Reforma brytyjskiego NHS według skali Apgar

Udostępnij:
Ciekawą propozycję skalowania efektywności reformy brytyjskiego systemu ochrony zdrowia przedstawił na łamach "The Guardian" Anoop Maini, dyrektor firmy ubezpieczeniowej Indigo Health. Według niego, do oceny efektywności systemu, placówek ochrony zdrowia i lekarzy należałoby zastosować skalę używaną do oceny zdrowia noworodków.
Jak podkreślił autor, w XXI wieku reforma systemów ochrony zdrowia przestała być domeną lekarzy i stała się jednym z priorytetów gospodarczych krajów rozwiniętych. O jej randze świadczy to, że stała się jednym z głównych punktów dyskusji na Światowym Forum Ekonomicznym. W ciągu ostatnich trzech lat politycy zdali sobie bowiem sprawę, że płacenie za samą działalność placówek ochrony zdrowia jest drogą donikąd.

Anoop Maini przypomina, że dotychczas brytyjski system ochrony zdrowia NHS płacił za usługi na dwa sposoby: albo poprzez zawieranie umów grupowych z płatnikiem, który płacił za usługi medyczne dla określonej populacji, lub płatnik podpisywał umowy ze świadczeniodawcami niezależnie od liczby wykonanych zabiegów. W obu wpadkach podaż pieniądza powodowała wzrost wydatków, ponieważ świadczeniodawcy zawsze byli w stanie wykazać, że potrzebują więcej pieniędzy.

Reforma NHS ma zmienić ten system. Pod naciskiem premiera Davida Camerona, oraz i sekretarz stanu ds. zdrowia podjęto działania, dzięki którym stworzono system oparty nie na płatności za wykonane zabiegi, operacje czy konsultacje medyczne, ale na wynikach leczenia. Według autora artykułu w "The Guardian", taki system odpowiada wymyślonej przez Virginię Apgar w 1953 roku 10-punktowej skali oceny stanu noworodków. Autor przypomina, że pomysł Apgar stał się inspiracją dla amerykańskiego lekarza Atul Gawande’a , który podobną skalę stworzył w chirurgii. Zdaniem "The Guardian", być może propozycją dla wszelkich reform powinna być skala Apgar – czyli płatność za osiągnięty wynik, a nie tylko za wykonany zabieg. Aby jednak tak się stało, reforma musi być oparta na kompleksowej zmianie systemu – edukacji, prewencji i rehabilitacji. A to dla polskich polityków może być zbyt szerokie zagadnienie.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.