Szlachetne zdrowie, ile kosztujesz

Udostępnij:
Po wejściu w życie ustawy re fundacyjnej w wersji rządu Polacy zapłacą za leki o 18 proc. więcej - ostrzega Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego.
Związek opiera się na wyliczeniach firmy Case-Doradcy. Sporządziła ona model matematyczno-statystyczny,który w ubiegłym tygodniu wytwórcy leków przekazali Ministerstwu Zdrowia. Wyniki symulacji udostępniła dziennikarzom Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan“.

Projekt ustawy jest w Sejmie. Choć były już wiceminister zdrowia Marek Twardowski zapewniał, że pacjenci skorzystają na niej, projektowi nie towarzyszyły wyliczenia wydatków na leki.
Z symulacji Case-Doradcy wynika, że na zmianach skorzysta budżet państwa, a zwiększone koszty obciążą pacjentów, którzy już teraz dopłacają średnio do leków 30 proc. ich ceny (Węgrzy - 20 proc., Słowacy - 13 proc., Niemcy - 7 proc.). Producenci leków zwracają też uwagę, że w wiek poprodukcyjny wchodzi powojenny wyż demograficzny, a głównymi konsumentami leków są ludzie starsi.

Projekt ustawy zakłada sztywny limit wydatków na leki przez NFZ. Ma to być najwyżej 17 proc. jego budżetu, choć jeszcze w 2009 r. na refundację wydał prawie 19 proc.
Tymczasem w ciągu ostatnich trzech lat aż pięciokrotnie wzrosły wydatki na chemioterapię. Jest tak, bo wzrasta liczba zachorowań na raka, ale też na listę refundacyjną wchodzą bardzo drogie, innowacyjne chemioterapeutyki. Chorzy na raka liczą, że refundacja obejmie kolejne, które refundują inne kraje europejskie, a u nas są niedostępne z braku pieniędzy w NFZ.

Nowa ustawa spowoduje z jednej strony, że ta grupa leków będzie wliczona do wydatków Funduszu na leki. Jednak im więcej pieniędzy NFZ przeznaczy na nowe terapie, tym mniej zostanie ich na dopłaty do leków dla innych chorych.

Decyzja o włączaniu nowych leków do refundacji należy do ministra zdrowia. NFZ będzie tylko płacić, pilnując, by nie przekroczyć budżetu. Ryzyko jego przekroczenia w PO szczególnych grupach terapeutycznych jest W projekcie ustawy zrzucone na producentów.
Jeśli sprzedaż jakichś specyfików, np. na nadciśnienie, przekroczy ustalony z góry budżet, producenci będą musieli zwracać pieniądze do NFZ. Np. jeśli lekarze lepiej i wcześniej będą wykrywać nadciśnienie, leczenie dodatkowych chorych obciąży producentów leków na nie.

Firma Case-Doradcy rekomenduje inne rozwiązania - wprowadzenie receptariuszy wskazujących lekarzom, jakie leki zapisywać w jakim schorzeniu, by terapia była możliwie tania i tak samo skuteczna. Zalecają też kontrolę zapisywanych przez lekarzy recept.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.