TMT: Grypa, choroba ignorantów z wyboru

Udostępnij:
Co roku z powodu grypy i wirusów grypopochodnych choruje od 330 milionów do 1 miliarda 575 milionów ludzi. Umiera od pół do miliona – mówiła podczas wykładu na Top Medical Trends profesor Lidia Brydak, Kierownik Zakładu Badania Wirusów Grypy i Krajowego Ośrodka ds. Grypy w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego - PZH.
Skąd takie rozbieżności? Od 330 milionów do 1,57 miliarda: duża rozpiętość. –To sprawa sposobu zliczania sprawozdawczości medycznej – mówi Lidia Brydak. –Nie tylko w Polsce: ale w wielu statystykach innych krajów nie ujmuje się w raportach wszystkich skutków wielonarządowych powikłań pogrypowych kończących się śmiercią. I tak na przykład jeżeli chorujemy z powodu choroby wieńcowej i zgon nastąpi, to w karcie zgonu nie będzie słowa o powikłaniach pogrypowych, będzie tylko choroba wieńcowa – mówi prof. Brydak. Taką „t(fu)rczą sprawozdawczość” widać szczególnie mocno w Polsce - choć nie tylko.

Jaka jest na to rada? –Metod stosowanych w sprawozdawczości nie poprawimy z dnia na dzień. Ale możemy stosować metody medyczne, w celu zapobiegania grypie. Czyli profilaktyka, poprzez cosezonowe szczepienia, nie czekając na to, aż statystyk medyczny niezbicie ustali ile w Polsce mamy zgonów z powodu wielonarządowych powikłań pogrypowych – mówi prof. Brydak.

Szczepienia przeciwko grypie to najskuteczniejsza i najtańsza metoda walki z tą chorobą. W Polsce w sezonie 2011/2012 zaszczepiło się jedynie 4,5 proc. populacji. Dotychczas byliśmy na przedostatnim miejscu w Europie. Możliwe, że już jesteśmy ostatni.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.