Skończyła się głodówka w Przemyślu. Czy zacznie w Kielcach?
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 10.10.2018
Źródło: BL, Gazeta Wyborcza
Tagi: | pielęgniarki, pielęgniarka |
Dwa kolejne szpitale podległe pod zarząd województwa świętokrzyskiego szykują się do głodówki. Pielęgniarek nie satysfakcjonują warunki proponowane przez dyrekcje lecznic.
– Tworzone są listy osób, które chciałyby wziąć udział w proteście głodowym – mówi Jan Walczyński, wiceszef Związku Zawodowego Pielęgniarek w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii w Morawica, a „Gazeta Wyborcza” podobna sytuacja jest w Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach. – Choć cały czas mamy nadzieję na polubowne rozwiązanie konfliktu – przyznaje Agnieszka Łaskawska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek w ŚCO.
W lipcu tego roku pielęgniarki wynegocjowały z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim, że kwota podwyżki będzie dołączona do podstawy pensji. Minister zagwarantował, że każda pielęgniarka dostanie do wynagrodzenia minimum 1,1 tys. zł.
– Gdybyśmy tyle dostali, ja byłabym zadowolona, ale nasza dyrekcja chcę tę kwotę pomniejszyć – mówi Łaskawska.
W Morawicy nie wiedzą, jaka będzie propozycja dyrekcji. – Napływają do nas niepokojące sygnały. W tym miesiącu w ogóle nie dostaliśmy tych dodatków. Dyrekcja poinformowała, że otrzymamy je do 25 października. Nie chcemy jednak dostawać pieniędzy na raty – twierdzi Walczyński.
W obu placówkach jeszcze nie rozpoczęła się oficjalna procedura przygotowań do strajku głodowego.
Jeśli chodzi o szpitale podległe pod Urząd Marszałkowski w Kielcach, najbardziej zaawansowane przygotowania a do strajku głodowego są w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Pielęgniarki i położne z tej lecznicy o zamiarze prowadzenia głodówki powiadomiły dyrekcję w poniedziałek. Liczą, że do podstawy wynagrodzenia dołączona zostanie wyższa kwota niż 1,1 tys. zł.
Przeczytaj także: "Normy zatrudnienia pielęgniarek nie zaczną obowiązywać 1 stycznia" i "Są już normy zatrudnienia pielęgniarek. Mają zacząć obowiązywać za rok".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
W lipcu tego roku pielęgniarki wynegocjowały z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim, że kwota podwyżki będzie dołączona do podstawy pensji. Minister zagwarantował, że każda pielęgniarka dostanie do wynagrodzenia minimum 1,1 tys. zł.
– Gdybyśmy tyle dostali, ja byłabym zadowolona, ale nasza dyrekcja chcę tę kwotę pomniejszyć – mówi Łaskawska.
W Morawicy nie wiedzą, jaka będzie propozycja dyrekcji. – Napływają do nas niepokojące sygnały. W tym miesiącu w ogóle nie dostaliśmy tych dodatków. Dyrekcja poinformowała, że otrzymamy je do 25 października. Nie chcemy jednak dostawać pieniędzy na raty – twierdzi Walczyński.
W obu placówkach jeszcze nie rozpoczęła się oficjalna procedura przygotowań do strajku głodowego.
Jeśli chodzi o szpitale podległe pod Urząd Marszałkowski w Kielcach, najbardziej zaawansowane przygotowania a do strajku głodowego są w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Pielęgniarki i położne z tej lecznicy o zamiarze prowadzenia głodówki powiadomiły dyrekcję w poniedziałek. Liczą, że do podstawy wynagrodzenia dołączona zostanie wyższa kwota niż 1,1 tys. zł.
Przeczytaj także: "Normy zatrudnienia pielęgniarek nie zaczną obowiązywać 1 stycznia" i "Są już normy zatrudnienia pielęgniarek. Mają zacząć obowiązywać za rok".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.