Patryk Ogorzałek/Agencja Wyborcza.pl

Premiowanie za znieczulanie – tak, ale bez progów ►

Udostępnij:

– Sugeruję, aby przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia zastanowili się nad tym, aby premiować szpital od pierwszego znieczulenia zewnątrzoponowego, a nie czekać na osiągnięcie odpowiedniego współczynnika. To zachęci dyrektorów do takiej organizacji pracy w szpitalach, aby zagwarantować tę pomoc – stwierdził Wojciech Zawalski.

Zarządzeniem prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia wprowadzono system nagradzania porodówek za zwiększenie odsetka znieczuleń w porodach naturalnych. Chodzi o zarządzenie nr 53/2024/DSOZ zmieniające zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju leczenie szpitalne oraz leczenie szpitalne – świadczenia wysokospecjalistyczne. W dokumencie podano, że rozliczenia porodów korygowane będą współczynnikami wynoszącymi:

  • 1,12 – dla szpitali, u których udział znieczuleń wynosi powyżej 10 proc.,
  • 1,19 – dla szpitali, u których udział znieczuleń wynosi powyżej 20 proc.,
  • 1,21 – dla szpitali, u których udział znieczuleń wynosi powyżej 35 proc.

Premia dotyczy zwiększenia udziału znieczuleń zewnątrzoponowych lub podpajęczynówkowych (w uzasadnionych medycznie przypadkach) w ogólnej liczbie porodów naturalnych.

Pierwsze wyliczenie wskaźników nastąpiło w lipcu – dotyczyło drugiego kwartału 2024 r. i było podstawą do zmiany płatności za porody w okresie od 1 lipca do 30 września 2024 r.

O premiowaniu za znieczulanie mówił – podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespół do spraw Opieki Okołoporodowej – Wojciech Zawalski, ginekolog, były dyrektor Departamentu Świadczeń Opieki Zdrowotnej w Narodowym Funduszu Zdrowia i pełniący obowiązki dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie.

Zwrócił uwagę na dwie kwestie.

Fragment posiedzenia do obejrzenia poniżej, pod wideo dalsza część tekstu.


Wideo pochodzi ze strony internetowej: www.sejm.gov.pl/04A1BC7.

Pochwała

– Po pierwsze, każde działanie proponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, które ma poprawić dostęp do znieczulania porodów, cieszy – zaczął ekspert.

Krytyka

Później były uwagi.

– Sugeruję, aby przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia zastanowili się nad tym, aby premiować od pierwszego znieczulenia zewnątrzoponowego, a nie czekać na osiągnięcie odpowiedniego współczynnika. To zachęci dyrektorów do takiej organizacji pracy w szpitalach, aby zagwarantować tę pomoc – stwierdził Zawalski, informując, że pierwszą decyzją jako dyrektora szpitala w Rzeszowie [zaczął pełnić obowiązki dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie 13 listopada – red.] była zapowiedź możliwość znieczulania.

– Koszt weźmiemy na siebie, bo jako ginekolog położnik nie wyobrażam sobie, żeby szpital, którym zarządzam, nie oferował kobietom takiej pomocy – mówił.

Procedura ma być dostępna dla pacjentek od 1 czerwca przyszłego roku.

Nieporozumienie

Po drugie, Zawalski uznał za nieporozumienie to, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie płaci za znieczulenie zęwnątrzoponowe, jeśli poród zakończył się cięciem cesarskim – a tak jest obecnie. 

Przeczytaj także: „Gdzie nie znieczulają?”, „Znieczulenia – pierwsza decyzja nowego szefa” i „Które porodówki są niebezpieczne?”.

Więcej o porodówkach po kliknięciu w poniższy baner.

 

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.