Szpitale w Wielkiej Brytanii z problemami po cyberataku
PAP/Bartłomiej Niedziński
Tagi: | cyberprzestępstwo, wyciek danych, haker, cyberatak, NHS, ransomware, cyberzagrożenia |
Wiele zabiegów medycznych w kilku londyńskich szpitalach zostało odwołanych lub przekierowanych do innych placówek z powodu cyberataku, którego celem była firma odpowiedzialna za badania laboratoryjne – poinformował londyński oddział publicznej służby zdrowia NHS.
Skutki ataku ransomware
Do ataku hakerskiego na firmę
Synnovis doszło 3 czerwca. W związku z tym kilka londyńskich szpitali i
przychodni ogłosiło dzień później „zdarzenie krytyczne” o „poważnym
wpływie” na świadczenie usług, w tym w szczególności na transfuzje krwi.
Zdarzenie dotyczy zwłaszcza placówek medycznych w południowej i wschodniej
części brytyjskiej stolicy.
Dyrektor wykonawczy Synnovis Mark Dollar poinformował, że firma padła ofiarą cyberataku typu ransomware.
– Wpłynęło to na wszystkie systemy informatyczne Synnovis, powodując zakłócenia w wielu naszych usługach laboratoryjnych – powiedział.
Firma jest, jak podaje na swojej stronie internetowej, jednym z największych w kraju dostawców usług laboratoryjnych dla placówek służby zdrowia.
Jest możliwe, że cyberatak wpłynie na pilne i ratunkowe zabiegi w szpitalach, ponieważ mogą one nie być w stanie uzyskać dostępu do szybkich wyników badań krwi.
Jak zwrócił uwagę w rozmowie ze stacją Sky News Deryck Michelson z firmy Check Point, która zajmuje się cyberbezpieczeństwem, sektor opieki zdrowotnej jest jedną z najbardziej atakowanych branż na świecie, a przeciętna jednostka służby zdrowia mierzy się z ponad 2140 cyberatakami tygodniowo.
– NHS posiada ogromną ilość cennych informacji umożliwiających identyfikację osób, za które można uzyskać wysoką cenę, jeśli zostaną sprzedane w darknecie – powiedział Michelson.