Raport: program badań raka szyjki macicy i piersi - do poprawki
Redaktor: Tomasz Kotliński
Data: 21.04.2016
Źródło: TK, Gazeta Wyborcza
| Tagi: | rada ministrów, My pacjenci, voucher, badanie, program profilaktyczny, onkologia, rak piersi, nowotwór, Ewa Borek, raport |
Znamy wyniki raportu oceniającego realizację badań przesiewowych dotyczących nowotworów szyjki macicy i piersi. Autorzy raportu pod tytułem "Czy skutecznie dbamy o zdrowie kobiet?" ocenili badania przesiewowe negatywnie. Uwagi dotyczyły zmiany struktury organizacyjnej i finansowania programów profilaktycznych.
Pierwsza edycja Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych (NPZChN) realizowana była 2006-2015 roku. Jednym z działań podejmowanych na rzecz uświadomienia kobiet było przesyłanie im imiennych zaproszeń na badania profilaktyczne. Dzięki takim działaniom odnotowano zwiększenie zgłaszalności na badania mammograficzne, która wynosiła w 2006 roku 23,33 proc. i wzrosła do 48,05 proc. w roku 2014.
- W ramach wspomnianego programu wysyłano imienne zaproszenia na badania profilaktyczne. W tym czasie zgłaszalność na badania mammograficzne wzrosła z 23,37 proc. w 2006 roku do 48,05 proc w 2014 roku, zaś na badania cytologiczne z 12,7 procent w 2006 roku do 44,40 procent w 2014 roku - pisze "Gazeta Wyborcza".
Autorzy raportu stwierdzili, ze o skuteczności programu profilaktycznego możemy mówić gdy zgłaszalność na badania będzie wynosić co najmniej 70 proc. Dla porównania autorzy raportu porównują wyniki krajowe z danymi OECD za rok 2012. Polska pozostaje daleko w tyle za europejskimi liderami, bo badaniami przesiewowymi objętych jest w Szwecji 79 proc, a we Francji 73 proc. kobiet.
Ewa Borek prezes fundacji My Pacjenci podkreślała, że programy profilaktyczne w dziedzinie onkologii są realizowane od ponad 10 lat i są nieskuteczne. Wydano na nie 1,2 mld zł ze środków publicznych. Borek uważa, że przedłużanie tych programów w takim kształcie w jakim były do tej pory realizowane było by dużym problemem.
3 listopada 2015 roku Rada Ministrów podjęła uchwałę dotyczącą wdrożenia kolejnej edycji NPZChN na lata 2016–2024. Po przeanalizowaniu dokumentu autorzy raportu wskazali na liczne uchybienia i nieścisłości. Wskazywali, że programy profilaktyki i wczesnego wykrywania nowotworów należy objąć ustawą o zdrowiu publicznym.
Jak zauważa dziennik autorzy raportu liczą na zmiany i chcą, żeby programy profilaktyczne były dostosowane do potrzeb i oczekiwań zdrowych kobiet. Proponują, żeby do zaproszeń dołączać voucher na badanie. Kobieta mogła by przebadać się w wybranej przez siebie placówce, a świadczeniodawca otrzymał by zwrot kosztów badania. Apelują o stworzenie systemu informacji o badaniach profilaktycznych. Kolejną propozycją zamiany było by utworzenie systemu informatycznego, który zapisywał by w postaci cyfrowej wyniki badań. Pozwalał by na monitorowanie leczenia i dalszych losów kobiet.
Raport "Czy skutecznie dbamy o zdrowie kobiet?" został przygotowany w ramach projektu "Audyt społeczny narodowych programów profilaktyki nowotworowej". Audyt przeprowadzano od maja 2015 roku do kwietnia 2016 roku. Realizowała go Fundacja My Pacjenci we współpracy z ekspertami oraz Fundacją Alivia, Icelandic Cancer Society i Polskim Towarzystwem Programów Zdrowotnych.
- W ramach wspomnianego programu wysyłano imienne zaproszenia na badania profilaktyczne. W tym czasie zgłaszalność na badania mammograficzne wzrosła z 23,37 proc. w 2006 roku do 48,05 proc w 2014 roku, zaś na badania cytologiczne z 12,7 procent w 2006 roku do 44,40 procent w 2014 roku - pisze "Gazeta Wyborcza".
Autorzy raportu stwierdzili, ze o skuteczności programu profilaktycznego możemy mówić gdy zgłaszalność na badania będzie wynosić co najmniej 70 proc. Dla porównania autorzy raportu porównują wyniki krajowe z danymi OECD za rok 2012. Polska pozostaje daleko w tyle za europejskimi liderami, bo badaniami przesiewowymi objętych jest w Szwecji 79 proc, a we Francji 73 proc. kobiet.
Ewa Borek prezes fundacji My Pacjenci podkreślała, że programy profilaktyczne w dziedzinie onkologii są realizowane od ponad 10 lat i są nieskuteczne. Wydano na nie 1,2 mld zł ze środków publicznych. Borek uważa, że przedłużanie tych programów w takim kształcie w jakim były do tej pory realizowane było by dużym problemem.
3 listopada 2015 roku Rada Ministrów podjęła uchwałę dotyczącą wdrożenia kolejnej edycji NPZChN na lata 2016–2024. Po przeanalizowaniu dokumentu autorzy raportu wskazali na liczne uchybienia i nieścisłości. Wskazywali, że programy profilaktyki i wczesnego wykrywania nowotworów należy objąć ustawą o zdrowiu publicznym.
Jak zauważa dziennik autorzy raportu liczą na zmiany i chcą, żeby programy profilaktyczne były dostosowane do potrzeb i oczekiwań zdrowych kobiet. Proponują, żeby do zaproszeń dołączać voucher na badanie. Kobieta mogła by przebadać się w wybranej przez siebie placówce, a świadczeniodawca otrzymał by zwrot kosztów badania. Apelują o stworzenie systemu informacji o badaniach profilaktycznych. Kolejną propozycją zamiany było by utworzenie systemu informatycznego, który zapisywał by w postaci cyfrowej wyniki badań. Pozwalał by na monitorowanie leczenia i dalszych losów kobiet.
Raport "Czy skutecznie dbamy o zdrowie kobiet?" został przygotowany w ramach projektu "Audyt społeczny narodowych programów profilaktyki nowotworowej". Audyt przeprowadzano od maja 2015 roku do kwietnia 2016 roku. Realizowała go Fundacja My Pacjenci we współpracy z ekspertami oraz Fundacją Alivia, Icelandic Cancer Society i Polskim Towarzystwem Programów Zdrowotnych.
