Rzadkie picie skraca życie
Redaktor: Jacek Szczęsny
Data: 22.07.2013
Źródło: MNT, JS
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Badanie przeprowadzone przez naukowców z University of Colorado potwierdziło, że osoby całkowicie powstrzymujące się od picia alkoholu mają większe ryzyko zgonu niż pijące.
Jak stwierdzili naukowcy – picie alkoholu ma „ochronny wpływ” na organizm. Badacze z University of Colorado zebrali i przeanalizowali dane 41 tys. osób od 1988 do 2006 r., z których część zmarła. Badaną populację podzielili na trzy grupy:
• Abstynentów – którzy wypili mniej niż 12 drinków w życiu
• Pijących rzadko - pijących mniej niż 12 drinków roku
• Osoby, które odstawiły alkohol – ale przedtem pijące więcej niż 12 drinków w roku.
W grupie abstynentów tłumaczących, że nie piły z powodu „niechęci do smaku alkoholu” śmiertelność była wyższa o 17 proc. w stosunku do osób, które sięgały po drinka „od czasu do czasu”. Z badania wyniknęło również, że pijący od czasu do czasu mieli tylko niewiele niższe ryzyko zgonu od osób nadużywających alkoholu.
W podsumowaniu naukowcy podkreślili, że nie do końca są znane korzystne czynniki picia alkoholu jednak fakt pozostaje niezaprzeczalny – całkowita abstynencja nie oznacza przedłużenia sobie życia.
• Abstynentów – którzy wypili mniej niż 12 drinków w życiu
• Pijących rzadko - pijących mniej niż 12 drinków roku
• Osoby, które odstawiły alkohol – ale przedtem pijące więcej niż 12 drinków w roku.
W grupie abstynentów tłumaczących, że nie piły z powodu „niechęci do smaku alkoholu” śmiertelność była wyższa o 17 proc. w stosunku do osób, które sięgały po drinka „od czasu do czasu”. Z badania wyniknęło również, że pijący od czasu do czasu mieli tylko niewiele niższe ryzyko zgonu od osób nadużywających alkoholu.
W podsumowaniu naukowcy podkreślili, że nie do końca są znane korzystne czynniki picia alkoholu jednak fakt pozostaje niezaprzeczalny – całkowita abstynencja nie oznacza przedłużenia sobie życia.