UML
Do Łodzi trafiła pierwsza w kraju neonatologiczna karetka kontenerowa
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 16.03.2023
Źródło: Agnieszka Grzelak-Michałowska/PAP
Działy:
Aktualności w Ginekologia
Aktualności
Tagi: | neonatologia, karetka, kontenerowa, Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, Iwona Maroszyńska, Tomasz Bonar, Krzysztof Janecki, Katarzyna Fortecka-Piestrzeniewicz |
Jedyna w kraju neonatologiczna karetka typu kontenerowego zakupiona i wyposażona przez Fundację Fun&Drive trafiła 15 marca do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, który wraz z Wojewódzką Stacją Ratownictwa Medycznego organizuje w regionie przewozy najmniejszych pacjentów.
– Pamiętam spotkanie sprzed kilku lat, na którym Fundacja Fun&Drive zadeklarowała zakup karetki – wtedy jej koszt trochę zadziwił członków fundacji, bo jest to prawie 2 mln zł. Gratuluję cierpliwości i wytrwałości w zbieraniu funduszy – powiedziała dyrektor Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki prof. Iwona Maroszyńska, odbierając karetkę przekazaną przez prezesa Fundacji Fun&Drive Tomasza Bonara.
Jak wyjaśniła, karetka dla noworodków to stanowisko intensywnej terapii na kółkach. Instytut jest ośrodkiem koordynującym transport neonatologiczny w regionie, a więc lekarz dyżurny, oprócz obowiązków w szpitalu ma jeszcze ten dodatkowy, czyli nadzoruje przewóz noworodka.
– Ośrodek, który chce nam przesłać pacjenta, wykonuje tylko jeden telefon, otrzymuje wskazówki, jak go przygotować, a znalezienie miejsca dla tego dziecka jest już po naszej stronie – wyjaśniła prof. Maroszyńska.
Karetka neonatologiczna, którą przekazano łódzkiej WSRM oraz ICZMP, to pierwszy taki pojazd w Polsce. Jest to tzw. karetka kontenerowa, której atutem jest trwałość zabudowy (nawet do 15 lat) i możliwość zamontowania w ciągu 48 godzin paki na innym podwoziu. Jak stwierdził Bonar, oznacza to dużą oszczędność – w karetkach to właśnie podwozie najszybciej ulega zużyciu – bo jego wymiana kosztuje znacznie mniej niż kupowanie całego nowego pojazdu.
– To jest pierwsza karetka kontenerowa w naszej flocie. Niewątpliwie komfort pracy zespołu medycznego ICZMP będzie w niej o niebo lepszy niż dotychczas. Najistotniejsze jest to, że dostęp do inkubatora jest w tej karetce możliwy z każdej strony, czego nie było w dotychczasowych zabudowach. Personel może realizować procedury związane z opieką nad noworodkiem dużo pewniej i komfortowo, a to przyczynia się do jakości świadczeń – wytłumaczył dyrektor łódzkiej WSRM Krzysztof Janecki.
Łódzkie pogotowie miało do tej pory dwie karetki neonatologiczne zakupione w 2021 r. oraz dwie zapasowe, wykorzystywane awaryjnie. Średnio wykonuje się nimi trzy przewozy na dobę, w uzasadnionych przypadkach także poza teren województwa. Karetka kontenerowa formalnie należy do fundacji, która przekazała ją WSRM w użytkowanie.
– W karetce mamy do dyspozycji nowoczesny inkubator, respirator, szeroko zakrojone monitorowanie funkcji życiowych, pompy infuzyjne – mnóstwo sprzętu. Mamy nadzieję, że uda nam się dodać także możliwość wspomagania leczenia tlenkiem azotu oraz sprzętem do chłodzenia. Tak naprawdę jest to mały szpital na kółkach, który służy do ratowania najciężej chorych pacjentów – zaznaczyła dr Katarzyna Fortecka-Piestrzeniewicz z Kliniki Intensywnej Terapii i Wad Wrodzonych Noworodków i Niemowląt ICZMP.
Fundacja Fun&Drive zebrała pieniądze na zakup samej karetki, organizując w łódzkiej Manufakturze charytatywne przejażdżki prywatnymi samochodami z najwyższej półki – jak modele najnowszej generacji tesli, zabytkowy jaguar e-type, maserati gran turismo, bmw M4 competition z 450-konnym silnikiem czy maclaren MP412C z silnikiem 650 koni mechanicznych. Jednym z kierowców, z którymi można było przejechać się za opłatą, był Ben Collins, czyli Stig, znany fanom motoryzacji z programu BBC „Top Gear”.
