Jerzy Sawicz
Prof. Andrzej Królewski doktorem honoris causa UJ
Tagi: | Andrzej Królewski, Jacek Popiel |
Profesor Andrzej Królewski z Uniwersytetu Harvarda – światowej sławy naukowiec w dziedzinie cukrzycy i jej głównego powikłania, cukrzycowej choroby nerek – otrzymał doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Uniwersytet Jagielloński uhonorował naukowca podczas uroczystości, która odbyła się 2 czerwca w auli Collegium Novum. Prof. Andrzej Królewski odebrał wyróżnienie z rąk rektora UJ prof. Jacka Popiela, który wręczając wyróżnienie, uzasadnił wybór. – To za olbrzymi wkład w naukę światową na gruncie epidemiologii i genetyki cukrzycy oraz jej powikłań, w szczególności nefropatii cukrzycowej, oraz za zasługi dla Uniwersytetu Jagiellońskiego, głównie w formie wsparcia udzielonego środowisku naukowemu poprzez stworzenie możliwości odbywania staży badawczych przez liczne grono naukowców z Wydziału Lekarskiego – mówił prof. Popiel.
Fot. Jerzy Sawicz
Prof. Andrzej Królewski, dziękując za wyróżnienie, podkreślił, że „nieoczekiwane zdarzenia, jak często bywa w życiu, decydują o losie ludzi”.
– Kilka lat po ukończeniu studiów na Warszawskiej Akademii Medycznej [dziś to Warszawski Uniwersytet Medyczny – przypomina redakcja] odbyłem staż naukowy na Uniwersytecie Harvarda. Plany powrotu do kraju pokrzyżowało wprowadzenie stanu wojennego. Wówczas podjąłem z rodziną decyzję o pozostaniu w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie zaproponowali mi niezależne stanowisko akademickie i stworzenie nowego zakładu naukowego – opowiadał prof. Królewski.
– Miałem świadomość, że mam do spłacenia dług wobec moich kolegów i znajomych w Polsce. Trudno było wymyślić coś oryginalnego. Dopiero wizyta profesora Jacka Sieradzkiego stworzyła szansę, żebym mógł się im odwdzięczyć. Spędziliśmy sporo czasu, dyskutując o tym, co w Polsce. Zawarliśmy „Mayflower pact”. „Mayflower” to żaglowiec, na którym koloniści angielscy, tzw. pielgrzymi, przybyli do Ameryki Północnej, zakładać nowe osiedla. Zrobiliśmy to, by zmieniać polską diabetologię – powiedział uczony z Harvardu.
Prof. Andrzej Królewski podkreślił, że „do wielu jego odkryć w znacznej mierze przyczynili się młodzi i ambitni lekarze z Krakowa, których do wyjazdu do USA namawiał prof. Jacek Sieradzki”. Wspomniał o artykule w „Nature Genetics” autorstwa obecnego dziekana Wydziału Lekarskiego UJ prof. Tomasza Małeckiego, w którym opisał odkrycie nowego genu dla cukrzycy typu 6. Praca ta do dziś jest jedną z najczęściej cytowanych w literaturze genetyki cukrzycy. Z kolei publikacja „Discovery of new gene for Type 2 diabetes on chromosome 20q” prof. Tomasza Klupy pozwoliła zdobyć międzynarodowy grant, by móc kontynuować te badania w Krakowie. Ważnym aspektem były również fundamentalne badania nad etiologią powikłań nerkowych cukrzycy, w których uczestniczył prof. Jan Skupień. Stażystami w laboratorium prof. Andrzeja Królewskiego byli także dr hab. Stanisław Wanica, dr Natalia Nowak, dr Jacek Bocheński i dr Paweł Wołkow.
– Sukces laboratorium zależy od wielu osób. Z wielkim uznaniem mówię o krakowskich medykach. Szczególne podziękowania pragnę jednak złożyć mojej żonie dr Bożenie Królewskiej, która od 25 lat jest moim partnerem naukowym. Oboje jesteśmy autorami wielu prac i planujemy jeszcze wiele projektów badawczych. Tak prywatnie, jutro będziemy obchodzili 50-lecie naszego małżeństwa – dodał na zakończenie prof. Królewski.
O wyróżnionym
Prof. Królewski jest absolwentem Warszawskiej Akademii Medycznej. Tytuł profesora medycyny zdobył na Harvard Medical School. W USA zajmował stanowiska dydaktyczne. Od 1983 r. kieruje Sekcją Genetyki i Epidemiologii w Joslin Diabetes Center, Harvard Medical School, w Bostonie. W 1991 r. stworzył nową jednostkę badawczą w ramach Joslin Diabetes Center dla prowadzenia związanych z cukrzycą badań. W Joslin Diabetes Center był kierownikiem tzw. kluczowego laboratorium (core laboratory) genetyki w latach 1991–1996 oraz w latach 2005–2008 banku próbek biologicznych. W 2014 r. został uhonorowany najwyższym wyróżnieniem w dziedzinie epidemiologii przyznawanym przez Amerykańskie Towarzystwo Diabetologiczne – Nagrodą Kelly West.
Jest pionierem badań dotyczących genetyki cukrzycy, genetyki cukrzycowej choroby nerek. Odkrył nowe geny dla podtypu cukrzycy typu 2. Odkrycie wskazuje na nowe mechanizmy, które leżą u podstaw trzustkowych komórek beta i prowadzą do rozwoju cukrzycy.
