123RF AI

CMPK i Porozumienie Rezydentów przeciwne projektowi resortu

Udostępnij:

Przedstawiciele Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego sprzeciwiają się projektowi nowelizacji ustawy, który zmienia sposób wyboru dyrektora CMKP. – Zaproponowane przez Ministerstwo Zdrowia zmiany to niebezpieczny precedens godzący w niezależność naszej instytucji – uważają przedstawiciele uczelni. Słowa niezadowolenia wobec ministerialnej propozycji kieruje także Porozumienie Rezydentów. 

Propozycja kradnie niezależność
Projekt nowelizacji ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz niektórych innych ustaw jest po konsultacjach publicznych i znalazł się w porządku obrad rządu zaplanowanych na 22 października.

Spór wokół dokumentu dotyczy zapisów wprowadzonych już po konsultacjach na temat wyboru szefa CMKP. Resort zdrowia chce, by dokonywał go zespół ekspertów wskazywany przez ministra zdrowia, a nie – jak bywa to w przypadku wyższych uczelni i do tej pory również CMKP – Kolegium Elektorów, składające się z nauczycieli akademickich. Propozycja ministerstwa jest dla uczelni zaskoczeniem.

Zgodnie z treścią najnowszej wersji projektu ustawy dyrektor CMKP ma być powoływany przez ministra zdrowia w drodze konkursu na czteroletnią kadencję. Nabór na stanowisko dyrektora ma przeprowadzać liczący co najmniej trzy osoby zespół, którego członkowie mają być powoływani i odwoływani przez ministra zdrowia. Konkurs na nowego dyrektora minister zdrowia miałby ogłosić w terminie dwóch miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, czyli w pierwszym kwartale 2025 r.

Sprzeciw
– Rozwiązania zaproponowane w procedowanym właśnie projekcie ustawy o zmianie ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz niektórych innych ustaw zagrażają autonomii naszej instytucji. Jednym z obszarów akademickiej niezależności jest samodzielna procedura wyboru władz uczelni – rektora oraz Rady Naukowej. Wyższa uczelnia sama tworzy procedurę wyborczą i zgodnie z nią przeprowadza wybory. Ustawa o szkolnictwie wyższym jedynie w minimalnym stopniu ingeruje w te kwestie – podkreślono w oświadczeniu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej.

Według przedstawicieli CMKP zaproponowany sposób wyboru władz pozbawia uczelnię akademickości, zabierając konstytucyjną niezależność mówiącą o tym, że władze nie powinny ingerować w działalność szkół wyższych.

– W naszej opinii zaproponowane zmiany to niebezpieczny precedens godzący w niezależność naszej instytucji. Bez zachowania autonomii utracimy możliwość nieskrępowanego rozwoju badań naukowych i realizacji prawa do nauki – podkreślili przedstawiciele CMKP, przypominając, że w pierwotnym projekcie ustawy było między innymi wzmocnienie pozycji CMKP jako uczelni, lecz przepisy zaproponowane w obecnym brzmieniu będą miały odwrotny skutek. Zaapelowali o przywrócenie w projekcie zapisu, że wyboru dyrektora dokonuje Kolegium Elektorów.

Porozumienie Rezydentów wyraża sprzeciw
W obronie centrum wystąpiło Porozumienie Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

– Obawiamy się tego, iż centralne sterowanie wprowadzone w przypadku jednostki pełniącej wiele istotnych funkcji w systemie kształcenia podyplomowego szeroko rozumianych kadr medycznych może mieć negatywne skutki dla jakości kształcenia podyplomowego – wskazał 18 października szef Porozumienia Sebastian Goncerz.

Rezydenci zaapelowali o wycofanie się przez resort zdrowia z zapisanych w projekcie zmian.

– Opublikowane na stronie Ministerstwa Zdrowia wyjaśnienie dot. nowelizacji ustawy o CMKP, w którym pojawia się niezrozumiały argument o „odzyskaniu kontroli” nad tą instytucją, nie wyjaśnia w satysfakcjonujący sposób proponowanych zmian i tym bardziej jeszcze napełnia nas obawami o przyszłość jakości kształcenia podyplomowego – podkreślono w liście.

– Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec tych planów. Stoimy na wspólnym stanowisku z obecnym dyrektorem CMKP prof. Piotrem Krystem, że tylko niezależność polityczna i autonomia CMKP zapewniają jej obiektywizm i transparentność. Nawołujemy do wycofania się ze zmian zawartych w nowelizacji ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz innych ustaw mających na celu przejęcie kontroli nad jednostkami audytującymi – napisano w dokumencie podpisanym przez Sebastiana Goncerza.

Treść listu do minister Izabeli Leszczyny zamieszczamy na końcu tekstu.

Ministerstwo chce kontroli
Zdaniem Ministerstwa Zdrowia propozycje wynikają z potrzeby odzyskania kontroli przez ministra zdrowia nad działalnością CMKP.

– CMKP nie jest jedną z wielu uczelni prowadzących kształcenie w obszarze zawodów medycznych. W istocie CMKP nie prowadzi i nigdy nie prowadziło kształcenia przeddyplomowego. Podstawowym celem istnienia CMKP jest wypełnianie wielu istotnych funkcji w systemie kształcenia podyplomowego szeroko rozumianych kadr medycznych. To za pośrednictwem dyrektora CMKP minister zdrowia sprawuje nadzór nad prowadzeniem szkolenia specjalizacyjnego dla lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów oraz w dziedzinach mających zastosowanie w ochronie zdrowia”– argumentował resort w wydanym 17 października oświadczeniu.

Zdaniem przedstawicieli ministerstwa z uwagi na to, że zakres działalności CMKP odgrywa kluczową rolę w organizacji systemu kształcenia kadr medycznych, za który odpowiedzialność ponosi minister zdrowia, nie można więc w tym wypadku przyznawać CMKP autonomii w zakresie wyboru jego władz, analogicznej do autonomii publicznych uczelni wyższych.

Resort przekazał również, że po wejściu w życie projektu ustawy obecny dyrektor CMKP, dr hab. Piotr Kryst, będzie mógł przystąpić do konkursu na to stanowisko.

– Zatem projektowana ustawa nie przesądza o jego odwołaniu z tej funkcji – stwierdził resort.



Przeczytaj także: „Zastępcy dyrektora CMKP wybrani”.

Menedzer Zdrowia twitter

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.