Dni zdrowia w Chorzowie

- Zdrowie to nie tylko aktywny i higieniczny tryb życia, ale i profilaktyka. Przypominamy o tym mieszkańcom przy każdej możliwej okazji – mówi Joachim Otte, wiceprezydent Chorzowa. Służą temu m.in. Chorzowskie Dni Zdrowia, które w zeszłą sobotę (25 września 2010 r.) odbyły się w Chorzowskim Centrum Kultury.

Jak podkreśla wiceprezydent Otte, Chorzów to wyjątkowe miasto na mapie Śląska. Jeszcze w latach 90-tych działały tu aż cztery kopalnie węgla kamiennego. Dziś już nie pracują, a pozostałą po nich lukę wypełnia m.in. szeroko rozumiany sektor zdrowotny. - Chcemy, by Chorzów kojarzył się dziś ze zdrowiem. I chyba nam się to udaje. Bo zdrowie to sport i rekreacja, ale i regularne badania profilaktyczne. Mamy więc bogatą bazę sportowo-rekreacyjną, ze Stadionem Śląskim na czele, ale i bardzo dużo ośrodków zdrowia – publicznych i prywatnych, o różnych specjalizacjach. To sprawia, że do Chorzowa przyjeżdża się nie tylko po sport i rekreację, ale również by się leczyć – zauważa Joachim Otte i dodaje, że najważniejsza jest jednak sama profilaktyka zdrowotna. Zapoznanie z bogatą ofertą zdrowotną oraz zachęcenie do regularnych badań profilaktycznych – to główne cele organizowanych od wielu lat Chorzowskich Dni Zdrowia.

Tegoroczna edycja imprezy odbyła się 25 września 2010 r. w Chorzowskim Centrum Kultury. Swoją ofertę prezentowały publiczne i niepubliczne ośrodki zdrowia. - W Chorzowskich Dniach Zdrowia uczestniczymy po raz pierwszy, choć działamy w tym mieście już od dawna. Chcemy chorzowianom przybliżyć naszą działalność, by wiedzieli, że w ich mieście też można skorzystać z fachowych porad i badań okulistycznych czy też wykonać popularne zabiegi estetyczne – mówi Alexander Weiss, dyrektor Prywatnego Szpitala Weiss Klinik specjalizującego się w okulistyce i chirurgii plastycznej. Chorzowskie Dni Zdrowia to również okazja do bezpłatnych badań. W tym roku można było m.in. zmierzyć poziom glukozy i cholesterolu we krwi, zmierzyć ciśnienie tętnicze, zbadać słuch, pojemność płuc oraz wykonać testy w kierunku zakażenia wirusem HIV. RAMKA Joachim Otte, wiceprezydent Chorzowa

W Chorzowie mamy więcej prywatnych placówek medycznych, ale traktujemy je tak samo, jak te publiczne. One znakomicie wypełniają rynek zdrowotny miasta, ale i całego Śląska. Prywatne ośrodki przyczyniają się też do rozwoju. To przecież miejsca pracy dla naszych mieszkańców. Ich działalność ma również wpływ na ruch turystyczny. Ludzie przyjeżdżają tu, by się leczyć, ale wracają później do Chorzowa, by lepiej poznać to śląskie miasto.