Rodzic w szpitalu – za co zapłaci, a za co nie

Udostępnij:
W Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad zmianą przepisów dotyczących pobierania przez szpitale opłat za pobyt rodziców przy hospitalizowanych dzieciach. Odpłatność za sam pobyt nie może być pobierana.
- Przygotowywana nowelizacja odpowiedniej ustawy ma ucywilizować warunki przebywania rodzica z dzieckiem, zlikwidować opłaty za sam pobyt rodzica – mówi minister Szumowski. - Dodatkowy pokój czy obiad to może być dodatkowo płatne, ale sam pobyt oczywiście nie – dodaje.

„Dziennik Gazeta Prawna” przypomina, że w myśl obowiązujących przepisów, jeśli przebywanie osób bliskich przy pacjencie powoduje dla szpitala dodatkowe koszty (związane z korzystaniem z łóżka, pościeli, odzieży ochronnej, mediów, wyżywienia), to ponosi je – jeśli chodzi o dziecko – przedstawiciel ustawowy (rodzic, opiekun). Szpital może, ale nie musi pobierać opłat. Przepisy prawa nie przewidują możliwości pobierania opłaty za samą obecność np. rodziców przy chorym dziecku, ponieważ nie w każdym przypadku taka obecność powoduje koszty dla podmiotu leczniczego.

W praktyce rodzice muszą dostosować się do ustalonych przez dyrekcję zasad przebywania i nocowania w placówce. W mediach pojawiają się doniesienia o konieczności uiszczania opłat - często zryczałtowanych - m.in. za spanie na leżaku, ładowanie telefonu komórkowego, używanie elektrycznego czajnika czy lodówki w pomieszczeniu socjalnym oraz korzystanie z ciepłej wody w łazience.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.