Sytuacja finansowa polskich szpitali pogorszyła się jeszcze bardziej
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 29.11.2017
Źródło: BL, Magellan
- Na Pomorzu i w Lubuskiem potrafią leczyć nie generując strat finansowych. Odwrotnie na Podkarpaciu – wynika z raportu „Sytuacja finansowa szpitali publicznych w Polsce. Edycja 2017” opracowanego przez spółkę Magellan.
Z raportu wynika, że sytuacja finansowa placówek publicznych minimalnie się pogorszyła. Aż 40% z nich ma ujemny wynik finansowy netto. Są one również nierentowne już na poziomie procedur – generują stratę 5,5%.
W 2016 roku nie odnotowano straty finansowej w szpitalach jedynie w dwóch województwach w Polsce – lubuskim i pomorskim. Od wielu lat najniższą rentowność obserwujemy w województwie podkarpackim. Znacznie poniżej średniej znajdują się województwo mazowieckie i warmińsko-mazurskie.
60% szpitali w ubiegłym roku osiągnęło dodatni wynik netto – stanowi to wynik gorszy niż w roku 2015 (63%).
W prawie wszystkich województwach w Polsce – poza podlaskim - odnotowano wzrost zobowiązań w porównaniu do roku ubiegłego.
Dr Jerzy Gryglewicz z Uczelni Łazarskiego opisując kondycję finansową służby zdrowia zwrócił uwagę na za niskie nakłady: Nasz system zdrowia przeżywa szereg różnych turbulencji – coraz częściej zamyka się całe oddziały – pediatryczne czy neurologiczne – bo brakuje lekarzy. Czy wzrost nakładów na służbę zdrowia poprawi jego funkcjonowanie? Jeśli tak, to tylko w perspektywie wieloletniej.
Widoczna jest jednak pozytywna tendencja w zakresie płynności finansowej szpitali. Z roku na rok jest ona coraz wyższa, a wynika to z korzystania przez szpitale ze środków z rynku finansowego. Kolejny rok utrzymuje się trend, polegający na zamianie zobowiązań wymagalnych na niewymagalne z dłuższym terminem zapadalności, a w efekcie poprawia się płynność bieżąca szpitali.
W 2016 roku nie odnotowano straty finansowej w szpitalach jedynie w dwóch województwach w Polsce – lubuskim i pomorskim. Od wielu lat najniższą rentowność obserwujemy w województwie podkarpackim. Znacznie poniżej średniej znajdują się województwo mazowieckie i warmińsko-mazurskie.
60% szpitali w ubiegłym roku osiągnęło dodatni wynik netto – stanowi to wynik gorszy niż w roku 2015 (63%).
W prawie wszystkich województwach w Polsce – poza podlaskim - odnotowano wzrost zobowiązań w porównaniu do roku ubiegłego.
Dr Jerzy Gryglewicz z Uczelni Łazarskiego opisując kondycję finansową służby zdrowia zwrócił uwagę na za niskie nakłady: Nasz system zdrowia przeżywa szereg różnych turbulencji – coraz częściej zamyka się całe oddziały – pediatryczne czy neurologiczne – bo brakuje lekarzy. Czy wzrost nakładów na służbę zdrowia poprawi jego funkcjonowanie? Jeśli tak, to tylko w perspektywie wieloletniej.
Widoczna jest jednak pozytywna tendencja w zakresie płynności finansowej szpitali. Z roku na rok jest ona coraz wyższa, a wynika to z korzystania przez szpitale ze środków z rynku finansowego. Kolejny rok utrzymuje się trend, polegający na zamianie zobowiązań wymagalnych na niewymagalne z dłuższym terminem zapadalności, a w efekcie poprawia się płynność bieżąca szpitali.
