Pomyśl o dziecku
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 24.04.2013
Źródło: KG
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
67 proc. Polaków zauważa, że w naszym kraju rodzi się za mało dzieci, około 20 proc. w najbliższym roku chciałoby zdecydować się na kolejne. Ale 51 proc. jest zdania, że dziecko zabiera rodzicom cały wolny czas. To niektóre z danych przedstawionych na zainaugurowanej dziś kampanii społecznej „Pomyśl o dziecku”.
Jak poinformował Paweł Woliński, prezes Fundacji Mamy i Taty, organizatora kampanii, jej celem jest zachęcenie polskich rodzin do pomyślenia o kolejnym potomku.
- Ponad 80 proc. Polaków deklaruje, iż chce mieć dwoje lub więcej dzieci. Ale jednocześnie prawie połowa małżeństw wychowuje tylko jedno dziecko. Rodzi się pytanie, dlaczego tak jest? - mówił prezes Paweł Woliński.
Fundacja przeprowadziła badania sprawdzające, jakie są motywacje i bariery do posiadania dzieci. Pokazały one dwie główne grupy barier – kulturowe i strukturalno-ekonomiczne, związane głównie z niepewnością o pracę, koniecznością pracy obojga rodziców, by m.in. spłacać zaciągnięte kredyty mieszkaniowe. A 40 proc. Polek wolałoby wychowywać dzieci niż pracować. Barierą jest też ograniczone wsparcie państwa w pierwszych latach posiadania dziecka, chodzi m.in. o krótki okres urlopów macierzyńskich i obawa, czy po nim rodzic będzie mógł wrócić do pracy na wcześniej zajmowane stanowisko.
Z badań wynika, że jest więcej barier, niż motywacji do posiadania dzieci. 51 proc. ankietowanych uznało, że dziecko zabiera rodzicom cały wolny czas, 45 proc. oceniło, iż dziecko wymaga zbyt dużych wyrzeczeń i poświęceń, 4 z 6 ankietowanych twierdzi, że posiadając dzieci, trudno żyć pełną życia. Dla kontry 8 z 10 badanych jest zdania, że dzieci to powód do dumy. Tyle samo twierdzi, że nadają one prawdziwy sens życiu, a 80 proc. ankietowanych przyznało, iż obserwowanie dorastania i rozwoju dzieci jest największym szczęściem w życiu.
Jak zauważył Marek Grabowski z Grupy IQS, motywacje takie zaspokajane są już przez posiadanie pierwszego dziecka. Kampania „Pomyśl o dziecku” skupi się na pokazaniu radości całej rodziny wynikającej z posiadania co najmniej dwojga dzieci. Stąd hasło „Im nas więcej, tym weselej”.
Mówić o tym będą m.in. spoty z udziałem dzieci (rodzeństw) prezentowane w telewizji, kinach, prasie i internecie, oraz plakaty, które będą rozwieszane na przystankach autobusowych w większych miastach w Polsce. Dodatkowym elementem będą nalepki na samochody firmujące kampanię oraz konkurs na facebooku.
- Ponad 80 proc. Polaków deklaruje, iż chce mieć dwoje lub więcej dzieci. Ale jednocześnie prawie połowa małżeństw wychowuje tylko jedno dziecko. Rodzi się pytanie, dlaczego tak jest? - mówił prezes Paweł Woliński.
Fundacja przeprowadziła badania sprawdzające, jakie są motywacje i bariery do posiadania dzieci. Pokazały one dwie główne grupy barier – kulturowe i strukturalno-ekonomiczne, związane głównie z niepewnością o pracę, koniecznością pracy obojga rodziców, by m.in. spłacać zaciągnięte kredyty mieszkaniowe. A 40 proc. Polek wolałoby wychowywać dzieci niż pracować. Barierą jest też ograniczone wsparcie państwa w pierwszych latach posiadania dziecka, chodzi m.in. o krótki okres urlopów macierzyńskich i obawa, czy po nim rodzic będzie mógł wrócić do pracy na wcześniej zajmowane stanowisko.
Z badań wynika, że jest więcej barier, niż motywacji do posiadania dzieci. 51 proc. ankietowanych uznało, że dziecko zabiera rodzicom cały wolny czas, 45 proc. oceniło, iż dziecko wymaga zbyt dużych wyrzeczeń i poświęceń, 4 z 6 ankietowanych twierdzi, że posiadając dzieci, trudno żyć pełną życia. Dla kontry 8 z 10 badanych jest zdania, że dzieci to powód do dumy. Tyle samo twierdzi, że nadają one prawdziwy sens życiu, a 80 proc. ankietowanych przyznało, iż obserwowanie dorastania i rozwoju dzieci jest największym szczęściem w życiu.
Jak zauważył Marek Grabowski z Grupy IQS, motywacje takie zaspokajane są już przez posiadanie pierwszego dziecka. Kampania „Pomyśl o dziecku” skupi się na pokazaniu radości całej rodziny wynikającej z posiadania co najmniej dwojga dzieci. Stąd hasło „Im nas więcej, tym weselej”.
Mówić o tym będą m.in. spoty z udziałem dzieci (rodzeństw) prezentowane w telewizji, kinach, prasie i internecie, oraz plakaty, które będą rozwieszane na przystankach autobusowych w większych miastach w Polsce. Dodatkowym elementem będą nalepki na samochody firmujące kampanię oraz konkurs na facebooku.