Jego badania genetyczne nad cukrzycową chorobą nerek zaowocowały również odkryciem genu ochronnego, który może zapobiegać rozwojowi zwłóknienia i dalszej progresji prowadzącej do niewydolności nerek. Jego pionierskie badania ujawniły nierozpoznaną wcześniej manifestację tej choroby u ludzi, czyli wczesny postępujący spadek czynności, który prowadzi do niewydolności tego organu, powodując konieczność dializy lub przeszczepu.
Przeczytaj także: „Prof. Zdzisław Machoń wyróżniony”.
Fot. Jerzy Sawicz
Prof. Andrzej Królewski, dziękując za wyróżnienie, podkreślił, że „nieoczekiwane zdarzenia, jak często bywa w życiu, decydują o losie ludzi”.
– Kilka lat po ukończeniu studiów na Warszawskiej Akademii Medycznej [dziś to Warszawski Uniwersytet Medyczny – przypomina redakcja] odbyłem staż naukowy na Uniwersytecie Harvarda. Plany powrotu do kraju pokrzyżowało wprowadzenie stanu wojennego. Wówczas podjąłem z rodziną decyzję o pozostaniu w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie zaproponowali mi niezależne stanowisko akademickie i stworzenie nowego zakładu naukowego – opowiadał prof. Królewski.
– Miałem świadomość, że mam do spłacenia dług wobec moich kolegów i znajomych w Polsce. Trudno było wymyślić coś oryginalnego. Dopiero wizyta profesora Jacka Sieradzkiego stworzyła szansę, żebym mógł się im odwdzięczyć. Spędziliśmy sporo czasu, dyskutując o tym, co w Polsce. Zawarliśmy „Mayflower pact”. „Mayflower” to żaglowiec, na którym koloniści angielscy, tzw. pielgrzymi, przybyli do Ameryki Północnej, zakładać nowe osiedla. Zrobiliśmy to, by zmieniać polską diabetologię – powiedział uczony z Harvardu.
Prof. Andrzej Królewski podkreślił, że „do wielu jego odkryć w znacznej mierze przyczynili się młodzi i ambitni lekarze z Krakowa, których do wyjazdu do USA namawiał prof. Jacek Sieradzki”. Wspomniał o artykule w „Nature Genetics” autorstwa obecnego dziekana Wydziału Lekarskiego UJ prof. Tomasza Małeckiego, w którym opisał odkrycie nowego genu dla cukrzycy typu 6. Praca ta do dziś jest jedną z najczęściej cytowanych w literaturze genetyki cukrzycy. Z kolei publikacja „Discovery of new gene for Type 2 diabetes on chromosome 20q” prof. Tomasza Klupy pozwoliła zdobyć międzynarodowy grant, by móc kontynuować te badania w Krakowie. Ważnym aspektem były również fundamentalne badania nad etiologią powikłań nerkowych cukrzycy, w których uczestniczył prof. Jan Skupień. Stażystami w laboratorium prof. Andrzeja Królewskiego byli także dr hab. Stanisław Wanica, dr Natalia Nowak, dr Jacek Bocheński i dr Paweł Wołkow.
– Sukces laboratorium zależy od wielu osób. Z wielkim uznaniem mówię o krakowskich medykach. Szczególne podziękowania pragnę jednak złożyć mojej żonie dr Bożenie Królewskiej, która od 25 lat jest moim partnerem naukowym. Oboje jesteśmy autorami wielu prac i planujemy jeszcze wiele projektów badawczych. Tak prywatnie, jutro będziemy obchodzili 50-lecie naszego małżeństwa – dodał na zakończenie prof. Królewski.
O wyróżnionym
Prof. Królewski jest absolwentem Warszawskiej Akademii Medycznej. Tytuł profesora medycyny zdobył na Harvard Medical School. W USA zajmował stanowiska dydaktyczne. Od 1983 r. kieruje Sekcją Genetyki i Epidemiologii w Joslin Diabetes Center, Harvard Medical School, w Bostonie. W 1991 r. stworzył nową jednostkę badawczą w ramach Joslin Diabetes Center dla prowadzenia związanych z cukrzycą badań. W Joslin Diabetes Center był kierownikiem tzw. kluczowego laboratorium (core laboratory) genetyki w latach 1991–1996 oraz w latach 2005–2008 banku próbek biologicznych. W 2014 r. został uhonorowany najwyższym wyróżnieniem w dziedzinie epidemiologii przyznawanym przez Amerykańskie Towarzystwo Diabetologiczne – Nagrodą Kelly West.
Jest pionierem badań dotyczących genetyki cukrzycy, genetyki cukrzycowej choroby nerek. Odkrył nowe geny dla podtypu cukrzycy typu 2. Odkrycie wskazuje na nowe mechanizmy, które leżą u podstaw trzustkowych komórek beta i prowadzą do rozwoju cukrzycy.
Jego badania genetyczne nad cukrzycową chorobą nerek zaowocowały również odkryciem genu ochronnego, który może zapobiegać rozwojowi zwłóknienia i dalszej progresji prowadzącej do niewydolności nerek. Jego pionierskie badania ujawniły nierozpoznaną wcześniej manifestację tej choroby u ludzi, czyli wczesny postępujący spadek czynności, który prowadzi do niewydolności tego organu, powodując konieczność dializy lub przeszczepu.
Przeczytaj także: „Prof. Zdzisław Machoń wyróżniony”.