Leczenie endometriozy od lipca na NFZ

Prace nad standardem kompleksowej opieki nad pacjentką z endometriozą są na ukończeniu, a projekt rozporządzenia w tej sprawie oddany do konsultacji społecznych będzie w kwietniu. – Od 1 lipca będziemy mogli leczyć endometriozę w publicznym systemie ochrony zdrowia – zapowiedziała Izabela Leszczyna.  

30 marca resort zdrowia poinformował na X, że prace nad standardem kompleksowej opieki nad pacjentkami z endometriozą są na ukończeniu.

– Od lipca tego roku nowe świadczenie będzie finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia – zapowiedziała w TVN24 minister zdrowia Izabela Leszczyna.

Silny ból miesiączkowy może być objawem endometriozy - choroby, która niszczy życie wielu kobiet.

Dlatego ważne jest, by nie bagatelizować bólu i reagować, zgłaszając się do lekarza ginekologa. 

30 marca jest dniem budowania wiedzy o endometriozie, o jej objawach i… pic.twitter.com/kAWBWO4SM9

— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 30, 2025

– Najpóźniej za dwa tygodnie rozporządzenie w tej sprawie będzie konsultowane. Liczę na to, że wszystkie pacjentki, kobiety chore na endometriozę, przyślą nam swoje uwagi – mówiła szefowa resortu zdrowia, dodając, że powstanie centrum leczenia endometriozy.

– Nie będzie można zaawansowanej endometriozy leczyć wszyscy w każdym szpitalu. To muszą robić specjaliści i profesjonaliści, którzy znają się na tej chorobie – tłumaczyła, dodając, że będą szkolenia dla lekarzy.

– Do wszystkich rektorów uczelni medycznych wystosuję pismo, w którym poproszę ich o to, żeby uwzględnili podczas zajęć właśnie z zakresu ginekologii, czym jest endometrioza, jak się ją diagnozuje, jak się leczy – zapowiedziała Leszczyna.

Aby szybko zdiagnozować endometriozę W Polsce około miliona kobiet cierpi z powodu endometriozy, ale szacuje się, że niezdiagnozowana może dotyczyć nawet trzech milionów. Podstawowym problemem jest późna rozpoznawalność – dlatego tak ważny jest nowy projekt.

W Polsce około miliona Polek w wieku od 15 do 49 lat boryka się z endometriozą, ale szacuje się, że niezdiagnozowana endometrioza może dotyczyć nawet 3 mln kobiet. Zapadalność w grupie kobiet w wieku rozrodczym jest szacowana na 0,1 proc.

Podstawowym problemem jest późna rozpoznawalność endometriozy, średnio po 6–8 latach dolegliwości bólowych wyłączających kobiety z normalnego funkcjonowania w społeczeństwie i z aktywności zawodowej.

Ponadto endometrioza może być również̇ przyczyną obniżonej płodności. Szacuje się, że około 50 proc. wszystkich przypadków niepłodności kobiecej jest spowodowanych przez edometriozę. Tym samym stanowi ona bardzo istotny problem zarówno społeczny, jak i kliniczny.

Przeczytaj także: „Jak skutecznie leczyć nowotwory piersi i endometriozę?”.