– Zbiórka nadal trwa, chcielibyśmy kupić nasz sprzęt medyczny do wyposażenia karetki. Poza tym dotarły do nas słuchy, że przydałaby się druga karetka kontenerowa dla większych dzieci. Do tej pory zebraliśmy ponad 1 mln zł, z czego karetka kosztowała ok. 800 tys. Resztę pieniędzy przeznaczyliśmy na wyposażenie, ale nie pełne – część sprzętu nadal jest użyczona, dlatego chcemy go na bieżąco, w miarę zyskiwania środków, podmieniać na własny – zaznaczył prezes Fundacji Fun&Drive.
Jak wyjaśniła, karetka dla noworodków to stanowisko intensywnej terapii na kółkach. Instytut jest ośrodkiem koordynującym transport neonatologiczny w regionie, a więc lekarz dyżurny, oprócz obowiązków w szpitalu ma jeszcze ten dodatkowy, czyli nadzoruje przewóz noworodka.
– Ośrodek, który chce nam przesłać pacjenta, wykonuje tylko jeden telefon, otrzymuje wskazówki, jak go przygotować, a znalezienie miejsca dla tego dziecka jest już po naszej stronie – wyjaśniła prof. Maroszyńska.
Karetka neonatologiczna, którą przekazano łódzkiej WSRM oraz ICZMP, to pierwszy taki pojazd w Polsce. Jest to tzw. karetka kontenerowa, której atutem jest trwałość zabudowy (nawet do 15 lat) i możliwość zamontowania w ciągu 48 godzin paki na innym podwoziu. Jak stwierdził Bonar, oznacza to dużą oszczędność – w karetkach to właśnie podwozie najszybciej ulega zużyciu – bo jego wymiana kosztuje znacznie mniej niż kupowanie całego nowego pojazdu.
– To jest pierwsza karetka kontenerowa w naszej flocie. Niewątpliwie komfort pracy zespołu medycznego ICZMP będzie w niej o niebo lepszy niż dotychczas. Najistotniejsze jest to, że dostęp do inkubatora jest w tej karetce możliwy z każdej strony, czego nie było w dotychczasowych zabudowach. Personel może realizować procedury związane z opieką nad noworodkiem dużo pewniej i komfortowo, a to przyczynia się do jakości świadczeń – wytłumaczył dyrektor łódzkiej WSRM Krzysztof Janecki.
Łódzkie pogotowie miało do tej pory dwie karetki neonatologiczne zakupione w 2021 r. oraz dwie zapasowe, wykorzystywane awaryjnie. Średnio wykonuje się nimi trzy przewozy na dobę, w uzasadnionych przypadkach także poza teren województwa. Karetka kontenerowa formalnie należy do fundacji, która przekazała ją WSRM w użytkowanie.
– W karetce mamy do dyspozycji nowoczesny inkubator, respirator, szeroko zakrojone monitorowanie funkcji życiowych, pompy infuzyjne – mnóstwo sprzętu. Mamy nadzieję, że uda nam się dodać także możliwość wspomagania leczenia tlenkiem azotu oraz sprzętem do chłodzenia. Tak naprawdę jest to mały szpital na kółkach, który służy do ratowania najciężej chorych pacjentów – zaznaczyła dr Katarzyna Fortecka-Piestrzeniewicz z Kliniki Intensywnej Terapii i Wad Wrodzonych Noworodków i Niemowląt ICZMP.
Fundacja Fun&Drive zebrała pieniądze na zakup samej karetki, organizując w łódzkiej Manufakturze charytatywne przejażdżki prywatnymi samochodami z najwyższej półki – jak modele najnowszej generacji tesli, zabytkowy jaguar e-type, maserati gran turismo, bmw M4 competition z 450-konnym silnikiem czy maclaren MP412C z silnikiem 650 koni mechanicznych. Jednym z kierowców, z którymi można było przejechać się za opłatą, był Ben Collins, czyli Stig, znany fanom motoryzacji z programu BBC „Top Gear”.
– Zbiórka nadal trwa, chcielibyśmy kupić nasz sprzęt medyczny do wyposażenia karetki. Poza tym dotarły do nas słuchy, że przydałaby się druga karetka kontenerowa dla większych dzieci. Do tej pory zebraliśmy ponad 1 mln zł, z czego karetka kosztowała ok. 800 tys. Resztę pieniędzy przeznaczyliśmy na wyposażenie, ale nie pełne – część sprzętu nadal jest użyczona, dlatego chcemy go na bieżąco, w miarę zyskiwania środków, podmieniać na własny – zaznaczył prezes Fundacji Fun&Drive.