Kryzys polskiej patomorfologii? Finansowy na pewno

Udostępnij:
Jak to jest, że gdy w całym procesie terapeutycznym rośnie rola patomorfologii, rola patomorfologów w Polsce – wręcz maleje – zastanawiali się uczestnicy debaty Priorytety 2017.
Podczas konferencji obyła się sesja - spotkanie z cyklu „Jak leczeni są Polacy” – Patomorfologia a medycyna personalizowana. Sesja odbyła się pod patronatem Polskiej Koalicji Medycyny Personalizowanej.

O tym, że polska patomorfologia w pełni nadąża za osiągnięciami światowymi w tej dziedzinie przekonywał Włodzimierz Olszewski, z Zakładu Patologii Centrum Onkologii w Warszawie. – Dobra patomorfologia pomaga poprawić jakość i zredukować koszty leczenia. My tymczasem zamiast to wykorzystać zastanawiamy się jak zredukować koszty nie leczenia, a … patomorfologii – dodawał.

O szkodliwości tego zjawiska przekonywał: Andrzej Marszałek, prezes Polskiego Towarzystwa Patologów. Metodą tego jest wyprowadzania patomorfologii poza obręb struktur szpitalnych, do podmiotów zewnętrznych wzorem… szpitalnej ochrony, czy żywienia. – My wręcz mówimy o szkodliwym zjawisku patomorfologicznych firm cateringowych – mówił Marszałek.

W debacie udział wzięli: Beata Jagielska, zastępca dyrektora, Centrum Onkologii w Warszawie; Renata Langfort, kierownik Zakładu Patomorfologii w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc; Andrzej Marszałek, prezes Polskiego Towarzystwa Patologów; Justyna Mieszalska, dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia; Włodzimierz Olszewski, Zakład Patologii Centrum Onkologii w Warszawie; Monika Prochorec-Sobieszek, kierownik Zakładu Patologii i Diagnostyki Laboratoryjnej Centrum Onkologii w Warszawie.

Moderatorem był Jakub Gołąb, dyrektor warszawskiego oddziału wydawnictwa Termedia

Debata do obejrzenia poniżej:
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.