Interwencje wspomagające w zespół policystycznych jajników

Zespół policystycznych jajników (PCOS) jest związany nie tylko z przykrym i uciążliwym hiperandrogenizmem (skutkującym hirsutyzmem, łysieniem o typie męskim i trądzikiem), lecz także z otyłością, cukrzycą i co za tym idzie zwiększonym ryzykiem sercowo-naczyniowym. Oprócz wielokierunkowego i zależnego od obrazu klinicznego leczenia farmakologicznego ważne jest postępowanie uzupełniające.

Na ile może ono być skuteczne przedstawił zespół brytyjsko-australijskich naukowców na łamach Human Reproduction Update.

Dokonali oni przeglądu literatury, w której oceniano wpływ interwencji niefarmakologicznych, takich jak interwencje związane ze stylem życia, suplementy żywieniowe lub terapie medycyny alternatywnej u kobiet z PCOS w zakresie płodności, wyników hormonalnych, glikemicznych i metabolicznych. W celu wzięcia pod uwagę wiarygodnych badań oceniono ich jakość za pomocą algorytmu AMSTAR a siłę poszczególnych dowodów skalą GRADE.

Wśród prac znalazły się takie, które oceniały wspomaganie leczenia PCOS za pomocą m.in.
n-acetylocysteiny, kwasów tłuszczowych omega-3, inozytolu, witaminy D, chińskiej medycyny ziołowej i akupunktury, a także aktywności fizycznej i prawidłowych nawyków żywieniowych. Analizowane prace okazały się wysokiej jakości (8-11 pkt. na 11 możliwych).

Nie znaleziono dowód na to, by którakolwiek z wymienionych interwencji istotnie zwiększała wskaźnik żywych urodzeń. Okazało się jednak, że N-acetylocysteina i inozytol dodane do leków indukujących owulację wykazują pewien potencjał w zakresie poprawy płodności (iloraz szans (OR) dla częstości występowania klinicznie rozpoznanej ciąży od 1,99 do 4,83). Zmiana stylu życia z kolei wykazuje korzyści w leczeniu hirsutyzmu (średnia różnica w punktacji Ferimana-Gallweya od -1.01 do -1,19) oraz kontroli glikemii i zmniejszaniu BMI.
Dwa ostatnie wymienione efekty udało się także uzyskać poprzez stosowanie inozytolu i akupunktury.