Mobbing w resorcie zdrowia. Czego nie zawiera raport KPRM?
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 05.11.2015
Źródło: Kulisy24/MK
Tagi: | Ministerstwo Zdrowia, mobbing, raport KPRM |
Po roku milczenia nękani przez przełożonych pracownicy ministerstwa zdrowia nie wytrzymali i o mobbingu opowiedzieli mediom. Sprawą zainteresowała się Kancelaria Premiera. Główny podejrzany dyrektor generalny Marcin Antoniak został przeniesiony do Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego. Raport KPRM trafił do ministra Zembali 24 lipca.
Jak podaje portal Kulisy 24, pracownicy resortu skarżyli się na poważne dolegliwości zdrowotne, w tym cukrzycę i problemy kardiologiczne. Jedna z pracownic Wioletta Dróżdż po poskarżeniu się na atmosferę została zwolniona z pracy. W raporcie KPRM nie ma opisanego jej przypadku. Dlaczego? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że nie badano w ogóle kwestii wpływu mobbingu na zdrowie pracowników, a jeden z nich zmarł wskutek wznowy nowotworu, wcześniej skarżąc się na nękanie w godzinach nocnych.
Co więc zawiera raport?
Jak podaje portal wiadomo, że w latach 2012–2015 toczyły się przeciwko MZ dwadzieścia trzy postępowania sądowe. Do tej pory resort przegrał trzy z nich. Dwie sprawy umorzono. W trzech sąd oddalił powództwo pracowników. Pozostałe sprawy są w toku.
W dwóch wygranych przez pracowników sprawach sąd nakazał MZ natychmiastową wypłatę odszkodowania. Jak dowiadujemy się z raportu, ministerstwo z przyczyn proceduralnych zasądzonych kwot nie wypłaciło. O jakie kwoty chodzi? W przypadku pierwszego wyroku ponad piętnaście w przypadku drugiego czternaście tysięcy złotych.
KPRM stwierdziła jednak, ze w komisji antymobbingowej już po ujawnieniu sprawy zasiadały osoby o mobbing oskarżane.
„Wszystkie powołane komisje antymobbingowe, które zakończyły prace, w swoich postanowieniach stwierdziły brak działań lub zaniechań noszących znamiona mobbingu” – czytamy w raporcie, cytowanym przez Kulisy 24.
Raport jednak za prawidłowy (tj. „terminowy i adekwatny do zgłoszeń”) uznaje sposób, w jaki dyrekcja reagowała na skargi pracowników. Dodaje jednak, iż „nie w każdym przypadku po potwierdzeniu nieprawidłowości, podjęto właściwe działania wobec osób odpowiedzialnych”.
Przykłady? Brak reakcji na „potwierdzone, powtarzające się informacje o niewłaściwym zachowaniu dyrektora Departamentu Polityki Zdrowotnej”.
Jak podają Kulisy 24, „szczególne nagromadzenie problemów związanych z zarządzaniem zasobami ludzkimi wystąpiło w departamentach Zdrowia Publicznego, Polityki Zdrowotnej, Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ubezpieczenia Zdrowotnego”. Problemy dotyczyły: wysokiej rotacji kadr, dużej liczby nierozliczonych godzin nadliczbowych czy „znacznej liczby informacji o nieprawidłowościach lub też skarg pracowników na dyrektora generalnego”.
Śledztwo w sprawie nękania przez przełożonych pracowników MZ prowadzi także prokuratura.
Co więc zawiera raport?
Jak podaje portal wiadomo, że w latach 2012–2015 toczyły się przeciwko MZ dwadzieścia trzy postępowania sądowe. Do tej pory resort przegrał trzy z nich. Dwie sprawy umorzono. W trzech sąd oddalił powództwo pracowników. Pozostałe sprawy są w toku.
W dwóch wygranych przez pracowników sprawach sąd nakazał MZ natychmiastową wypłatę odszkodowania. Jak dowiadujemy się z raportu, ministerstwo z przyczyn proceduralnych zasądzonych kwot nie wypłaciło. O jakie kwoty chodzi? W przypadku pierwszego wyroku ponad piętnaście w przypadku drugiego czternaście tysięcy złotych.
KPRM stwierdziła jednak, ze w komisji antymobbingowej już po ujawnieniu sprawy zasiadały osoby o mobbing oskarżane.
„Wszystkie powołane komisje antymobbingowe, które zakończyły prace, w swoich postanowieniach stwierdziły brak działań lub zaniechań noszących znamiona mobbingu” – czytamy w raporcie, cytowanym przez Kulisy 24.
Raport jednak za prawidłowy (tj. „terminowy i adekwatny do zgłoszeń”) uznaje sposób, w jaki dyrekcja reagowała na skargi pracowników. Dodaje jednak, iż „nie w każdym przypadku po potwierdzeniu nieprawidłowości, podjęto właściwe działania wobec osób odpowiedzialnych”.
Przykłady? Brak reakcji na „potwierdzone, powtarzające się informacje o niewłaściwym zachowaniu dyrektora Departamentu Polityki Zdrowotnej”.
Jak podają Kulisy 24, „szczególne nagromadzenie problemów związanych z zarządzaniem zasobami ludzkimi wystąpiło w departamentach Zdrowia Publicznego, Polityki Zdrowotnej, Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ubezpieczenia Zdrowotnego”. Problemy dotyczyły: wysokiej rotacji kadr, dużej liczby nierozliczonych godzin nadliczbowych czy „znacznej liczby informacji o nieprawidłowościach lub też skarg pracowników na dyrektora generalnego”.
Śledztwo w sprawie nękania przez przełożonych pracowników MZ prowadzi także prokuratura.