123RF
Naukowcy odkryli związek między chorobami autoimmunologicznymi a depresją poporodową
Redaktor: Dorota Mirska
Data: 17.01.2024
Źródło: Medscape
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Osoby z chorobą autoimmunologiczną są bardziej narażone na wystąpienie depresji okołoporodowej. Istnieje także odwrotna zależność – kobiety, które po porodzie zmagały się z depresją, mają większe ryzyko rozwoju choroby z autoagresji.
Badanie potwierdzające zależności pomiędzy występowaniem chorób autoimmunologicznych i depresji poporodowej opublikowano 9 stycznia w „Molecular Psychiatry”. Było prowadzone przez dr Emmę Bränn z Instytutu Medycyny Środowiskowej Instytutu Karolinska w Sztokholmie.
Naukowcy wykorzystali dane ze Szwedzkiego Medycznego Rejestru Urodzeń i zidentyfikowali wszystkie kobiety, które urodziły w Szwecji w latach 2001–2013. Z grupy około 815 000 kobiet i 1,3 miliona ciąż, nieco ponad 55 000 kobiet zostało zdiagnozowanych z depresją podczas ciąży lub w ciągu roku po porodzie. Następnie porównano częstość występowania 41 chorób autoimmunologicznych u kobiet: zarówno u tych, które przeszły depresję jak i u tych, które tego nie doświadczyły. Brano też pod uwagę skłonności genetyczne oraz środowisko, w jakim dorastały kobiety.
Kobiety z chorobami z autoagresji mają o 30 proc. większe ryzyko depresji poporodowej
Wyniki wskazują, że kobiety z chorobą autoimmunologiczną były o 30 proc. bardziej narażone na rozwój depresji poporodowej (iloraz szans, 1,30; 95 proc. CI, 1,25-1,35). I odwrotnie, kobiety z depresją w wywiadzie były o 30 proc. bardziej narażone na rozwój choroby autoimmunologicznej niż kobiety bez PND (współczynnik ryzyka, 1,30; 95 proc. CI, 1,25-1,36).
Chorobami, które zostały wzięte pod uwagę w badaniu, były:
– autoimmunologiczne choroby tarczycy,
– łuszczyca,
– stwardnienie rozsiane,
– wrzodziejące zapalenie jelita grubego,
– celiakia.
Naukowcy odkryli, że w przypadku stwardnienia rozsianego występuje dwukrotnie wyższe ryzyko rozwoju chorób w obu kierunkach. Prawdopodobnie dlatego, że – jak wynika z innych badań – osoby ze stwardnieniem rozsianym są ogólnie narażone na wysokie ryzyko depresji. Może to mieć przyczynę w większej liczbie wspólnych genetycznych i środowiskowych czynników ryzyka. Ponadto stwardnienie rozsiane jest jedną z bardziej powszechnych chorób autoimmunologicznych, co zwiększa populację osób, które można poddać badaniom.
Wspólny mechanizm – funkcjonowanie układu immunologicznego
Ponieważ związek pomiędzy występowaniem chorób z autoagresji i depresji okołoporodowej jest niezależny od współistniejących chorób psychicznych, sugeruje to, że mogą istnieć wspólne mechanizmy biologiczne leżące u podłoża wystąpienia tych schorzeń. Wcześniejsze badania wykazały związek pomiędzy działaniem układu odpornościowego a wystąpieniem depresji.
– Musimy wziąć pod uwagę ogromne zmiany w układzie odpornościowym, które obserwujemy w ciele kobiety w okresie okołoporodowym, postawiliśmy hipotezę, że choroby autoimmunologiczne mogą być związane z depresją okołoporodową – powiedziała Bränn.
Jej zdaniem wnioski z tych badań mogą okazać się niezwykle cenne dla lekarzy, zwłaszcza lekarzy rodzinnych, ginekologów prowadzących ciążę lub lekarzy specjalizujących się w leczeniu chorób z autoagresji. Mogą oni bowiem poinformować o ryzyku i otoczyć szczególną ochroną kobiety, które znajdą się w grupie ryzyka wystąpienia tych chorób.
–- Powiązania te mogą być wynikiem wspólnych genetycznych i środowiskowych czynników ryzyka, w tym stresu, zmian hormonalnych, leków i stanów prozapalnych, które mogą prowadzić do obu – skomentował dr Fred Miller, emerytowany naukowiec z Environmental Autoimmunity Group w Narodowym Instytucie Nauk o Zdrowiu Środowiskowym.
Badanie ma implikacje dla klinicystów w wielu różnych specjalizacjach, zauważył Miller. – Dzięki tym badaniom wiemy, że opiekunowie powinni być bardziej wyczuleni na oznaki rozwoju choroby autoimmunologicznej u kobiet z depresją okołoporodową oraz na oznaki rozwoju depresji okołoporodowej u kobiet z chorobą autoimmunologiczną, aby można było podjąć odpowiednie badania przesiewowe, diagnostykę i interwencje – stwierdził.
Naukowcy twierdzą, że będą nadal badać długoterminowe skutki depresji podczas ciąży i rok po porodzie.
