje na 31 pozycji. Pozostałe kraje wydają bowiem pieniądze sensownie na ochronę zdrowia w przeciwieństwie do Polski.
- Nie wyciągamy żadnych wniosków z porównań europejskich – zauważa prof. Windak.
Prof. Podkreślił, że medycyna rodzinna miała zostać oparta na wzorcach holenderskich, czyli silnej pozycji lekarza rodzinnego, gdy tymczasem w Polsce nie ma rozwiązań systemowych dotyczących tej dziedziny, a są proponowane rozwiązania zastępcze w postaci na przykład rozszerzenia grupy lekarzy rodzinnych o internistów i pediatrów.
Prof. Jacek Fijuth z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego zwrócił uwagę na potrzebę poprawy wyników leczenia onkologicznego, które odbiegają o 10 punktów procentowych od średniej europejskiej. Podkreślił, że mimo wysokich nakładów na leczenie, bo wynoszących 6 mld zł rocznie wyniki się nie poprawiają.
- W Polsce zapadalność na nowotwory nie należy do najwyższych, ale śmiertelność jest wysoka – powiedział prof. Fijuth. Podkreślił, że intencją środowiska onkologów jest to, aby Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych doczekał się drugiej edycji w randze ustawy.
Prof. Adam Windak, wiceprezes zarządu głównego Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce, kierownik Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medium w Krakowie zwrócił uwagę, że według EuroHealth Consumer Index Polska plasuje polski system ochrony zdrowia na 31 miejscu w Europie. Za Polską znajdują się takie kraje jak Rumunia, czy Macedonia. Usprawiedliwieniem nie jest to, że mamy niskie nakłady na ochronę zdrowia, ponieważ jeżeli indeks wyników zostanie skorygowany do wielkości nakładów, to te kraje, które plasowały się koło Polski przesuwają się na czołówkę tego indeksu, podczas gdy Polska pozostaje na 31 pozycji. Pozostałe kraje wydają bowiem pieniądze sensownie na ochronę zdrowia w przeciwieństwie do Polski.
- Nie wyciągamy żadnych wniosków z porównań europejskich – zauważa prof. Windak.
Prof. Podkreślił, że medycyna rodzinna miała zostać oparta na wzorcach holenderskich, czyli silnej pozycji lekarza rodzinnego, gdy tymczasem w Polsce nie ma rozwiązań systemowych dotyczących tej dziedziny, a są proponowane rozwiązania zastępcze w postaci na przykład rozszerzenia grupy lekarzy rodzinnych o internistów i pediatrów.
Prof. Jacek Fijuth z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego zwrócił uwagę na potrzebę poprawy wyników leczenia onkologicznego, które odbiegają o 10 punktów procentowych od średniej europejskiej. Podkreślił, że mimo wysokich nakładów na leczenie, bo wynoszących 6 mld zł rocznie wyniki się nie poprawiają.
- W Polsce zapadalność na nowotwory nie należy do najwyższych, ale śmiertelność jest wysoka – powiedział prof. Fijuth. Podkreślił, że intencją środowiska onkologów jest to, aby Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych doczekał się drugiej edycji w randze ustawy.
