Ocena węzła wartowniczego u kobiet z rakiem endometrium

Wynik biopsji węzła wartowniczego niejednokrotnie decyduje o dalszym postępowaniu, a co się z tym wiąże także rokowaniu dla pacjenta. U części pacjentów trudno jest uniknąć wyniku fałszywie ujemnego, zwłaszcza gdy węzeł jest zajęty przez bardzo małą zmianę. Z pomocą przychodzi metoda OSNA (one‐step nucleic acid amplification) - naukowcy z Czech sprawdzili, czy pomoże ona zwiększyć czułość i swoistość oceny węzła wartowniczego w stagingu raka endometrium.

Zbadali oni węzły chłonne wartownicze u 58 pacjentek; we wszystkich przypadkach węzły zbadano metodą OSNA oraz metodą badania rozszerzonego (ultrastaging; polega ona na immunohistochemicznym barwieniu wielu niewielkich próbek pobranych z tego samego węzła; jest to bardzo żmudna i czasochłonna procedura).
Okazało się, że metoda OSNA pozwoliła zakwalifikować 20,69% więcej pacjentów do III stopnia zaawansowania wg FIGO w porównaniu do ultrastagingu. Co więcej, nowa metoda pozwalała na uzyskanie czułości i swoistości na poziomie odpowiednio 90,9% i 85,5% w porównaniu z ultrastagingiem. Zgodność w zakresie wyników prawdziwie dodatnich wyniosła 85,9%.

Prawie 21% więcej pacjentek zakwalifikowanych jako FIGO III... Taki wynik oznacza dość znaczne pogorszenie rokowania. Metoda OSNA, stosunkowo młoda, wymaga ciągłej weryfikacji w badaniach klinicznych, jednak dotychczasowe prace na ten temat wydają się obiecujące i być może stanie się ona wkrótce jednym ze standardów postępowania.