Likwidacja stażu oznacza wydatki dla uczelni

Udostępnij:
Likwidacja stażu oznacza, że to uczelnie zapłacą za praktyki - uważają rektorzy uniwersytetów medycznych.
Ministerstwo zdrowia wyliczyło, że na likwidacji stażu zaoszczędzi 162 mln zł rocznie.
Propozycji sprzeciwia się jednak m.in. samorząd lekarski i zrzeszenia studentów medycyny. Obawiają się, że spadnie poziom wykształcenia medyków.

Rektorzy są oburzeni, bo uważają, że uczelnie będą musiały ponieść koszty tej reformy. Szkoły medyczne szacują, że zmiany mogą kosztować je od 500 mln do nawet 750 mln zł.
- Czekamy, aż rektorzy określą, na jakim etapie kształcenia dodatkowe środki będą potrzebne. Będziemy wtedy zastanawiać się, jak dofinansować uczelnie - odpowiada Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Uczelnie niezależnie od siebie wyliczają, na co będą potrzebowały więcej pieniędzy, gdy wejdzie w życie reforma.
I tak Uniwersytet Medyczny w Warszawie oszacował, że kształcenie w systemie „mistrzowskim“, gdy jeden nauczyciel akademicki uczy zawodu dwóch studentów, oznacza zatrudnienie dodatkowo 2 tys. nauczycieli za 58 mln zł rocznie.

Wśród polskich uczelni tylko jedna, Śląski Uniwersytet Medyczny, buduje ośrodek, w którym będzie wykorzystywać sprzęt symulujący różne stany kliniczne (tzw. sztuczny pacjent). Projekt, finansowany z unijnych pieniędzy, kosztuje 30 mln zł.

Tymczasem sejmowa podkomisja zdrowia przyjęła projekt ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, gdzie zapisano m.in. likwidację stażu.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.