– Depresja w tym wrażliwym okresie może mieć poważne konsekwencje zarówno dla matki, jak i dziecka. Mamy nadzieję, że nasze wyniki pomogą decydentom skierować fundusze na opiekę zdrowotną nad matkami, tak aby więcej kobiet mogło uzyskać pomoc i wsparcie na czas – zaznaczyła Bränn.
Naukowcy wykorzystali dane ze Szwedzkiego Medycznego Rejestru Urodzeń i zidentyfikowali wszystkie kobiety, które urodziły w Szwecji w latach 2001–2013. Z grupy około 815 000 kobiet i 1,3 miliona ciąż, nieco ponad 55 000 kobiet zostało zdiagnozowanych z depresją podczas ciąży lub w ciągu roku po porodzie. Następnie porównano częstość występowania 41 chorób autoimmunologicznych u kobiet: zarówno u tych, które przeszły depresję jak i u tych, które tego nie doświadczyły. Brano też pod uwagę skłonności genetyczne oraz środowisko, w jakim dorastały kobiety.
Kobiety z chorobami z autoagresji mają o 30 proc. większe ryzyko depresji poporodowej
Wyniki wskazują, że kobiety z chorobą autoimmunologiczną były o 30 proc. bardziej narażone na rozwój depresji poporodowej (iloraz szans, 1,30; 95 proc. CI, 1,25-1,35). I odwrotnie, kobiety z depresją w wywiadzie były o 30 proc. bardziej narażone na rozwój choroby autoimmunologicznej niż kobiety bez PND (współczynnik ryzyka, 1,30; 95 proc. CI, 1,25-1,36).
Chorobami, które zostały wzięte pod uwagę w badaniu, były:
– autoimmunologiczne choroby tarczycy,
– łuszczyca,
– stwardnienie rozsiane,
– wrzodziejące zapalenie jelita grubego,
– celiakia.
Naukowcy odkryli, że w przypadku stwardnienia rozsianego występuje dwukrotnie wyższe ryzyko rozwoju chorób w obu kierunkach. Prawdopodobnie dlatego, że – jak wynika z innych badań – osoby ze stwardnieniem rozsianym są ogólnie narażone na wysokie ryzyko depresji. Może to mieć przyczynę w większej liczbie wspólnych genetycznych i środowiskowych czynników ryzyka. Ponadto stwardnienie rozsiane jest jedną z bardziej powszechnych chorób autoimmunologicznych, co zwiększa populację osób, które można poddać badaniom.
Wspólny mechanizm – funkcjonowanie układu immunologicznego
Ponieważ związek pomiędzy występowaniem chorób z autoagresji i depresji okołoporodowej jest niezależny od współistniejących chorób psychicznych, sugeruje to, że mogą istnieć wspólne mechanizmy biologiczne leżące u podłoża wystąpienia tych schorzeń. Wcześniejsze badania wykazały związek pomiędzy działaniem układu odpornościowego a wystąpieniem depresji.
– Musimy wziąć pod uwagę ogromne zmiany w układzie odpornościowym, które obserwujemy w ciele kobiety w okresie okołoporodowym, postawiliśmy hipotezę, że choroby autoimmunologiczne mogą być związane z depresją okołoporodową – powiedziała Bränn.
Jej zdaniem wnioski z tych badań mogą okazać się niezwykle cenne dla lekarzy, zwłaszcza lekarzy rodzinnych, ginekologów prowadzących ciążę lub lekarzy specjalizujących się w leczeniu chorób z autoagresji. Mogą oni bowiem poinformować o ryzyku i otoczyć szczególną ochroną kobiety, które znajdą się w grupie ryzyka wystąpienia tych chorób.
–- Powiązania te mogą być wynikiem wspólnych genetycznych i środowiskowych czynników ryzyka, w tym stresu, zmian hormonalnych, leków i stanów prozapalnych, które mogą prowadzić do obu – skomentował dr Fred Miller, emerytowany naukowiec z Environmental Autoimmunity Group w Narodowym Instytucie Nauk o Zdrowiu Środowiskowym.
Badanie ma implikacje dla klinicystów w wielu różnych specjalizacjach, zauważył Miller. – Dzięki tym badaniom wiemy, że opiekunowie powinni być bardziej wyczuleni na oznaki rozwoju choroby autoimmunologicznej u kobiet z depresją okołoporodową oraz na oznaki rozwoju depresji okołoporodowej u kobiet z chorobą autoimmunologiczną, aby można było podjąć odpowiednie badania przesiewowe, diagnostykę i interwencje – stwierdził.
Naukowcy twierdzą, że będą nadal badać długoterminowe skutki depresji podczas ciąży i rok po porodzie.
– Depresja w tym wrażliwym okresie może mieć poważne konsekwencje zarówno dla matki, jak i dziecka. Mamy nadzieję, że nasze wyniki pomogą decydentom skierować fundusze na opiekę zdrowotną nad matkami, tak aby więcej kobiet mogło uzyskać pomoc i wsparcie na czas – zaznaczyła Bränn.