Kłopoty z raportowaniem

Krajowa Rada Fizjoterapeutów sprzeciwiła się wprowadzonemu przez Narodowy Fundusz Zdrowia od 1 września raportowaniu o stanie zdrowia pacjentów poddanych rehabilitacji leczniczej. Uznała, że sposób jego przygotowania nie jest zgodny z wytycznymi. Z kolei NFZ zapewnił, że sprawozdawanie o efektach terapii nie jest obowiązkowe, a zamieszaniu winne są prace dostosowawcze systemu informatycznego.

NFZ zapewnił, że planuje konsultacje z fizjoterapeutami. Niedociągnięcia wytłumaczył pracami nad systemem informatycznym, który ma umożliwić przekazywanie informacji zgodne z klasyfikacją ICF.

Fizjoterapeuci wskazali, że przyjęta przez NFZ klasyfikacja umożliwia przekazywanie informacji o ograniczeniach w funkcjonowaniu chorych, ale bez stopnia tych ograniczeń, co jest niezgodne z wytycznymi Krajowej Rady Fizjoterapeutów.

- Dopiero określenie stopnia niesprawności pozwoli na miarodajne określenie efektów działań rehabilitacyjnych oraz ocenę założonych celów i zadań. To zaś pozwoli przeprowadzić analizę skuteczności zastosowanego leczenia i opisanie go językiem uniwersalnym na podstawie danych przekazanych przez świadczeniodawców do systemu - napisali fizjoterapeuci w oficjalnym stanowisku.