Ustawa o zdrowiu publicznym: premier zabierze kompetencje ministrowi

Udostępnij:
-Założenia ustawy o zdrowiu publicznym przewidują, że 800 mln zł z budżetu resortu zdrowia przeznaczonego na 12 programów zdrowotnych zostanie przesunięta na potrzeby realizacji nowej ustawy. Przy premierze powstanie Rada Zdrowia Publicznego, która może spowodować, że zdrowie stanie się priorytetem państwa – mówi Maciej Bogucki, ekspert Uczelni Łazarskiego.
Rozmowa z Maciejem Boguckim:

-Ustawa o zdrowiu publicznym jest już gotowa. Co przyniesie?
-Środowisko na tę ustawę czeka od lat. Możliwości medycyny naprawczej z punktu widzenia długowieczności Polaków są na wyczerpaniu. Niezbędne jest przesunięcie uwagi i środków w stronę wspólnego wysiłku prozdrowotnego, profilaktyki. Obecnie zajmujemy się głównie chorobami, a chodzi o to, aby przeciwdziałać chorobom, zając się zdrowiem Polaków. Cała Europa ma zorganizowane zdrowie publiczne. My pod tym względem jesteśmy zaściankiem, chcemy się z niego wydobyć i wykonać krok w kierunku powiązania aktywności państwa w zakresie zdrowia z wpływem gospodarczym, także wyrażanym w PKB.

-Jaki to będzie efekt?
-Na razie dane ilościowe wpływu samej ustawy na PKB stanowią pewną nadinterpretację, choć naturalne jest, że taki efekt jest oczekiwany. Najpierw jednak ustawa stworzy trzon organizacji zdrowia publicznego, zarys form prawnych i wysiłków państwa, które dopiero przełożą się na konkretne programy i działania, co może skutkować efektem ekonomicznym. Pamiętajmy, że zdrowie publiczne to wysiłek wspólny nas wszystkich razem, nie czekajmy tylko na działania Państwa.

-Ministerstwo Zdrowia straci część budżetu.

-Według założeń przesunięciu ma ulec około 800 mln zł obecnie alokowanych w 12 programach zdrowotnych Ministerstwa Zdrowia, między innymi w Narodowym Programie Zwalczania Chorób Nowotworowych. Te programy mogą być dalej kontynuowane, beneficjenci nie powinni się więc obecnie niepokoić. Szukamy dodatkowych środków między innymi z akcyzy, czy z innych źródeł. Pamiętajmy, że Polska, na zdrowie, wydaje ze środków publicznych najmniej w Europie. Dodatkowe środki są niezbędne, głównie właśnie na zdrowie publiczne i finansowanie innowacyjnych technologii medycznych.

-Czy samorządy realizujące zadania związane ze zdrowiem publicznym zostaną nimi wsparte?

-Zdrowie publiczne wymaga zasobów i to również zasobów finansowych. Trzeba jednak wykorzystać przede wszystkim te środki, które mamy już teraz do dyspozycji. Realizujemy programy zarówno centralne jak i samorządowe. Znacząca cześć środków, na przykład w zakresie przeciwdziałania uzależnieniom, to środki samorządowe. Trzeba zrobić przegląd tych programów i skoordynować działania tak aby były racjonalne i efektywne, nie tylko lokalnie, ale również z perspektywy krajowej. Obecnie samorządy prowadzą różne projekty lokalne, na przykład szczepienia, czy wsparcie rozrodczości. Powinniśmy je traktować raczej jak programy pilotażowe. Nie ma powodu aby mieszkańcy różnych miejscowości mieli różne świadczenia finansowane ze środków publicznych.

-Jakie wyzwania stawia przed sobą ustawa?
-Kluczowe jest ograniczenie liczby niepotrzebnych zgonów, ale także założenia skoncentrowane są na długości życia w zdrowiu. Te dwa elementy: umieralność i długość życia w zdrowiu najlepiej charakteryzują działania związane ze zdrowiem publicznym, znacznie lepiej niż sama długowieczność.

-Co jeszcze wniesie ustawa?

-Wprowadzi Radę Zdrowia Publicznego przy premierze, co z jednej strony daje możliwość podejścia interdyscyplinarnego do spraw zdrowia, bo wszystkie urzędy centralne będą musiały realizować cele zgodne z celami zdrowia publicznego, z drugiej strony daje możliwość traktowania zdrowia publicznego jako priorytetu państwa, co jest istotne i od dawna oczekiwane. Kluczową rolę w organizacji sytemu zdrowia publicznego będzie zajmował Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego.

-Kiedy ustawa ma szansę wejść w życie?
-Proces legislacyjny powinien być zakończony jeszcze w tej kadencji, biorąc pod uwagę zaangażowanie resortu zdrowia, premier oraz kancelarii prezydenta. Ważne, żeby znaleźć taka formułę polityczną, aby w roku wyborczym ten cel zrealizować. Wówczas ustawa wejdzie w życie od początku 2016 roku.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.